piątek, 18 września 2020

The sweetest oblivion - Danielle Lori

 

Był zauroczeniem, pragnieniem i potrzebą, a ja byłam pewna, że to nieodwzajemnione.
Ale kiedy moje palce spływały mu po krawacie i spoczywały na jego klatce piersiowej - Bu-bum. Bu-bum. Bu-bum. Jego bicie serca ścigało się dla mnie.



Tytuł: The sweetest oblivion
Seria:  Made (Tom 1)
Autor: Danielle Lori
Tłumaczenie:  Izabela Wilczyńska
Liczba stron: 450 
Liczba rozdziałów: 52
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans
Bohater: Elena, Nico
Narracja: Pierwszoosbowa
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data premiery: 20.08.2020
Ocena: 10/10




Romans mafijny, idealny dla fanów Złączonych honorem!

„Niebezpieczny mafioso, zakazany związek i wątek hate-love – perfekcyjna mieszanka”. Gorące Book Story

Elenę nazywają słodką Abelli. Kobieta uważa, że to ze względu na jej pogodne usposobienie, jednak w szeregach mafii z zupełnie innego powodu otrzymała taki przydomek… Mężczyźni wodzą za nią pożądliwym wzrokiem i wielu z nich oddałoby wszystko, żeby dowiedzieć się, jak słodka może być Abelli.
Szczególnie jeden z nich – szef mafii o pseudonimie „As”, z wytatuowanym na przedramieniu asem pik. Jednak w aranżowanym małżeństwie Nicolas ma poślubić młodszą, nie starszą siostrę Abelli.
Elena nie może zaprzeczyć, że mężczyzna jest bardzo seksowny i kiedy znajduje się w pobliżu, jej serce bije w rytmie uderzających o szybę kropli deszczu.
Tylko że on jest zbyt straszny, zbyt niebezpieczny i zostanie jej szwagrem….
(Opis z Lubimy Czytać)

Przysięgam na Boga, Eleno, jeśli dowiem się, że pozwoliłaś, by jakiś mężczyzna cię dotknął, oddam ci jego ręce w pudełku.

  Na okładce możemy znaleźć opis, że jest to idealny romans mafijny dla fanów Złączeni honorem. Tej serii nie znam, w planie mam, ale z przyjemnością sięgnęłam po tę powieść. Czy mi się spodobała? Zapraszam. 

   Elena to kobieta wychowana w pięknym domu, jednak świat mafii w jej życiu nie jest obecny od wczoraj. Ojciec para się brudnymi interesami. Dziewczyna chciała jednak zaznać innego życia, dlatego wdaje się w romans, który kończy się dla niej źle. Mimo iż jest najstarszą córką swojego ojca, to jej siostra wyjdzie za mąż jako pierwsza. To bezwzględny, niebezpieczny, acz przystojny mężczyzna. Początkowa niechęć kobiety do Nico zmienia się pod wpływem ich częstych spotkań, które jako przyszła rodzina odbywają co chwilę. Tyle, że on ma być jej szwagrem, a zachowują się jak narzeczeni. Co z tego wszystkiego wyniknie?
    Nico to mężczyzna stanowczy, porywczy i niebywale przystojny. Może mieć każdą kobietę i wykorzystuje to bez krępacji. Od przyjaciół, czy rodziny słyszał o słodkiej Abelli, której ciało jest tak ponętne, że pragną ją mieć wszyscy mężczyźni. Ale nie on. Poprzysiągł sobie, że żadna Abelli nie będzie rządzić jego przyrodzeniem. Do czasu. Wszystko zmienia się, gdy ją poznaje. Wszyscy mieli rację. Jest kusząca.  Problem polega na tym, że on ma ożenić się z drugą z sióstr, która jest jej zupełnym przeciwieństwem. Co zrobi Nico? 

    Styl autorki przypadł mi do gustu. Pisze ona lekko, przyjemnie. Strony same uciekają. Nie mamy tutaj trudnych słów, czy lania wody, dialogi są naturalne a sceny 18+ zrobione ze smakiem i nie przysłaniają fabuły.
    Akcja powieści toczy się własnym rytmem. Nie zgubimy się w wydarzeniach, ponieważ każde następuje po sobie.
   Okładka jest utrzymana w ciemnych kolorach, z kartą, która pasuje do powieści. W środku mamy podział na krótkie rozdziały z perspektywy obu bohaterów, przez co możemy poznać ich oboje. 

    Powiem Wam, że teraz mnóstwo jest książek o mafii i jak ich unikałam, tak jest to już któraś z kolei powieść.  Mało tego, podobała mi się. Była lekka i w sam raz na kilka wieczorów. Mogłam się przy niej oderwać od rzeczywistości i przenieść do tego jakże innego i niebezpiecznego świata. Samej mafii mamy tutaj sporo i jest obecna w życiu bohaterów, a nie jest tylko tłem powieści, za co serdecznie dziękuję autorce, bo nie zniosłabym jakby książka o mafii nie zawierała jej wiele prócz wspomnienia. Także to ogromny plus. 
    Trochę przerażało mnie to, jak z zimną krwią Nico zastrzelił swojego kuzyna. Bum, ciach, prach i wracamy do lunchu. Tak samo jak ojciec nie wstawił się za synem, tylko pozwolił swojemu zięciowi trochę go skatować, postrzelić. To było postrzelone już w ogóle! Mafia nie przestanie mnie zaskakiwać i cieszę się, że tutaj było to tak pokazane, nie przesłodzone i podkoloryzowane, a pokazana ta brutalność tego świata, bo bądźmy szczerzy, tak właśnie jest. 
    W powieści znajdziemy motyw aranżowanych małżeństw. Coś co "wyszło już z mody", nadal występuje w świecie mafii, jeśli ktoś chce utrzymać swoją władzę. Tak właśnie było tutaj. Nico miał poślubić Adrianę. Jednak każda rozmowa Nico i Eleny, każdy ich kontakt fizyczny, sprawia że lecą iskry. Czuć tę chemię. Ale niestety na tym powinno się to skończyć, a nawet nie powinno się to stać! Los bywa przewrotny i jeszcze nie raz pokrzyżuje wszystkim plany. Co przygotował dla tej dwójki? 
    Podobała mi się ta powieść. Z niecierpliwością czekam na kolejne tomy, które mam nadzieję ukażą się u nas szybko. A Wam polecam. 

Musiałem wydostać się z tego przeklętego domu, zanim zrobiłem coś głupiego, jak żądanie, żeby zapomniała o każdym mężczyźnie, którego spotkała, oprócz mnie.

  Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu 

2 komentarze:

  1. Dużo ostatnio pojawia się książek z motywem mafii. Ja niestety za nimi nie przepadam. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również nie jestem fanką romansów mafijnych, chociaż podoba mi sie motyw aranżowanego małżeństwa

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz, który motywuje do dalszego działania.
Pozostawiajcie w komentarzach linki do Waszych blogów, na pewno każdy odwiedzę i pozostawię po sobie ślad.

Szukaj na tym blogu

Copyright © Z miłości do książek , Blogger