sobota, 27 maja 2017

Król Kruków - Maggie Stiefvater

 Krzyczą tylko ludzie, którzy mają zbyt ubogie słownictwo, żeby szeptać.


Tytuł: Król Kruków (Tom1)
Seria: The Raven Cycle
Autor: Maggie Stiefvater
Gatunek: Fantastyka
Bohater/Bohaterka: Blue
Narracja: Trzecioosobowa
Liczba stron: 489
Liczba rozdziałów: 48
Wydawnictwo:  Uroboros
Książka bierze udział w wyzwaniu: 26/52

   Blue wychowuje się w domu, gdzie przebywanie blisko różnego typu wróżek i medium to codzienność. Życie dziewczyny jest z pozoru normalne: chodzi do szkoły, zdobywa wykształcenie, ale jest coś, co nie daje jej spokoju. Wróżki przepowiedziały jej bowiem przyszłość, która może okazać się dla jednych śmieszna, dla innych poważna. Gdy Blue pocałuje, jakiegoś chłopaka ten umrze. Brzmi dziwnie, prawda? Przecież nasza bohaterka nie ma żadnego obiektu westchnień.
   A jednak pewnego dnia poznaje w dość nieprzyjemnych okolicznościach grupkę przyjaciół: Gansleya, Adama, Ronana i Noaha. Należą oni do prestiżowej szkoły dla bogatych dzieciaków, kogoś, kogo Blue od początku swojego istnienia stara się unikać. Ale czy jej się to uda?
   Co, jeśli sprawy zaczną wymykać się spod kontroli i dotąd rozsądna dziewczyna zacznie spotykać się z tymi dziwnymi chłopakami?

Zawsze go zostawiali. Jednak on nigdy nie potrafił zostawić ich.

   Z początku byłam zaintrygowana tą książką. Czytałam już "Drżenie" tej autorki i byłam, ciekawa, co przygotuje dla nas niezwiązanego z wilkołakami. No i Pani Stiefvater mnie nie zawiodła. Dlaczego? Przekonajcie się, sami czytając do końca.

   Narracja w trzeciej osobie liczby pojedynczej nie jest dla mnie szczególnie przyjemna. Wtedy mniej skupiamy się na uczuciach, myślach jednej osoby, a zajmujemy całym stadem postaci. Tutaj było trochę inaczej. Mieliśmy punkt widzenia każdego bohatera, przez co mogliśmy się w każdego z nich wczuć, jednak no właśnie nie mieliśmy nagromadzenia uczuć. Mimo tego małego problemu, przez który nie mogłam się wczytać w książkę, potem się przez nią leciało. Każde wydarzenie pokrywało się z kolejnym, a serce szybciej biło w niektórych momentach. Chciało się, dowiedzieć jak to wszystko się rozwinie i z takim napięciem oczekiwało się kolejnego kroku bohaterów. Styl autorki nam bardzo to ułatwił, bo nie było w nim nic trudnego, a same przyjemne dla oczu dialogi i opisy, które były w sam raz.
   Cóż można powiedzieć o bohaterach? Na pewno to, że są nieustraszeni i nic nie jest w stanie ich przegonić od obranego celu. Dosłownie.
   Blue, która wzmacnia energię podczas seansów spirytystycznych lub wróżenia z kart, jest w głębi siebie taka słodka i dziewczęca. Ma swój własny sposób na świat. Szyje sama sobie ciuchy, może nie są jakoś idealne, ale są jej własne, są nią.
    Gansley, chłopak, któremu w głowie znalezienie Króla Kruków. Jest przywódcą, co widać na każdym kroku. Ludzie postrzegają go jako protekcjonalnego i takiego, któremu wszystko się należy, który wszystko chce mieć pod kontrolą.
    Ronan, rozwalony psychicznie chłopak. Nie uczy się najlepiej i ma problemy, wszystko to po śmierci ojca. Jednak kiedy chce, potrafi się spiąć i wykonać swoje zadanie.
    Adam, spokojny, czuły i słodki. Ma problemy w domu i, mimo że nie jest, biedny uczęszcza do szkoły dla bogatych dzieciaków. Ciężko pracuje na swoje osiągnięcia, dlatego każde propozycje pomocy traktuje jak litość.
   Każdy jest inny, ale łączy ich coś trwałego. Wszyscy mają nadzieję na znalezienie Glendowera, króla uśpionego i czekającego na swego wybawcę.
    Do pracy wydawnictwa nie znalazłam żadnego błędu, literówki czy przejęzyczenia. Wszystko czytelnie wydrukowane na kremowym papierze, przez co czyta się bardzo łatwo. Każdy rozdział rozpoczyna się na nowej stronie (tak, na tej którą tak lubię ;D). A wokół numerka (rozdziału) znajdują się trzy linie układające się w trójkąt. Brzmi dziwnie? Dowiedzcie się, dlaczego tak to wygląda, czytając książkę.
   Okładka jest piękna. Czarny kruk na białym tle i te trzy linie, no po prostu cudo. Wprawia w nastrój tajemniczości, co jest genialne.
    Tak jak wspominałam początek był dla mnie mega dziwny. Nie mogłam się kompletnie wczytać, zrozumieć co do kogo się odnosi i o co w ogóle chodzi. Ale gdy już przekonałam się, do narracji reszta poleciała szybko niczym błyskawica. Każde wydarzenie sprawiało, że chciało się czytać szybciej by jak najwięcej się dowiedzieć w niedługim czasie. Autorka świetnie wprawia nasze serce w galop po prostu, gdy bohaterowie trafiają do magicznego lasu. Mówię wam, czytałam w środku nocy i po prostu się bałam! To było coś nowego dla mnie, bo od dłuższego czasu nie czułam takich silnych emocji. To było coś wspaniałego.
    Książka pokazuje nam, co ludzie są gotowi zrobić, by dojść, do swoich celów nie wzbraniając się przed niczym. Godna polecenia, każdemu małemu czy dużemu. Nie ma w niej wulgaryzmów, więc to jest, dodatkowy plus by spodobała się dzieciakom.
   Po kolejne tomy na pewno kiedyś sięgnę i wam polecam to samo.


