Niebezpieczny kontrakt - Anna Piwnicka

Tego je­stem pe­wien, zu­peł­nie jak śmier­ci i po­dat­ków.

Tytuł:  Niebezpieczny kontrakt 

Seria:  Rosyjska ruletka (Tom 1)

Autor: Anna Piwnicka

Tłumaczenie: -

Liczba stron: 523

Liczba rozdziałów: 25

Gatunek: Literatura obyczajowa, romans 

Bohater: Madison, Dimitrij

Narracja: Trzecioosobowa 

Wydawnictwo:  Amare

Ocena: 10/10 

Chicago, rok 2063 – 50 lat po

ujawnieniu się wilkołaków w społeczeństwie.

Choć Madison jest piękna i młoda, jej życie właśnie legło w gruzach. Zmuszona przez bezwzględnego ojczyma do poślubienia Dmitrija Rublowa – pakhana rosyjskiej Bratwy, a zarazem wilkołaka – zostaje pozbawiona jakiejkolwiek możliwości decydowania o własnym losie. Chociaż dziewczyna odczuwa paraliżujący strach, wie doskonale, że nie ma wyjścia i musi spełnić wolę ojca – inaczej nigdy nie zobaczy młodszej siostry, z którą rozdzielono ją w dzieciństwie.

Zaaranżowane małżeństwo Wilka i zmiennokształtnej z pozoru wydaje się chorym układem, który może doprowadzić jedynie do cierpienia i nienawiści. Ale czy na pewno? Wkrótce stanie się jasne, że tylko razem mogą przeciwstawić się czyhającym na nich niebezpiecznym intrygom.

Zemsta, nienawiść, miłość – przez ten związek całe Chicago może stanąć w ogniu.

(Opis z Lubimy Czytać)

Powinienem był go zabić – mruknął pod nosem.

– Z chęcią bym to zobaczyła – odparła cicho – ale nie tutaj i nie teraz.

Po przeczytaniu mojego patronatu, wiedziałam, że muszę sięgnąć po poprzednią książkę Ani. Nie czekając ani chwili odpaliłam w audiobooku "Niebezpieczny kontrakt". Spodobała mi się ta forma. I mimo iż zeszło mi z tą książką naprawdę sporo czasu, to powiem wam, że pani lektor spisała się na medal i bardzo podobało mi się jak czytała. 

Co do samej fabuły, również bawiłam się tu świetnie. Były intrygi, kłamstwa, aranżowane małżeństwo, pełno niebezpieczeństwa i powoli dojrzewające uczucie oraz namiętność. To wszystko sprawiało, że książka była świetna. Nie było czasu na nudę, cały czas coś się działo, a my z zapartym tchem śledziliśmy losy bohaterów. Czy dałabym radę wybrać między Dymitrijem, a Maksimem? No nie koniecznie. Obaj panowie urzekli mnie na maksa i naprawdę  zazdrościłam Annie, że mogła przebywać tak blisko nich. 

To książka o poszukiwaniu siebie, dochodzeniu do prawdy, pierwszej miłości, niebezpiecznych mężczyzn. To historia, która was poruszy, ogrzeje swoim ciepłem. To książka o tym, że nie koniecznie więzy krwi są ważne w budowaniu relacji czy rodziny, a dobro płynące od drugiego człowieka. To książka, która zostaje na długo w pamięci, s epilog wywołuje uśmiech na twarzy i taką ulgę. Jeśli szukacie książki, której obce jest słowo nuda, a wy będziecie mieć ciarki na rękach to koniecznie sięgnijcie po tę powieść. Nie zawiedziecie się. gwarantuje. No kto nie chciałby spędzić miłego popołudnia z wilkami? No proszę was. Ja dałam się im skusić i nie żałuję 😈 polecam.