środa, 26 kwietnia 2023

Zanim upadnę - Anna Bellon

Zanim upadnę - Anna Bellon

 


Tytuł: Zanim upadnę 

Seria
Autor: Anna Bellon 
Tłumaczenie: 
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans 
Bohater/Bohaterka: Zuza, Janek
Narracja: Pierwszoosobowa
Liczba stron: 275
Liczba rozdziałów: 26
Wydawnictwo: Novae Res 
Ocena: 8/10
Premiera: 22.03.2023

Są osoby, dla których dobra jest się gotowym poświęcić wszystko – nawet miłość.Zuza Leszczyńska po pierwszym roku studiów przyjeżdża na wakacje do rodzinnego miasta. Na osiedlu, na którym się wychowała, niewiele się zmieniło. Te same głupie żarty, ta sama paczka znajomych. Niespodziewanie do Zuzy dociera wiadomość o powrocie przyjaciela z dzieciństwa, obiektu szczeniackiego zauroczenia i starszego brata jej przyjaciółki z dawnych lat - Janka Gossa. Mówią, że wpadł w nieciekawe towarzystwo, że handlował narkotykami i że właśnie skończył odsiadkę… Wkrótce ich drogi się przecinają, a Zuza ma okazję, by zweryfikować plotki, a także… własne uczucia do Janka, które z biegiem lat wcale nie osłabły. Tymczasem policja rozpoczyna śledztwo w sprawie szajki dilerów działającej w okolicy, a miasteczkiem wstrząsa dramat – w miejscowym klubie wybucha pożar. Czy ma z tym coś wspólnego mroczna przeszłość Janka
(Opis z Lubimy Czytać)

Styl autorki jest lekki, przyjemny. Nie ma zbędnych opisów, a dialogi są naturalne. 

Akcja toczy się swoim rytmem, które nie pędzi, ani się nie wlecze. Wszystko łączy się w spójna całość. 

Okładka jest urocza, taka delikatna i piękna. W środku mamy podział na rozdziały z perspektywy obojgu bohaterów. 

Najnowsza książka Anny Bellon przenosi nas do małego miasteczka, gdzie każdy można powiedzieć się zna, więc gdy wraca w tę okolicę chłopak, który dawniej bywał u babci często, nic dziwnego, że budzi to powszechną ciekawość. Fakt ten podkręca historia iż chłopak odsiadywał wyrok. A teraz gdy w miasteczku zaczynają dziać się dziwne rzeczy, wiadomo kto jest głównym podejrzanym.

Coś ostatnio mam mega szczęście trafiać na takie mało miasteczkowe romanse i jestem z tego bardzo zadowolona. Tutaj również się nie zawiodłam, przez co czuję dużą satysfakcję z lektury. Tym razem rzecz dzieje się w Polsce, mamy tu bohaterów, którzy są nam bliscy, mają problemy jak i my i dało się z nimi zżyć. Zuza i Janek znają się od dziecka i choć ich drogi lata temu się rozeszły, teraz los znów ich że sobą łączy. Lubię takie wątki z takim uczuciem od małego do dorosłego. To coś tak uroczego. Chyba mi się z rymowało 🙈😂

Historia Janka i Zuzy wciągnęła mnie od pierwszych stron. Jest to dość krótka książka, więc uwinęłam się dość szybko z nią. I bawiłam się naprawdę dobrze podczas lektury.

Jesli szukacie książki, która zapewni wam rozrywkę na kilka godzin i oderwiecie się dzięki niej od rzeczywistości, to ogromnie wam polecam.

Współpraca reklamowa z Novae Res

poniedziałek, 24 kwietnia 2023

Dziewczyna na niby - Lucy Score

Dziewczyna na niby - Lucy Score




Tytuł: Dziewczyna na niby 

Seria: Miasteczko Benevolence (Tom 1)
Autor: Lucy Score 
Tłumaczenie: Marta Czub
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans 
Bohater/Bohaterka: Harper, Luke 
Narracja: Trzecioosobowa 
Liczba stron: 395
Liczba rozdziałów: 55
Wydawnictwo: Editio Red 
Ocena: 9/10
Premiera: 22.03.2023

