W tamtym miesiącu nie miałam rozprawy, ale w tym, a i owszem! :D Moim przeciwnikiem była Meredith ze Strefy Czytania :D Miałyśmy o czym rozmawiać, szkoda tylko, że to było 250 słów, które przeleciały nam strasznie szybko, bo rozmowa ciągnęła by się dalej :D Nie Mercia?! :D <3 Ja cię kocham ty wiesz ♥
A teraz nie przedłużajmy i zapraszam na wokandę. Pierwszy raz w historii Sądu byłam Oskarżycielem! :D Jak mi poszło, zaraz zobaczycie :D
Oskarżyciel:
Oskarżam „Córkę dymu i
kości” o:
- nudną akcję
- dziwne, niezrozumiałe dialogi
- ZĘBY!
- porównywanie do Harrego Pottera, które nie miało nic z tym
wspólnego
Obrońca: Nudna
akcja?
:(
Łamiesz me serce! Przecież ciągle coś się działo, Karou
zdobywała zęby, potem wątek z Akivą, próby odkrycia, kim jest
Karou... Hm, dialogi zapamiętałam jako normalne, także nie wiem
o.O
A zęby to chyba najlepszy pomysł w tej książce! Oryginalny i
przecież, no kurczę, to było super pomysłowe! A z HP nie rozumiem
o.O
Jakie porównanie?
Oskarżyciel:
Nudziłam się jak nie wiem co, kartki uciekać nie chciały w ogóle,
a ja marzyłam żeby to się jak najszybciej skończyło, a to nie
chciało!
:(
Zęby były ohydne
:(
ta potem się dowiedzieliśmy po co mu one, ale tyle czekać, jakby
nie można było na początku by uniknąć tego fuj ;/ No bo było
"Od czasu Harry'ego Potter'a nie było książki, która
wciągnęłaby tak głęboko w świat cudowności i fantastyki-aż do
teraz" a to w cale nie prawda ;/ było gorzej
:(
Obrońca:
Tego porównania to nigdy nie słyszałam, ale w sumie to coś w tym
jest, świat chimer i serafinów był bardzo dobrze wykreowany i
cudowny
<3
Podtrzymuję, że zęby to oryginalność
:P
A mnie się strasznie podobało rozwiązanie tej tajemnicy na końcu
z zębami, gdyby to wyszło wcześniej, to byłabym rozczarowana.
Oskarżyciel: Z
tyłu, albo na okładce takie głupoty piszą
:D
za dużo było tych wszystkich cudownych istot pojawiających się
nie wiem po co ;/ Oryginalność, ale dziwna :D
No ale na początku jakby było to by tak bardzo nie odrzucało od
tej książki, a tak to taka masakra wyszła ;/
Obrońca: Dla
kogo maskara, dla tego masakra xD Ja byłam zadowolona
<3
I istot nie było aż tak wiele - tylko anioły i chimery (tyle że
chimery miały bardziej... różnorodny wygląd
Zapraszam was również na inne rozprawy, które dzieją się właśnie teraz! Nie przegapcie ich :D
Ola K.
Życie w książkach
Justowa
Patrycja "Pyciaaa"
Takie PS na koniec :D Dziś nadrobie wasze blogi :D Jestem zła na siebie że nie wychodzi to systematycznie, ale po prostu brakuje mi czasu :(
Już pisałam - domniemanie niewinności na razie xd
OdpowiedzUsuń