Tytuł: Tysiąc pięter
Seria: -
Autor: Katharine McGee
Bohater/Bohaterka: Avery/Eris/Leda/Rylin
Narracja: Trzecioosobowa
Gatunek: Literatura młodzieżowa
Liczba stron: 416
Liczba rozdziałów: -
Wydawnictwo: Moondrive
Książka bierze udział w wyzwaniu: ABC czytania, 15/52
PREMIERA: 26 KWIETNIA 2017
Książkę prezentowałam wam przez 4 dni z różnych perspektyw. Każda bohaterka jest inna, mieszka inaczej i inne rzeczy przeżyła. Zapraszam was do poznania ich bliżej.
Avery
Eris
Rylin
Leda
A jeśli już za wami przedstawienie postaci to opowiem wam trochę o stylu, akcji i o tym co mnie urzekło w tej książce. Zaczynajmy więc!
Styl autorki jest lekki i przyjemny. Czyta się szybko i po prostu zatraca się w wydarzeniach. Nie ma tu trudnych słów, bo nazewnictwo rzeczy, które znajdują się w wieży są doskonale wytłumaczone i nie ma żadnych niejasności. Intrygi, które autorka nam funduje nie są denerwujące, a wręcz przeciwnie, ciekawe i wciągające. Dialogi są dopracowane, a my nie znajdziemy tutaj nawału wszystkiego tylko nie konkretów.
Akcja książki biegnie własnym wyważonym rytmem, który jest idealny. Nic nie dzieję się z niczego, wszystko ma jakieś logiczne wytłumaczenie.
Bohaterowie, których opisywałam wam (a raczej oni się wam przedstawiali) byli dobrze zaprezentowani, posiadali jakąś przeszłość, która została opowiedziana. Moimi faworytkami były Avery i Eris. Rylin była w porządku. Atlas został nowym mężem, a Leda, cóż Ledy nie lubiłam.
Okładka jest przecudowna. Taka kobieca i nawiązująca do akcji. Jej jasne kolory są takie wiosenne, takie radosne. Boże zakochałam się no :D A wydawnictwo spisało się świetnie bo ani błędów językowych, ani stylistycznych nie znalazłam. Nie mamy tutaj podziału na rozdziały, ale to w niczym nie przeszkadza.
Od samego początku powieść wciąga do swojego świata. Czaruje tą innością, która może być bardzo realna za kilka lat. Uwodzi bohaterami. I dostarcza tylu niezapomnianych wrażeń. Pokazuje nam jak wiele jesteśmy w stanie poświęcić dla miłości, co ludzie są gotowi zrobić by zdobyć drugiego człowieka. Ale mamy też pokazaną biedę i walkę o każdy grosz. A także pokazane jak boli, gdy rodzice się rozwodzą. Cztery różne historie, cztery różne spojrzenia na świat i jedno główne pragnienie kochać i być kochanym tak samo, po równo. Piękne historia, która złamała mi serduszko, która pokazała, że wszystko jest po coś, że nic nie jest przypadkiem. Kac książkowy murowany! Polecam każdemu ♥
Za możliwość przeczytania dziękuje:
Ta książka skradła moje serce chociaż jeszcze jej nie czytałam, ale czekam na premierę. Dobrze, że zostało kilka dni :)
OdpowiedzUsuńJak przeczytasz będzie jeszcze większe love zobaczysz :D
UsuńPo tych zachętach w formie listów na 100 % przeczytam!
OdpowiedzUsuńOkładka faktycznie cudowna!
Zaczytanego!
Tak listy były fajną zabawą i super, że przekonały :D
UsuńRewelacyjna powieść :)
OdpowiedzUsuńOj taaak ♥
UsuńPomysł naprawdę zachęca, ale nooooo mnie nie ciągnie do innego zapoznania się z tą książką niż poprzez opis i recenzje xD Jakoś tak czuję, że to mi się nie spodoba :P Nie mówię jej ostatecznie 'nie', bo żadnej książce nie odmawiam (xDD), ale rozumiesz, nie czuję chęci, by ją przeczytać :P
OdpowiedzUsuń(a tak w ogóle to tak dawno mnie tu nie było :( wszystko przez klasę maturalną! ugh! to pożeracz czasu jest xD)
Szkoda, ale ja Cię jakoś przekonam ♥
UsuńNa początku nie byłam zainteresowana tą książką, ale ostatnio trafiam na mnóstwo pozytywnych recenzji i zaczynam się powoli do niej przekonywać. :D W sumie to chętnie bym ją przeczytała! xD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
http://recenzjeklaudii.blogspot.com/2017/04/pomerdany-konkurs-wygraj-ksiazke-by.html
Książka jest cudowna więc zachęcam Cię do niej gorąco ♥
UsuńChcę przeczytać tak bardzo :D Znajdź mi tylko trochę czasu.. :) Okładka jest przepiękna, a i historie kuszą :)
OdpowiedzUsuńKOCHAM to Twoje zdjęcie! <3 <3 <3
Musisz znaleźć dla niej czas ♥ W sumie czyta się szybko to połkniesz ją raz dwa <3
UsuńDziękuje ♥
A gdzieś czytałam, że też jeden chłopak opowiada swoją historię czy ktoś źle napisał w swojej recenzji? :P
OdpowiedzUsuńOgółem wiesz, że nie mam ochoty na tę książkę :D
Nikt się nie pomylił jest tam jeden facet, który pisze nam ze swojej perspektywy :D
UsuńA może Cię kiedyś przekonam :D
To znaczy tak - mnie zachęca pomysł z tą tysiącpiętrową wieżą, ale... No właśnie, te wątki miłosne i te bohaterki... No cóż, jeszcze się zastanowię :)
OdpowiedzUsuńA ja już dziś czytałam recenzję niezbyt pochlebną na temat tej książki... Ale chyba mimo wszystko chciałabym się skusić. :]
OdpowiedzUsuń