Harper miała wyjątkowego pecha, wiecznie coś jej się przytrafiało: niekiedy były to zabawne nieporozumienia, innym razem groziło jej poważne niebezpieczeństwo. Jednak mimo paskudnej przeszłości i nieprzychylności losu pozostawała życzliwą optymistką. Spontanicznie ruszała na pomoc każdemu, kto jej potrzebował, przez co często... pakowała się w kolejne tarapaty. Ten dzień był właśnie taki ? ale zakończył się zupełnie inaczej niż zwykle. Harper ocknęła się w ramionach wybawcy, który kilka minut wcześniej ocalił jej życie.
Luke, wybawca, był niewiarygodnie przystojnym facetem. Wszystko w nim było pociągające: od zielonkawobrązowych oczu, przez intrygującą tajemniczość, aż po zawód: był wojskowym. Drobna, śliczna blondynka, która bez wahania rzuciła się na pomoc napastowanej kobiecie, zwyczajnie mu zaimponowała.
W małym miasteczku wszyscy wszystko o sobie wiedzą. Nie inaczej było w Benevolence. Przeszłość i obecna praca Luke’a wykluczały jakąkolwiek stabilizację i szczęśliwy związek z kobietą. Przynajmniej Luke tak sądził, niektórzy twierdzili inaczej.
Luke i Harper postanowili sobie pomóc. On chciał uniknąć niechcianego swatania, ona potrzebowała czasu na zorganizowanie sobie nowego życia. Zgodziła się więc udawać dziewczynę Luke’a. Układ wydawał się idealny. Jednak niebawem sprawy zaczęły się komplikować. Jego czekała kolejna misja do Afganistanu, jej wciąż groziło niebezpieczeństwo. A przecież od początku było wiadomo, że to wszystko jest na niby...
Czy w miasteczku Benevolence znajdziesz to, czego szukasz?
(Opis z Lubimy Czytać)

Łuk i Harper byli dla mnie świetnymi bohaterami. Nie nudziłam się z nimi ani chwili. Cały czas coś się działo, były tajemnice i ogólnie w kilku momentach moje serduszko wręcz zostało złamane. 

Styl autorki jest lekki przyjemny, nie ma zbędnych opisów i nawet Narracja w trzeciej osobie liczby pojedynczej wciągnęła mnie od samego początku! 

Akcja toczy się swoim rytmem które nie pędzi, ani się nie wlecze. Wszystko idealnie łączy się ze sobą w całość, więc nie zgubimy się w fabule. 

Okładka jest urocza i piękna. Przyciąga wzrok. W środku znajdziemy podział na rozdziały, które nie są długie. 

Uwielbiam mało miasteczkowe romanse. Czuję się tak mega komfortowo. Jakbym i ja należała do tego miejsca. No po prostu istny raj. Dlatego też widząc pozytywne opinie o tej książce, wręcz nie mogłam się jej doczekać i mimo iż przeleżała kilka tygodni nim się za nią wzięłam, wiem że zrobiłam to w odpowiednim momencie.
 
Luke i Harper stali się moimi dobrymi przyjaciółmi. Wspólnie z nimi przeżywałam ich wzloty i upadki których u nich nie brakowało, ale myślę, że dzięki temu byli prawdziwi, autentyczni, a nie przerysowani. Kilka razy chciałam potrząsnąć Luke'm, by docenił te cudowną dziewczynę, jaką los mu zesłał, ale w ogólnym rozrachunku bardzo mi się podobało, co autorka tutaj nam zaserwowała. 


Jesli szukacie takiej właśnie mega komfortowej, uroczej, cudownej historii która pochłonie was bez reszty i sprawi, że będziecie chcieć więcej, to koniecznie musicie po nią sięgnąć. Ta książka to istne cudo. Zachwycam się nią już sporo po przeczytaniu, a ochotę by ją tulić mam nadal! ❤️ Polecam całym moim serduszkiem, które oddałam Harper i Luke'owi.

We współpracy z Editio Red 

piątek, 14 kwietnia 2023

Fragile Heart - Mona Kasten

Fragile Heart - Mona Kasten

 Lęk przed po­raż­ką jest w po­rząd­ku do­pó­ty, do­pó­ki nie dyk­tu­je ci, jak masz żyć.