Król Kruków | Złodzieje Snów | Wiedźma z lustra | Przebudzenie króla

Niektóre sekrety odsłaniają się tylko przed tymi, którzy są ich warci.

Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuje Grupie Wydawniczej Foskal.

 Recenzja dostępna również na:
Lubimy Czytać
Empik
Matras
Merlin
Bonito
Instagram

26 komentarzy:

  1. Ten opis to napisałaś, jakby ona od razu z całą 4 zaczęła chodzić :D
    Ja mam to w planach, ale to zbiera właśnie tak różne opinie ;D Dobrze, że tobie się podobało mimo dziwnego początku :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha przepraszam ;D
      Czytaj spodoba Ci sie ;p

      Usuń
  2. Książka już czeka u mnie na półce i zamierzam się za nią szybko zabrać. Mam nadzieję, że uda mi się w nią wciągnąć mimo dziwnego początku i też znajdę się w gronie osób, którym się ona podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam taką nadzieję :* czekam na Twoją opinię ;)

      Usuń
  3. Mam na półce tę książkę, ale wciąż czeka na przeczytanie ;)
    PS. W zdaniu "Gdy Blue pocałuje, jakiegoś chłopaka ten umrze" zdaje mi się, że przecinek powinien być dopiero po słowie "chłopaka" ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zabieraj się za nią ;D
      Dzięki już poprawiam ;*

      Usuń
  4. Chętnie przeczytam pierwszy tom, bo wiele dobrego czytałam o serii :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aż sobie wyciągnę pierwszy tom z półki i postawię na widoku!

    Pozdrawiam
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń
  6. Słyszałam o tej książce ale całkowicie coś innego sobie wyobrażałam. Myślę, że mi się spodoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, zrobiłam TAG, do którego mnie nominowałaś :) http://pozeram-ksiazki-jak-ciasteczka.blogspot.com/2017/05/ksiazka-prawde-ci-powie-monolog-z.html

      Usuń
    2. Też myślę, że możesz się zakochać w niej, więc czytaj ;D

      Usuń
  7. Ja podobnie jak Ty czytałam tej autorki "Drżenie" i mi się podobało, chociaż nie byłam może nie wiadomo jak zachwycona, to czytałam z przyjemnością i ciężko się było oderwać. Ta seria też zachęca, więc jak mnie najdzie ochota na tego typu książki - będę pamiętać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drżenie było super *-* Szkoda, że z recenzji jego mi nic nie wyszło :( :D
      Dobrze, jak coś Ci przypomnę ;D

      Usuń
  8. Słyszałam dużo dobrego i złego o tej książce, więc pozostaje mi samej się przekonać :)
    Wkradł Ci się mały błąd, wydawnictwo to Uroboros :)
    Pozdrawiam :)
    Niebieskie Iskry

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, bo tak to nigdy nie wiadomo co może Ci się spodobać, ale myślę, że będzie okej;D
      Dzięki ;D

      Usuń
  9. Już od dłuższego czasu mam tę książkę na półce (wymiana na Lubimy Czytać tak bardzo!), ale jeszcze się tak nie złożyło, abym po nią sięgnęła, chociaż czytałam już wiele pozytywnych opinii na jej temat. Jak widać muszę w końcu nadrobić te zaległości i zrozumieć jej fenomen!
    Pozdrawiam. <3
    BLUSZCZOWE RECENZJE

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też długo zwlekałam, ale w końcu się zawzięłam i spróbowałam. Było całkiem przyjemnie, więc zachęcam Cię do poznania tej historii ;*

      Usuń
  10. Chcę to bardzo przeczytać, koleżanka mi bardzo polecała, a to zbiera bardzo dużo pozytywnych opinii, że wierzę, że warto sięgnąć!
    Tylko szkoda, że jakaś okropna osóbka przetrzymuje już tą książkę w bibliotece od pół roku... :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O matko! Trzymam kciuki, by wreszcie oddała :*

      Usuń
  11. Mnie się zupełnie nie podobała. Była straszna.
    Jestem chyba jedyną osobą, która tak sądzi, ale ta powieść po prostu była okropna...

    OdpowiedzUsuń
  12. Kiedyś czytałam, ale nie przypadła mi do gustu i chyba nie sięgnę po kolejną część. Troszkę szkoda, bo miałam duże oczekiwania, jeśli chodzi o ten cykl :/

    Books and good tea - Borenium blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda :(
      Najgorzej jak się człowiek rozczaruje i potem kicha :(

      Usuń
  13. To seria, którą chciałaby poznać moja koleżanka. ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz, który motywuje do dalszego działania.
Pozostawiajcie w komentarzach linki do Waszych blogów, na pewno każdy odwiedzę i pozostawię po sobie ślad.

Szukaj na tym blogu

Copyright © Z miłości do książek , Blogger