środa, 19 stycznia 2022

Druga strona - Kim Holden

 - Tłumiąc to, dodajesz temu mocy, Toby. Mówiąc o tym, odbierasz ją.



Tytuł
: Druga strona

Seria: - 

Autor: Kim Holden 

Tłumaczenie: Katarzyna Agnieszka Dyrek

Liczba stron: 400

Liczba rozdziałów: 44

Gatunek: Literatura obyczajowa, romans 

Bohater:  Toby

Narracja: Pierwszoosobowa

Wydawnictwo: Filia

Data premiery: 06.06. 2019

Ocena: 9/10


Każda historia ma dwie strony. Pierwszą, przedstawioną światu. I tę drugą. Prawdziwą. Tę, która ma znaczenie.

Siedemnastoletni zbuntowany i gburowaty Toby Page jest samotny. Nie ma rodziny. Przyjaciół. Pracuje dorywczo, w ten sposób zarabia na własne utrzymanie i dach nad głową. Każdego dnia walczy z niewidzialnymi dla innych demonami. I każdego dnia pragnie się poddać. Ale nie może. Jeszcze nie. Do budynku, w którym mieszka, wprowadza się Alice Eliot i rozświetla nieco mroczny świat chłopaka. Stojąc na rozdrożu, ciężko zachować perspektywę. Trudno dostrzec swoją wartość, kiedy jest się czarnym charakterem w swojej własnej historii. Na szczęście dla Toby’ego, dziewczyna rozbudza w nim nieznane dotąd uczucia. Dwie strony Toby’ego sprawiają, że staje się kompletny, pozwalając dostrzec prawdę. Tak powstają niezwykli bohaterowie. Ale czy to wystarczy, by go ocalić?

(Opis z Lubimy Czytać) 

Najważniejszą chwilą na słuchanie jest ta, gdy brakuje słów. To wtedy serce woła najgłośniej.


Po świetnym Promuczku, który wywołał wiele emocji przyszedł czas na Drugą stronę. Czy mi się podobało? 

Toby to chłopak, który nie miał w życiu łatwo. Matka alkoholiczka sprawiała, że czuł się gorszy, niepotrzebny. Ciągle krzyki, wyzwiska sprawiały, że zapadał się w sobie. A dodatkowo śmierć ukochanej siostry i oskarżenia matki odebrały mu resztę chęci do życia. Teraz chłopak egzystuje czekając na zakończenie roku szkolnego. Pomieszkuje kątem u zarządcy budynku i wykonuje drobne naprawy w mieszkaniach przez co może liczyć na jakieś pieniądze. Wprowadzenie się do jednego z mieszkań lokatorów powoli zmienia jego nastawienie, ale czy się to uda? 

Lubię styl autorki. Nie pisze zawiłe, wszystko jest jasne, dialogi są naturalne. Z początku nie mogłam się wczytać przez długie opisy, ale w miarę poznawania Tobyego stały się one krótsze. 

Akcja toczy się swoim rytmem. Nje zgubimy się w wydarzeniach ponieważ następują po sobie. 

Okładka jest ładna. Przywodzi na myśl gorący romans, jednak nie znajdziemy tu takowego, przez co może być to mylne. W środku mamy podział na rozdziały z perspektywy Tobyego. 

Książka ta nie należy do łatwych, prostych i przyjemnych. Czuć z niej mrok, smutek, żal, winę, poddanie się. To tylko kilka z gamy negatywnych uczuć jakie kłębią się w Tobym od małego. Niedoceniony, wyszydzany, obrażany przez własną matkę czuję się okropnie. Uważa, że nie ma po co żyć. Depresja zjada go od srodka. Jest zamknięty w sobie, nie daje po sobie poznać że coś jest nie tak. Nie prosi o pomoc. Żyje z dnia na dzień odliczając dni do końca. 

Tę książkę powinni przeczytać absolutnie wszyscy! Depresja to nie ból zęba, czy przeziębienie. To samo nie przejdzie. Tu trzeba pomocy specjalisty, bo im dalej tym będzie tylko gorzej. A smutek i beznadzieja pokona każdego. Nawet największego twardziela. 

Autorka otwiera oczy nie tylko w kontekście nas samych, ale także by zwrócić uwagę na swoje otoczenie. Czy nie dzieje się coś co może wysyłać sygnały, że jednak komuś jest źle. Takie osoby nie poproszą o pomoc, żyją same starając się jakoś funkcjonować. Dlatego tak ważny jest kontakt z kimś kto może pomóc. Nie bójmy się prosić o pomoc! To ważna książka i mam nadzieję dojdzie do szerszego grona odbiorców. 


Nigdy nie wstydź się prosić o pomoc, gdy jej potrzebujesz. Jeśli jej nie otrzymasz, poproś kogoś innego.

1 komentarz:

Dziękuje za każdy komentarz, który motywuje do dalszego działania.
Pozostawiajcie w komentarzach linki do Waszych blogów, na pewno każdy odwiedzę i pozostawię po sobie ślad.

Szukaj na tym blogu

Copyright © Z miłości do książek , Blogger