Tytuł: Zawieruszek. Baśń skandynawska
Seria:
Autor: Kai Lüftner
Ilustracje: Emilia Dziubak
Tłumaczenie: Małgorzata Słabicka-Turpeinen
Gatunek: opowieści dla młodszych dzieci
Bohater/Bohaterka:
Narracja:
Liczba stron: 32
Liczba rozdziałów:
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Ocena: 10/10
Magiczna opowieść dla małych i dużych z nastrojowymi ilustracjami Emilii Dziubak.
Tajemniczy chłopiec Vilmar mieszka ze swoimi opiekunami, starszym małżeństwem, w małym domku na wyspie. Nie pasuje do wyspiarskiej społeczności, choć sam nie wie dlaczego. Jednak pewnego dnia w jego ręce trafia stara książka, w której przeczyta opowieść o kimś bardzo podobnym do niego samego…
(Opis z Lubimy Czytać)
"Zawieruszek" to moja pierwsza skandynawska baśń, ale powiem wam, że jest to tak ciepła i piękna historia, że na pewno na jednej się nie skończy.
Zacznijmy od oprawy graficznej, bo to co zrobiła Emilia Dziubak, zasługuje na ogromne uznanie. Nie tylko okładka wygląda przepięknie, ale ilustracje w środku cieszą oko, ciepłą barwą i po prostu swoim oryginalnym pięknem. Naprawdę kawał świetnej roboty.
Kim jest tytułowy Zawieruszek i co robi u pary staruszków mieszkających na końcu Szumidrogi? Tego wam nie zdradzę, ale za to mogę powiedzieć, że jest to naprawdę coś wspaniałego. Nie spodziewałam się totalnie. To wszystko co dzieje się w tej książce jest bajkowe, magiczne, cudne.
Na tych 32 kartach czytamy o ludzkiej dobroci, bezinteresowności, miłości i przede wszystkim cieple rodzinnego domu. To historia, która porusza każde serce i te małe i te wielkie. To powieść, która w okresie przedświątecznym ma jeszcze więcej do zaoferowania. To idealna pozycja dla młodszych jak u starszych czytelników. Wydana w twardej oprawie sprawdzi się również na prezent. Więc jeśli nie masz pomysłu - to koniecznie zamów już dziś swój egzemplarz! ❤️
Współpraca reklamowa z Nasza Księgarnia
Bardzo zachęciłaś mnie do przeczytania tej baśni.
OdpowiedzUsuń