środa, 6 listopada 2024

Dobry materiał - Dolly Arderton

[...] A napisali i mnie te wszystkie rzeczy dlatego, że ktoś taki jak Jen nigdy nie pokocha kogoś takiego jak ja.



Tytuł: Dobry materiał 

Seria: -

Autor: Dolly Arderton 

Tłumaczenie: Piotr Grzegorzewski 

Gatunek: Literatura obyczajowa, romans 

Bohaterowie: Andy

Narracja: Pierwszoosobowa

Liczba stron: 384

Liczba rozdziałów: - 

Wydawnictwo: Czwarta Strona  

Ocena: 5/10

Spoiler alert: Po 4 latach związku Jen rzuciła Andy’ego. Andy nadal kocha Jen.

Trigger warning: To może być najlepsza książka o rozstaniach i związkach, jaką przeczytasz w tym roku, a nawet w życiu!

Dlaczego Jen się odkochała? To pytanie, którym Andy katuje siebie, znajomych i rodzinę. Trudno jest wrócić do roli singla, gdy masz 35 lat, przyjaciele są w szczęśliwych związkach, a wszystko przypomina o osobie, która cię zostawiła. Co robi Andy, kiedy słyszy: „musisz o niej zapomnieć”?

Myśli o Jen, pisze do Jen, dzwoni do Jen, stalkuje Jen w sieci…

Jak w taki sposób Andy ma znaleźć nowe mieszkanie, rozwijać karierę stand-upera i na nowo nauczyć się życia w pojedynkę?

Jeśli kiedykolwiek miał_ś złamane serce, pewnie zrozumiesz Andy’ego. Jeśli kiedykolwiek złamał_ś komuś serce, pewnie zrozumiesz Jen. I choć każda opowieść o miłości i rozstaniu jest inna, doświadczenie zawsze pozostaje podobne: ból w końcu mija i staje się dobrym materiałem na… nowy związek albo życie singla.

(Opis z Lubimy Czytać)


Staram się nie przejmować, ale na próżno. Dlaczego Jen dostała weekend w hotelu ze spa? Przecież to ona zerwała ZE MNĄ. [...]

Rozstania nie są czymś łatwym i przyjemnym. Niosą ze sobą nie tylko ból, cierpienie, ale też szereg wspomnień, które nie pomagają w uleczeniu złamanego serca. 

Narratorem całej powieści jest Andy. Porzucony przez Jen, chłopak, który na nowo stara się zacząć żyć po rozstaniu. Mamy tu dwie perspektywy: te teraz i te gdzie się poznawali. Co ciekawe, para rozstając się wcale nie zrywa ze sobą kontaktu, ba dzwonią do siebie, obserwują swoje konta społecznościowe, jak gdyby nigdy nic. I to chyba w tym było takie... Dziwne? Na pewno nie pozwalało uwolnić się od tego co było. 

Jakoś nie specjalnie urzekła mnie ta książka. Czasami wręcz przewracałam oczami czytając ją. Może komuś kto jest w podobnej sytuacji ta książka może pomóc poradzić sobie z tym, jednak dla mnie była po prostu za bardzo. Za bardzo taka nad wyraz. Rozumiem, że rozstanie po długim stażu związku jest straszne, ale tego było aż nadto 🙈 a Andy zachowywał się czasem jak nastolatek, a nie 35-letni facet 🙈

Jeśli lubicie brytyjski humor, macie chęć poznania Andy'ego to sięgnijcie. 

Współpraca reklamowa z wydawnictwem Czwarta Strona 

1 komentarz:

  1. Od czasu do czasu lubię poczuć brytyjski humor więc może się skuszę na tę lekturę.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz, który motywuje do dalszego działania.
Pozostawiajcie w komentarzach linki do Waszych blogów, na pewno każdy odwiedzę i pozostawię po sobie ślad.

Szukaj na tym blogu

Copyright © Z miłości do książek , Blogger