piątek, 4 grudnia 2020

Kraina Zeszłorocznych Choinek - Joanna Szarańska

W Krainie Zeszłorocznych Choinek jest inaczej. Drzewka, które tam trafiają, na zawsze zachowują swoje kolorowe, błyszczące przebrania. Migoczą blaskiem światełek, szeleszczą papierowymi łańcuchami, stukają malowanymi orzechami. W gąszczu igieł zachowają wspomnienie zapachu lasu, pieczonego piernika i obieranych mandarynek.


 


Tytuł: Kraina Zeszłorocznych Choinek

Seria:  -
Autor: Joanna Szarańska
Tłumaczenie:  -
Liczba stron: 427
Liczba rozdziałów: 35
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans
Bohater: Józef, Nina, Dorota
Narracja: Trzecioosobowa
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data premiery: 28.10.2020
Ocena: 10/10

Autorka bestsellerowej serii „Cztery Płatki Śniegu” zaprasza w kolejną podróż do świata pełnego zimowej magii!

W pewien listopadowy poranek w urokliwym miasteczku swoje podwoje otwiera sklepik ze świątecznymi dekoracjami o intrygującej nazwie Kraina Zeszłorocznych Choinek. Sklep jest wyjątkowy; nie ma w nim dwóch takich samych ozdób, nie ma też cen. Jego wnętrze wypełnia atmosfera ciepła i miłości, a każdy z klientów znajduje w nim nie tylko idealną choinkową dekorację, bombkę czy aniołka, ale coś jeszcze… To właśnie tutaj splatają się drogi i losy mieszkańców miasteczka oraz przyjezdnych. Powracają wspomnienia dawnych uczuć i strat, nawiązują się nowe miłości i przyjaźnie.

Czy wszystkie relacje uda się naprawić przed wigilijnym wieczorem? Skąd wzięła się nazwa sklepu? I jak wiele wspólnego ma z miejscem, do którego odchodzą choinki, kiedy kończy się Gwiazdka?
(Opis z Lubimy Czytać)

Na litość boską, dziewczyno! Nigdy nie śmiej się z mężczyzny! Oni nie mają poczucia humoru! Szczególnie gdy chodzi o nich samych, a także o ich matki, części ciała, samochody i nieświeże skarpetki!

Styl autorki jest lekki, przyjemny. Nie ma tu zbędnych opisów, dialogi są naturalne. Mimo narracji w trzeciej osobie, tutaj wczytanie przyszło naturalni już od pierwszej strony przepadłam w tej książce.
Akcja powieści toczy się swoim rytmem, które nie pędzi, ani się nie wlecze. Wszystko jest idealnie rozplanowane. 
Okładka jest przepiękna. Mogłabym na nią patrzeć cały czas. Pasuje idealnie do powieści. W środku mamy podział na rozdziały, z różnych perspektyw, więc z łatwością poznajemy bohaterów i ich życie. 

Józef to starszy mężczyzna, który pewnego poranka postanawia otworzyć sklepik z ozdobami świątecznymi, które tak starannie kolekcjonował przez lata. Jego siostra jest temu pomysłowi sceptycznie nastawiona, a dodatkowo w sklepie nie ma cen, by każdy - bogaty, czy biedny - mógł znaleźć tę wyjątkową ozdobę dla siebie. Jak magiczne miejsce stworzył Józef? Musicie się przekonać!
Poznajemy tu także Dorotę, samotną po rozwodzie mamę chłopca, którego marzeniem jest spędzić święta z ojcem. Poznamy także przebojowe siostry Danutę i Beatę, które wzięły za punkt honoru sprawić najlepsze święta dla córki jednej z nich, która wyjechała z małej wioski, by w wielkim mieście zdobyć pracę. 


Kraina Zeszłorocznych Choinek, to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, ale wiem, że nie ostanie. Joanna Szarańska przeniosła mnie w magiczny świat, który mimo swojej pięknej aurze jaką roztacza grudzień, niesie też wiele trosk. 
Poznajemy tutaj wielu bohaterów, każdy ma inne problemy, każdy coś w swoim sercu nosi, co sprawia, że jest nie do końca szczęśliwy. Jednak wszystkie te historie coś łączy. 
To cudowna, wzruszająca powieść, z której każdy wyciągnie coś dla siebie. W której można zakochać się od pierwszej strony. Autorka czaruje słowem, że nie sposób się oderwać od czytanego tekstu, strony uciekają z minuty na minutę, a czytelnik usatysfakcjonowany jest lekturą. W okresie świątecznym, ta powieść jest wprost idealna. 
Czymś niesamowitym dla mnie okazał się sklepik Józefa, który był przebojowym staruszkiem, gdzie uśmiech nie schodził mi z twarzy, przy czytaniu jego perspektywy. A ten sklepik, z różnymi ozdobami, które nie mają ceny, sprawił, że zaczęłam szukać takich starych ozdób w Internecie i zapragnęłam sama takie unikatowe mieć. 
Nie zabrakło też i łez wzruszenia. Tak jak widzicie, mamy tutaj wiele emocji, które tylko czekają na czytelnika. Na zimne wieczory, ta książka jest idealna. Ja jestem zakochana w niej po uszy! Z całego serca Wam polecam!

(...) na pewne rzeczy nie mamy wpływu, nie znaczy to jednak, że powinniśmy zrezygnować z szukania ich jasnych stron.

Za możliwość przeczytania dziękuję serdecznie Wydawnictwu 

1 komentarz:

  1. Tę książkę dostałam w prezencie i mam nadzieję, że jak najszybciej uda mi się ją przeczytać. 😊

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz, który motywuje do dalszego działania.
Pozostawiajcie w komentarzach linki do Waszych blogów, na pewno każdy odwiedzę i pozostawię po sobie ślad.

Szukaj na tym blogu

Copyright © Z miłości do książek , Blogger