Tytuł: Fragile Heart

Seria: Scarlett Luck (Tom 2)
Autor: Mona Kasten
Tłumaczenie: 
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans 
Bohater/Bohaterka: 
Narracja: Pierwszoosobowa
Liczba stron: 464
Liczba rozdziałów: 
Wydawnictwo: Jaguar
Ocena: 8/10
Premiera: 22.03.2023

Minęły trzy miesiące, odkąd Adam zerwał wszelki kontakt z Rosie. Słowa z jego pożegnalnego listu wciąż przelatują jej przez głowę, serce boli tak samo jak pierwszego dnia. Tęskni za głębokimi rozmowami, które z nim prowadziła i za bliskością, którą z nim czuła, nawet gdy był tysiące kilometrów stąd. Jej internetowy program radiowy przynajmniej trochę rozprasza Rosie, a ona niestrudzenie pracuje, aby przywrócić go na właściwe tory po klęsce wywiadu ze Scarlet Luck. Ale kiedy zaczyna wierzyć, że w końcu może zapomnieć o Adamie, ten ponownie kontaktuje się z Rosie – i nagle wszystkie uczucia, nadzieje i marzenia, które tak bardzo starała się stłumić, powracają.
(Opis z Lubimy Czytać) 

Po­ca­łu­nek z Rosie był wła­śnie takim mo­men­tem. Bo ten po­ca­łu­nek, ta de­cy­zja, były nie­unik­nio­ne.

Pióro autorki jest lekkie, przyjemne. Nie ma zbędnego lania wody, opisy są zwięzłe, a dialogi niewymuszone.

Akcja toczy się swoim idealnym rytmem. Nie pędzi. Nie zgubimy się w wydarzeniach, bo wszystko łączy się w spójną całość. 

Okładka jak i cała książka jest wydana przepięknie, z dbałością o każdy szczegół. Okładka jest twardsza, a kolorowe brzegi dodatkowo nadają jej charakteru.

Rosie i Adama poznaliśmy już e pierwszym tomie gdzie ona przeprowadzała wywiad z grupą muzyczna, do której należy Adam. Mimo iż po incydencie jaki miał podczas tego wywiadu, minęło już sporo czasu, to niestety fala hejtu nie przeminęła, a dodatkowo Adam zerwał kontakt z Rosie. To dla niej ogromny cios. Próbuje poradzić sobie z tym wszystkim, ale czy sobie poradzi? 

Na 2 tom czekałam z ogromną niecierpliwością. Pierwsza część podobała mi się ogromnie i skończyła w takim momencie, że pragnęłam jej na już, natychmiast. Historia Adama i Rosie bardzo przypadła mi do gustu, zżyłam się z nimi i stali się mi bardzo bliscy, dlatego też cieszę się, że już mogłam się doczekać, aż poznam kontynuację. Pamiętajcie Czytajcie po kolei te tomy! 

Książka porusza bardzo ważne tematy. Hejt nie jest czymś normalnym i zdrowym, a gdy trafi się na osobę, która zabiera wszystko do siebie, może to skończyć się tragicznie. Do tego mamy problem alkoholowy i terapię, która ma pomóc z tego wyjść. To bardzo ważne i trudne tematy, których autorka się nie bała. Jednak przez to, nie będzie to historia dla każdego. Zawiera mnóstwo emocji, z którymi nie każdy sobie może poradzić. 

Jestem bardzo usatysfakcjonowana po lekturze,choc muszę przyznać, że pierwszy tom podobał mi się minimalnie bardziej. Niemniej była to piękna, wartościowa, choć momentami smutna i trudna historia. Jeśli jeszcze nie znacie twórczości sutorki, czy ten właśnie serii musicie koniecznie to nadrobić. Jest warto! Polecam! ❤️ 

Współpraca reklamowa z wydawnictwo Jaguar

Cza­sa­mi mi­łość nie wy­star­cza. Mi­łość nie spo­wo­du­je, że wszyst­kie pro­ble­my znik­ną jak za do­tknię­ciem cza­ro­dziej­skiej różdż­ki, nie­waż­ne, jak bar­dzo byśmy sobie tego ży­czy­li.



