wtorek, 22 listopada 2022

Grudzień drugich szans - Anna Langer

 



Tytuł: Grudzień drugich szans 

Seria: - 
Autor: Anna Langer 
Tłumaczenie: 
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans 
Bohater/Bohaterka: Filip,Klaudia 
Narracja: Pierwszoosobowa
Liczba stron: 392
Liczba rozdziałów: 
Wydawnictwo: Niegrzeczne książki 
Ocena: 7/10

Premiera: 26.10.2022

Gdy myślisz, że wszystko już skończone, pamiętaj, że święta to czas cudów!

Popularność, imprezy, zakupy – Klaudia wiedzie niemal idealne życie. Jednak nikt nie wie, jak wiele musiała poświęcić, aby to osiągnąć. Gdy jako nastolatka była wyśmiewana z powodu swojego wyglądu, postanowiła zrobić wszystko, aby zostać zaakceptowaną przez rówieśników. Zrezygnowała nie tylko z tego, kim niegdyś była, ale i z tego, co w jej życiu miało największą wartość – z przyjaźni. Przecież jeśli chciała trzymać z fajnymi dzieciakami, nie mogła więcej pokazywać się w towarzystwie Filipa – nieśmiałego i nieatrakcyjnego chłopaka zafascynowanego komputerami i popkulturą. Nawet dziś, gdy jako dorośli pracują w tej samej firmie, Klaudia trzyma się jak najdalej od byłego przyjaciela. Przebywanie blisko niego przypomina jej okres w życiu, który najchętniej wymazałaby z pamięci.

Kiedy okazuje się, że najbliższe Boże Narodzenie spędzą razem, kobieta wpada we wściekłość. Ich szef jest nieugięty i wysyła parę do Zakopanego, gdzie muszą wykonać zadanie specjalne. Wydawałoby się, że badanie trendów obowiązujących w góralskich restauracjach to raczej nagroda niż kara, jednak zarówno Klaudia, jak i Filip mieli już inne plany na te wyjątkowe dni. Zmuszona do współpracy z dawnym przyjacielem Klaudia ze zdumieniem odkrywa, że wszystko, co myślała, że wie na jego temat, to kłamstwo.

Zaparzcie herbatę, otulicie się ciepłym kocem i zanurzcie się we wzruszającej opowieści o tym, że nie wszystko jest takie, jakim się wydaje na pierwszy rzut oka…
„Grudzień drugich szans” Anny Langner to romans dla wszystkich fanów wątku friends to lovers w świątecznym wydaniu.

(Opis z Lubimy Czytać) 

Filip i Kornelia. Kiedyś przyjaciele, dziś można powiedzieć wrogowie. Gdy byli Mali, oboje różnili się od swoich rówieśników, byli wyśmiewani, więc zaprzyjaźnili się i razem jakoś dawali radę. Ale wiek dojrzewania, chęć przypodobania się sprawiły, że Klaudia z cichej, pulchnej myszki stała się zgrabną, pewną siebie, głośną dziewczyną, która wzgardziła swoim przyjacielem, który w całe nie chciał być taki jak ona. Taki jak wszyscy. Cichy, spokojny, z miloscia do komputerów zaszedł daleko. Był świetny w swojej pracy, w której udawał, że nie zna Klaudii. Filip miał nauczyć Klaudię jak korzystać z nowej strony internetowej, jednak zamieszanie jakie wokół siebie zrobili, sprawiło, że szef wysłał ich na okres przedświąteczny jak i same święta do Zakopanego, by tam odbebnili dla niego pewne zadanie. Czy dwójka młodych ludzi odzyska radość z przebywania razem, czy wręcz przeciwnie?

Autorka pisze lekko, nie ma tu zbędnych opisów, dialogi są naturalne a sceny 18+ zrobione ze smakiem.

Akcja toczy się swoim rytmem, które nie pędzi ani sie nie wlecze, wszystko łaczy się w spójna całość.

Okładka jest urocza. W środku mamy podział na rozdziały z perspektywy obojga bohaterów więc poznajemy ich doskonale.

Na instagramie sporo widziałam pozytywnych opinii i byłam szalenie jej ciekawa. Wprost nie mogłam się doczekać, aż ją zacznę. Jak więc wypadła? 

Bardzo spodobał mi się pomysł, by to mężczyzna był "szarą myszką", która wraz z rozwojem akcji przejdzie przemianę. No i polubiłam Filipa od razu. Był fajtłapą, ale taką uroczą. Miał inteligencję i to coś, przez co powiedzenie "nie oceniaj książki po okładce" nabierało sensu. Ale Klaudia... No nie, totalnie nie polubiłam jej w początkowych scenach. Była sztuczna, głośna, a przede wszystkim wredna. Tak myślę, że to dobre określenie. Mimo tego co przeszła, jak sama była wyśmiewana, traktowała tak swojego dawnego przyjaciela... No dla mnie to było bardzo nie w porządku. No i później przeszła również przemianę, ale gdzieś mi ten niesmak pozostał.

Reasumując nie zakochałam się w tej książce, nie przepadłam bez reszty. Podobała mi się, ale nie zrobiła na mnie takiego wow jakiego oczekiwałam. Jednak mimo wszystko myślę, że wielu z was książka przypadnie do gustu. Dajcie jej szansę.

Dziękuję wydawnictwu za możliwość przeczytania. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za każdy komentarz, który motywuje do dalszego działania.
Pozostawiajcie w komentarzach linki do Waszych blogów, na pewno każdy odwiedzę i pozostawię po sobie ślad.

Szukaj na tym blogu

Copyright © Z miłości do książek , Blogger