[...] Była sobie ręka. I było kolano. Przypadkiem się stykały. Nic wielkiego.
Tytuł: Chłopak z sąsiedztwa
Seria: -
Autor: Kasie West
Bohater/Bohaterka: Charlie
Narracja: Pierwszoosobowa
Liczba stron: 341
Liczba rozdziałów: 37
Wydawnictwo: Feeria Young
ISBN: 978-83-7229-612-2
Książka bierze udział w wyzwaniu: ABC czytania, 4/52
O KSIĄŻCE W SKRÓCIE:
Charlie wychowuje się wśród starszych braci i sąsiada, który dla wszystkich jest jak członek rodziny. Nie ma matki. Jej największą pasją jest sport, a jej zachowanie bardziej przypomina chłopaka niż dziewczynę. Jednak gdy pewnego dnia Charlie musi znaleźć pracę by spłacić kolejny mandat zatrudnia się w sklepie z odzieżą. Ten nowy styl ukrywa przed wszystkimi. Wszystko zaczyna się jednak komplikować, gdy poznaje Evana (?). Chłopak zauroczył się w Charlie pracującej, gdzie miała pełen makijaż i ubranie bardziej kobiece niż na co dzień.
Ale czy to Evan jest tym jedynym? Co jeśli chłopak z sąsiedztwa uważa, że powinien ją kochać za to jaka jest, a nie za to jaka stara się być? Co wyniknie z tego miłosnego zawirowania?
[...] nie możemy pozwalać, by chłopcy określali, co o sobie sądzimy. Zanim pozwolisz jakiemuś chłopcu coś o sobie oceniać, musisz sama wiedzieć, kim jesteś.Książkę otrzymałam od przyjaciółki na Gwiazdkę ♥ Czytałam ją mega długo, a wszystko dlatego, że była tak boska, ze nie chciałam się szybko z nią rozstawać :D
STYL
Niesamowity plus tej książki. Tak lekko i przyjemnie nie pamiętam co było napisane. Nie było niepotrzebnych opisów, zbędnych porównań, wszystko zwięźle i na temat.
AKCJA
Rozwijała się powoli, ale idealnie. W książce mamy znaleźć odpowiedź na to jak umarła mama Charlie, a dowiadujemy się tego pod koniec. Całość jednak jest tak dopracowana, że nie ciągnie się, ani nie jest wkurzające, jest po prostu idealnie.
BOHATEROWIE
Rany mam tyle nowych mężów, że nie wiem od czego zacząć :DCharlie, dziewczyna taka jak my wszystkie, a jednak zupełnie inna. Walczy z koszmarami nocnymi, kocha sport i ma czterech cudownych braci *-* Była dobrą towarzyszką, nie irytowała, nie była za bardzo taka "och. ach. jestem boska. kochajcie mnie." nie, ona po prostu była cudowną główną bohaterką. Dawno, żadna bohaterka nie podbiła mojego serca.
Brandon, ów chłopak z sąsiedztwa, który był taki uroczy ♥ tak jak każdy z braci służył pomocą, był oparciem i po prostu był przy Charlie gdy tego potrzebowała.
WYDAWNICTWO/OKŁADKA
Błędów w pisowni nie znalazłam. Tekst przejrzysty, czcionka odpowiednio dobrana (mówię wam uwielbiam takie litery ♥), każdy rozdział rozpoczynał się od prawej strony co uwielbiam! :D Wydawnictwo mnie zdobyło <3 A okładka ... cóż ze względu na nią chciałam mieć te książkę :D Jest taka cudowna! ♥
PODSUMOWANIE
Najlepsza książka w lutym! :D haha. .. powiecie "taaak, bo przeczytałaś całą jedną w lutym to i najlepsza!" xD Ale no zakochałam się całą sobą. Niby banalna historia, ona, on, tajemnice, miłość. Ale opowiedziana w taki sposób, że po prostu warto ją poznać. A tajemnica nie jest banalna i każdemu znana więc, warto chociażby dla samego tego :DPowiem wam, że taka Charlie może być w każdej z nas. Często ukrywamy przed innymi swoją prawdziwą twarz bojąc się, że ktoś nas nie polubi, nie zaakceptuje, a tym czasem okazuje się, że tak naprawdę inni patrzą na wnętrze, a nie na wygląd czy zainteresowania. Wystarczy tylko dać ludziom szanse poznania nas takimi jakimi jesteśmy każdego dnia, gdy zrobi się ciemno, a my zostajemy całkiem sami.
Książka o akceptacji siebie, która daje nadzieję, że właśnie nie każdy musi patrzeć na nasz wygląd by nas polubić. Dlatego nie bójcie się dać tej książce szansę, bo jeśli komuś nie podoba się ta okładka to uwierzcie wnętrze ma boskie! ♥
[...] To on był teraz moim szczęściem. Za nic bym z niego nie zrezygnowała.