[PRZEDPREMIEROWO]: Złudne nadzieje - Adriana Rak [PATRONAT]

 

[...] Czemu to wszystko musi być takie pojebane?  Dlaczego kiedyś zgodziła się na nasze rozstanie? Dlaczego ten frajer musiał ci zniszczyć życie, maleńka? I czemu w ogóle dopuściłem do tego, że byłaś przez tyle lat z taką ciotą? [...]  

Tytuł: Złudne nadzieje

Seria:  -

Autor: Adriana Rak

Tłumaczenie:  -

Liczba stron: 350

Liczba rozdziałów: -

Gatunek: Literatura obyczajowa, romans

Bohater: Natalia, 

Narracja: Pierwszoosobowa

Wydawnictwo: WasPos

Data premiery: 09.02.2021

Ocena: 10/10 

Książka bierze udział w wyzwaniu: 1/52 

To, że TY zapomnisz o swojej przeszłości, nie sprawi, że ONA zapomni o tobie...

Natalia jest młodą kobietą, która tkwi w toksycznym związku i codziennie przeżywa piekło. Nie mając nadziei na lepszą przyszłość, stara się pogodzić ze swoim losem. Z powodu bolesnych doświadczeń jest wycofana i nieufna, ale kiedy niespodziewanie nadchodzi pomoc, postanawia postawić wszystko na jedną kartę i wykorzystać szansę na ratunek. Wybawicielem dziewczyny okazuje się jej wielka miłość z lat młodości. Bezinteresowna pomoc mężczyzny całkowicie odmieni życie Natalii, ale czy na pewno będzie to zmiana na lepsze? Czy uda się zapomnieć przykre doświadczenia z przeszłości, czy jednak nie pozwolą się one cieszyć nową codziennością?

(Opis z Lubimy Czytać)

Ta rozmowa była kolejną sprawą, która mocno wytrąciła mnie z równowagi. Nie miałem jednak zamiaru się poddawać. 

Kilka lat temu świat Natalii zmienił się od sto osiemdziesiąt stopni. Teraz związana z mężczyzną, który nie szczędzi przykrych słów, czy przemocy fizycznej wobec kobiety. Natalia jest zmęczona swoją pracą, tym jak wygląda jej życie u boku mężczyzny, jednak wie, że on nie da jej tak łatwo odejść. Z pomocą przychodzi jej dawna miłość, ktoś po kim nie spodziewałaby się ratunku. Ale czy to wystarczy? Czy przeszłość jej nie dogoni? 

Natalia to młoda, piękna kobieta, której los nie oszczędza. Mimo iż poturbowana przez życie, jest silna, ale każdy ma jakieś granice. Jej opoką są matka i siostry, które troszczą się o nią. Natalia to bohaterka, która nie denerwuje swoim zachowaniem. Jest zastraszona, przerażona i umęczona swoją sytuacją. 

Styl autorki jest lekki, pisze łatwo i przystępnie. Nie mamy trudnych słów, rozlazłych opisów. Wszystko jest zwięzłe, dialogi są naturalne, a sceny 18+ subtelne i zrobione ze smakiem. 

Akcja powieści toczy się swoim rytmem, który jest wyważony, nic się nie wlecze, ani nie dzieje za szybko. Wydarzenia zazębiają się ze sobą tworząc spójną całość.

Okładka jest piękna, utrzymana w jasnych kolorach, sprawia, że chce się ją mieć. W środku zajdziemy podział na rozdziały z perspektywy obojgu bohaterów, więc z łatwością wczujemy się w nich. 

Nie chcę Wam za dużo zdradzać, bo to co dzieję się w tej książce zasługuje na Waszą uwagę! Ada nie przestaje mnie zaskakiwać. Tą książką wyszła ze swojej strefy komfortu i stworzyła prawdziwe cudo, które warto przeczytać. 

Przemoc fizyczna jest czymś niewyobrażalnym, ale jak często zdarza się i w prawdziwym świecie. Osoby takie często są zastraszane, więc boją się komuś powiedzieć, czy coś z tym zrobić. Tkwią w zawieszeniu, cierpią w samotności. To coś strasznego i autorka przedstawiła nam ten problem bardzo dobrze.

Podobał mi się świat stworzony przez Adrianę. Była przemoc, ale były też piękne momenty, od których uśmiech gościł na mojej twarzy. Oczywiście nie zabrakło przerażenia i szybko bijącego serca. Myślę, że autorka odwaliła kawał dobrej roboty tworząc tę książkę i bohaterów, którzy byli świetnie wykreowani. Nie denerwowali swoim zachowaniem, no chyba, że Adam, który traktował Natalię jak rzecz. 

Ta książka to prawdziwa petarda. To coś innego, wspaniałego i coś, co długo nie może mi wyjść z głowy. Ja się pytam gdzie jest drugi tom, bo książka skończyła się w takim momencie, że długo nie mogłam po niej zasnąć, a myśli krążyły po mojej głowie niczym huragan. Z całego serca polecam Wam tę powieść! Ja jestem zakochana i czekam na kolejne powieści autorki ♥

Boli, prawda? - syczy przez zaciśnięte zęby. - I ma, kurwa, boleć! [...] 

Kochana, dziękuję, że po raz kolejny obdarzyłaś mnie zaufaniem i mogę patronować Twojej powieści. Ta książka jest inna, ale zrobiłaś to genialnie i wierzę, że daleko zajdziecie ♥ Życzę Ci wielu pomysłów, czasu na pisanie i samych sukcesów ♥ Kocham ♥