Od zawsze przychodzę do Was z recenzjami książek, ale po obejrzeniu "Do utraty sił" nie mogłam nie napisać. Chcę Was zachęcić do obejrzenia tego filmu.
Tytuł: Do utraty sił
Tytuł oryginału: Southpaw
Scenariusz: Kurt Sutter
Reżyseria: Antoine Faqua
Obsada: Jake Gyllenhaal, Rachel McAdams, Oona Laurence, 50 Cent ...
Billy Hope jest bokserem. Ma wszystko czego tylko może pragnąć: karierę, ale przede wszystkim śliczną żonę Maureen i cudowną córeczkę Leile oraz garstkę przyjaciół. Mo jest przy nim, wspiera go w każdej walce. Jest jego największą fanką.
Gdy pewnego dnia zdarza się straszny wypadek i Mo ginie. Billy pogrąża się w rozpaczy. Jednak ta rozpacz może kosztować go na prawdę wiele. Popada w kłopoty finansowe, jedynym ratunkiem może być wygrana walka. Z początku sceptycznie do niej nastawiony za namową swojego managera zgadza się. Jednak ból po stracie żony jest zbyt duży. Mężczyzna przegrywa.
Zaczyna tracić wszystko: od licencji, przez dom, na utracie opieki nad córką kończąc, Teraz Billy musi podjąć ciężką pracę by udowodnić sędzi, że jest dobrym opiekunem, że poradzi sobie z opieką nad Leilą. Na domiar złego jego najbliżsi przyjaciele odwracają się od niego, mało tego zaczynają współpracować z głównym wrogiem Billy'ego.
Czy Billy odzyska ukochaną córeczkę? Czy jego kariera jeszcze kiedyś będzie w stanie zalśnić sławą?
"- Kochanie spójrz na swoją twarz. Spójrz na swoją twarz.
- Kochanie o co ci chodzi? Mogę cię o coś spytać?
- O co?
- Co gdybym to ja powiedział- spójrz na swoją twarz, spójrz na swoją twarz a potem zaczął płakać?"
Bardzo emocjonalny film. Nie było minuty bym nie płakała. Dosłownie bardziej niż na jakimś romansidle. Pokazuje jak wiele jesteśmy w stanie zrobić dla osoby którą kochamy. Jaki trud można podjąć tylko po to by kogoś odzyskać. Ale pokazuje też jak ludzie są uzależnieni od pieniędzy. Stawiają ją wyżej ponad przyjaźń, wzajemny szacunek.
Film dla ludzi o mocnych nerwach, którzy nie boją się krwi. Nie musicie być fanami boksu, co to, to nie bo nie o to w tym chodzi. Chodzi przede wszystkim o spojrzenie w głąb siebie i odczytanie tego kim na prawdę jesteście, czym się w życiu kierujecie i jakie macie cele! Billy miał cel: odzyskać córkę. Nie poddawał się mimo iż cały czas los go nie oszczędzał. Oczywiście miał swoje słabsze dni. ale każdy z nas jest tylko człowiekiem i takie chwile ma. Jednak trzeba się podnieść i walczyć. Walczyć o to co dla każdego z nas jest cenne, na czym nam zależy.
Piszę jak hasło promujące jakąś pikietę czy demonstrację, ale jest prawie północ i jestem na totalnym kacu filmowym. Nie wiedziałam, że tak się da :D
Film zaliczam do grona najlepszych filmów, jakie kiedykolwiek widziałam i jestem pewna, że gdy pojawi się w lektorem to go obejrzę, a jeśli wyjdzie na płyty to kupię bo to jest film, który warto mieć i warto do niego wracać.
"- Nawet jeśli cię nienawidzi, musisz jej na to pozwolić by poczuła się lepiej."
Trzymajcie zwiastun po którym stwierdziłam, że muszę bez względu na wszystko to obejrzeć.
Kocham takie filmy <3 Muszę obejrzeć, dzięki za polecenie ^^
OdpowiedzUsuńNie lubię zbytnio oglądać filmów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dlaczego ja jeszcze nie słyszałam o tym filmie?!? Albo to i dobrze będę mogła oglądnąć go ten pierwszy raz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zamierzam właśnie obejrzeć ten film:-) mam prośbę jeżeli możesz to polub mój fanpage na fejsie:-) byłbym bardzo wdzięczny:-)
OdpowiedzUsuńOstatnio nie wiem czemu się tak roztkliwiam, chyba nie byłabym w stanie go obejrzeć. Narazie wole coś lżejszego aczkolwiek film wydaje się naprawdę fajny :)
OdpowiedzUsuńThe balance of my life
Właśnie szukałam jakiegoś dobrego filmu, więc już wiem, co obejrzeć :) Myślałam o nim wcześniej, ale nie byłam pewna, czy to film dla mnie. Skoro jest taki emocjonujący, na pewno jest warty obejrzenia.
OdpowiedzUsuńBooks by Geek Girl
Słyszałam o tym filmie kiedyś, ale jakoś zbytnio nie zwróciłam na niego uwagi. Za niedługo na pewno go obejrzę ^^
OdpowiedzUsuńNie spodziewałam się, że ten film może mnie zainteresować, a jednak. Muszę szybko obejrzeć!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam filmy z motywem bokserów:) Polecam Cinderella man:) Chętnie obejrzę, zapowiada się wzruszający film, idealny na jesień:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńIch perspektywy
Miałam się wybrać na ten film, ale niestety czasu brakuje. Mam nadzieję, że już niedługo pojawi się w internecie i będę miała okazję to cudeńko obejrzeć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://miedzypolkami-ksiazki.blogspot.com/2015/10/ten-jeden-dzien.html
Film jest dostępny jako czytany na zalukaj.tv ;D
UsuńBuziaki :)
Nie dla mnie :D Ogółem niezbyt lubię oglądać filmy, ale jeśli nawet - to komedie :D
OdpowiedzUsuńWydaje się być ciekawy, myślę, że go obejrzę, kiedy nadarzy się ku temu okazja :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie filmy!
OdpowiedzUsuńMoże wspólna obserwacja?
fashion--twins.blogspot.com
Pozdrawiam kochana <3