piątek, 15 marca 2019

Randka z Hugo Bosym - Agnieszka Lingas-Łoniewska


 Czasami szczęście dopada nas 
w najmniej spodziewanych okolicznościach.
 

Tytuł: Randka z Hugo Bosym
Seria: -
Autor: Agnieszka Lingas-Łoniewska
Tłumaczenie: -
Liczba stron: 280
Liczba rozdziałów: 11
Gatunek: Literatura obyczajowa i romans
Bohater: Jagoda/Hugo
Wydawnictwo: Burda Książki


    Hugo Bosy niemal z dnia na dzień zrezygnował z prowadzenia jednej z najlepszych agencji reklamowych w Polsce i przeprowadził się z Warszawy do Wrocławia. Niechętnie mówi o swojej przeszłości, ale poznana przypadkiem piękna i nietuzinkowa Jagoda budzi w nim dawno zapomniane uczucia i pożądanie, jakiego nigdy wcześniej nie doświadczył. Choć mężczyzna był pewien, że raz na zawsze skończył z miłością, zwariowana, pyskata i zjawiskowa panna Borówko mocno zachwiała jego postanowieniem. Ale czy Jagoda na pewno jest wolna? I czy Hugo odważy się otworzyć przed nią zranione serce?    Mogłoby się wydawać, że gdy los krzyżuje drogi dwójki samotnych i atrakcyjnych ludzi, między którymi wybucha namiętność, szczęśliwe zakończenie to tylko kwestia czasu.
(Opis z Lubimy Czytać)  

Prawdziwej miłości nie da się zapomnieć. Wygląd się starzeje, miłość nigdy się nie starzeje. Miłość zawsze jest młoda.

   Z twórczością autorki miałam do czynienia już dawno, czytając "Obrońca nocy", który mnie w sobie rozkochał. Czy i tym razem podobało mi się równie mocno? 

    Styl Pani Agnieszki jest lekki i przyjemny. Nie mamy trudnych słów, a wszystko idealnie do siebie pasuje. Mamy tutaj też sporą dawkę humoru. Po prostu nie było strony bym się nie śmiała. 
    Akcja ani nie pędzi, ani się nie wlecze. Jest idealnie wyważona, a wydarzenia zazębiają się ze sobą tworząc całość, dlatego nie pogubimy się w wydarzeniach. 
    Okładka jest prosta, ale piękna. Urzeka swoją oryginalnością. Mamy też podział na rozdziały, które nie są krótkie, ale nie przeszkadza to w czytaniu, bo czcionka jest dość spora, więc idzie naprawdę  szybko. 


Czasami lepiej za dużo nie myśleć, tylko zobaczyć, co będzie dalej.

  
   Jagoda jest samotną kobietą, ale ma za to najlepszych przyjaciół pod słońcem. Jej przyjaciele mają ułożone życie, jednak zawsze znajdą czas dla siebie, by porozmawiać, czy się zabawić. Gdy Jagoda wybiera się na drugi koniec Polski na wesele nie przypuszcza, że spotka kogoś takiego jak Hugo. Nie przypuszcza, że ktoś taki jak on, może zwrócić na nią uwagę. Co chwilę na siebie wpadają, a gdy Jagoda wraca do Wrocławia, jakież jest jej zdziwienie, gdy okazuje się, że Hugo będzie z nią pracował. Z początku chemia między nimi jest trochę krępująca, ale szybko stają się dla siebie kimś więcej. Ciężko jest im niestety przyznać się przed samym sobą, że coś się dzieje. Jagoda chce, by to rozwinęło się w coś poważnego, ale Hugo jest po przejściach i nie koniecznie chce od razu czegoś takiego znów próbować. Jak rozwinie się ta znajomość? 
    Hugo, to przystojniak, który miał ciężkie przeżycia w swoim życiu, dlatego przeprowadza się z Warszawy do Wrocławia, by tam zacząć nowe, lepsze życie. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że kobieta, którą spotkał przypadkiem będzie na wyciągnięcie ręki. Mężczyzna boi się zaufać, boi się zranienia, odrzucenia. Jednak krok, po kroku zbliża się do naszej bohaterki i tworzy się między nimi więź. Czy trwała? 

 Zastanowiłam się. Jan Andrzej Kos za szczyt komplementu uważał zdanie: "Ale się pięknie pocisz!", które wypowiedział kiedy poszłam z nim na jego siłownię (zdarzyło się dwa razy) i wyciskałam siódme poty na zasranym rowerku.


    To historia o miłości, przeznaczeniu. Przyjaźni, oddaniu. To powieść, która chwyta za serce, śmieszy, ale i powoduje łzy w oczach. Nie bez powodu Pani Agnieszka, nazwana została Dilerką Emocji. To co, nam serwuje w tej powieści, to wszystkie uczucia jakie tylko człowiek potrafi znaleźć w sobie. To coś, co będzie się podobało i starszym i młodszym czytelniczkom. A już fanką autorki, to już w ogóle miód na serce. 
    Historia Jagody i Hugo jest piękna. Pokazuje nam jak przypadkiem możemy poznać kogoś, kto wywróci nasz świat do góry nogami, kto nas pokocha za to jakim jesteśmy,a nie za wygląd czy wartość portfela. To powieść, która rozgrzeje nasze serce i sprawi, że właśnie takiej miłości zapragniemy. 
   To co stworzyła autorka zasługuje na waszą uwagę. Jest to bowiem prosta, a zarazem wzruszająca opowieść. Zderzymy się tutaj z kilkoma tematami, tak bardzo będącymi na czasie w dzisiejszym świecie. 
   Polecam gorąco. 

Nie jesteś grubasem, tylko ognistą kobietą, której ostatnio... ogień nieco się rozhulał.

Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuje Wydawnictwu 

5 komentarzy:

  1. Na książki tej autorki nie trzeba mnie namawiać. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Z przyjemnością spróbuje zakosztować twórczość autorki. Myślę, że mogła by mi się spodobać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przyłączam się do polecenia :) Dobra historia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie akurat coś nie ciągnie do tego tytułu i ciężko mi stwierdzić, dlaczego :c
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie też jakoś ten tytuł nie przekonuje nie zachęca. Właściwie to nie wiem czemu ale jakieś mam takie mieszane uczucia. Może to minie i przeczytam książkę. Mówicie że warto.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz, który motywuje do dalszego działania.
Pozostawiajcie w komentarzach linki do Waszych blogów, na pewno każdy odwiedzę i pozostawię po sobie ślad.

Szukaj na tym blogu

Copyright © Z miłości do książek , Blogger