wtorek, 24 maja 2022

Tysiąc powodów, by zostać - Ewelina Nabawara

 

Tak wygląda dorosłość. Trzeba robić to, czego się nie lubi, by móc później robić to, na co się czeka. 



Tytuł
: Tysiąc powodów, by zostać 

Seria: Willow Creek

Autor: Ewelina Nawara

Tłumaczenie: - 

Liczba stron: 217

 Liczba rozdziałów:

 Gatunek: Literatura obyczajowa, romans 

Bohater: Olivia, Miles 

Narracja: Pierwszoosobowa 

Wydawnictwo: Inanna

Data premiery

Ocena: 10/10


Życie w trasie koncertowej, od miasta do miasta. Sława, pieniądze i uwielbienie milionów kobiet. Noce spędzane na imprezach, gdzie alkohol miesza się z przygodnym seksem w upajających proporcjach. Pustka, z której istnienia nie zdaje sobie jeszcze sprawy. Zmęczenie pogonią za celami wyznaczanymi przez innych – wytwórnię, członków zespołu…

Spokojne życie w małym miasteczku. Wewnętrzna równowaga, spełnienie i pasja, która pozwala się utrzymać. Dni i noce leniwie upływające w Willow Creek, oazie spokoju w zabieganym świecie. Proste pragnie domku z ogródkiem i białym płotkiem dookoła. Dzieci, na które mogłaby przelać całe swoje uczucie…

Nie sądzili, że się odnajdą, ale otrzymali od losu tak niezwykłą szansę.

Ona da mu tysiąc powodów, by zostać. Ale czy sama będzie o nich pamiętać, gdy przeszłość brutalnie o sobie przypomni? Życie to nie proste równanie „za” i „przeciw”. Wynik może Cię zaskoczyć!

(Opis z Lubimy Czytać)

Bo w książkach, inaczej niż w prawdziwym życiu, mogłam wybierać. Decydować, jak skończą się lody pary. I stawiałam na "u zyli długo i szczęśliwie", bo w prawdziwym życiu nie każdy otrzymywał taką szanse. 

Ta książka sprawiła, że pochłonęłam ją na raz! ❤️ Jak to się stało? Zapraszam na recenzję! ❤️

Olivia to młoda dziewczyna, która po pewnym epizodzie w Nowym Jorku zaszywa się w małym miasteczku. Jej ojciec pracuje jako strażak, a ona wynajmuje mieszkanko i pracuje w cukierni. Wszyscy się tutaj znają, są dla siebie pomocni, ale i plotki rozchodzą się z prędkością światła. Olivia ma najlepszą  przyjaciółkę Sam, która jest żoną Archera. Oboje stanowią dla Liv obraz prawdziwej i szczerej miłości, o której ona może tylko pomarzyć. Ale gdy do miasteczka wraca znany muzyk, który jest bratem Archera ta dwójka będzie skazana na częste kontakty. Co z tego wyjdzie?

Miles to mężczyzna, który w swoim życiu osiągnął tak wiele, że mógłby nie pracować do końca swoich dni. Sława, pieniądze, gorące fanki, można powiedzieć, że dzięki muzyce ma wszystko. Ale tak nie jest. Życie na walizkach, w trasie uświadamia mu, że tak naprawdę nie tego chce. Chcę stateczności, domu. Gdy musi wracać do małego miasteczka, które zostawił kilka lat temu za sobą jest zły, smutny, bo okoliczności tego nie są wesołe.  Jednak spotkanie Olivii wydaje się światełkiem w tunelu. Ale czy będą razem?

To nie jest moje pierwsze spotkanie z autorka, ale uważam je chyba za najlepsze! Jestem totalnie zakochana w tej książce. Przeczytałam ją dosłownie na raz, pochłonęłam ją i całą sobą żyłam w tej książce. To coś niesamowitego jak na 200 stronach można pokochać bohaterów. Płakałam, śmiałam się, uśmiechałam. No po prostu było wszystko to co lubię.

Autorka pisze prosto, przyjemnie, nie ma zbędnych opisów, dialogi są naturalne, to wszystko sprawia, że chce się czytać i nie można jej odłożyć na miejsce, póki nie wybrzmi ostatnie zdanie.

Akcja toczy się w swoim idealnym tempie, nic nie dzieje się za szybko, czy za wolno, nie zgubimy się w wydarzeniach bo łączą się w idealną całość.

Autorka pokazała nam jak kruche bywa życie. Że trzeba z niego czerpać ile się da, uśmiechać się i pozostawiać po sobie dobre wspomnienia. Ale też jak ważna jest siła przyjaźni i jak miłość może odmienić czyjeś spojrzenie. Olivia myślała, że nigdy nie przeżyje tego co przyjaciółka, a tu proszę, zjawił się Miles i jej świat został przerwocony do góry nogami. Choć okoliczności były straszne i takie poczucie czy wypada być szczęśliwym ich prześladowało, mocno kibicowałam im.

To piękna, wzruszająca książka o tym, że miłość można znaleźć zawsze i wszędzie, a szukanie jej na siłę nie zawsze wychodzi. Jestem zauroczona zarówno w treści jak i w okładce. Jest naprawdę przepiękna na żywo! Jeśli szukacie książki, która rozgrzeje wasze serce, sprawi, że długo o niej nie zapomnicie to musicie sięgnąć po tę pozycję. Ja polecam Wam całym serduchem! ❤️ I z niecierpliwością czekam na tom 2! ❤️


Jeśli moja mama powiedziałaby mi cokolwiek wartego zapamiętania, to z pewności były to słowa: "pokochaj mężczyznę, z który będziesz mogła milczeć bez poczucia, że to przytłaczająca cisza, takiego który nie będzie chciał wypełniać tego momentu zbędnymi słowami - tylko osoby, które potrafią być ze sobą w ciszy i hałasów, będą umiały stworzyć trwały związek".

Za możliwość przeczytania dziękuję serdecznie wydawnictwu 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za każdy komentarz, który motywuje do dalszego działania.
Pozostawiajcie w komentarzach linki do Waszych blogów, na pewno każdy odwiedzę i pozostawię po sobie ślad.

Szukaj na tym blogu

Copyright © Z miłości do książek , Blogger