środa, 12 kwietnia 2023

Święta, święta i po... Poczytane: Electric idol - Katee Robert

Święta, święta i po... Poczytane: Electric idol - Katee Robert


Tytuł: Electric Idol 

Seria: Dark Olympus (Tom 2)
Autor: Katee Robert 
Tłumaczenie: Stanisław Bończyk 
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans 
Bohater/Bohaterka: Psyche 
Narracja: Pierwszoosobowa
Liczba stron: 464
Liczba rozdziałów: 
Wydawnictwo: Uroboros
Ocena: 10/10
Premiera: 22.03.2023

Nowa, porywająca, zarazem grzeszna i słodka wersja opowieści o Erosie i Psyche.


Psyche wiedziała, że w końcu przyjdzie jej zmierzyć się z gniewem Afrodyty. Spotykając przypadkiem jej syna, Erosa, wplątuje się w niebezpieczną sytuację, która zdaje się być bez wyjścia. Jej serce będzie odtąd zagrożone... i to dosłownie.

Dla bosko przystojnego Erosa przelewanie krwi nigdy nie stanowiło problemu. Ale kiedy ma wykonać najnowsze zlecenie, po prostu nie jest w stanie tego zrobić. Czy ten sprzeciw nie będzie go kosztował zbyt wiele?

(Opis z Lubimy Czytać) 

Styl autorki jest lekki, przyjemny płynny. Widzę też nieco większą jakby wprawę niż w pierwszym tomie. Opisy są barwne, nie przynudzają i nie ma ogromnych ich ilości. Dialogi są naturalne, nie wymuszone i dostarczające humoru.

Akcja toczy się wartko. Nie znudzimy się, ani nie pogubimy, bo wszystko łączy się ze sobą w spójną, logiczną całość. 

Okładka jest świetna i pasuje do poprzedniczki idealnie. 

- Żenię się z monstrum chaosu... 

- To będziemy parą potworów. 

- Brzmi całkiem uroczo [...] 

Psyche to kobieta silna, mądra. Niestety Afrodyta poluje na nią i do morderstwa wybiera syna, by ten przyniósł jej serce dziewczyny. Nie przypuszcza tylko, że Eros nie koniecznie w ten sposób zdobędzie jej serce. Wymyśla układ. Według którego mają się pobrać i udawać szczęśliwie zakochanych. Przecież matka wtedy nie zarząda jej serca. Eros zabiera dziewczynę do siebie. A co będzie prawda, a co tylko układem? Tego musicie się dowiedzieć sami. 

Psyche sama do końca nie wie co jest udawane, a co prawdziwe. Jednak przebywając z Erosem tyle czasu, rozmawiając i się poznając nie ma szans, by jej uczucia zostały nienaruszone. 

Z kolei Eros jest tak cudowny, że no po prostu nie idzie go nie pokochać. Ja również poddałam się jego magnetyzmowi i urokowi. Był idealny! ❤️ Ale w końcu to Bóg miłości, seksualności 😈

Przyszedł czas na drugi tom serii, która bardzo mi się podobała. I wiecie co? Jeśli myślałam, że "Naon Gods" było świetne, to tutaj chyba braknie mi skali. "Electric idol", było tak genialne, piękne, że po prostu moje serce na samą myśl się topi!

Te uczucia między bohaterami wybuchają niczym wulkan. Każda strona jest tak mocno nimi napakowana, że i nasze serce wypełnia miłość do tej książki.  Mamy tutaj też sceny 18+ które dodają pikanterii całości. No i oczywiście Afrodyta, która mimo iż Psyche została jej rodziną, nadal nie daje sobie spokoju. 

Miłośnicy mitologii będą usatysfakcjonowani! Ale i nie tylko, ponieważ historia ta dzieje się we współczesnym świecie, a Psyche jest influencerką! To co, zaciekawiłam was? 

Autorka zrobiła tu kawał świetnej roboty. Ja jestem totalnie zakochana w tej historii. Nawet pokuszę się o stwierdzenie, że podobała mi się bardziej niż pierwsza część, a myślałam, że to nie możliwe! Kocham Hadesa, ale teraz wygrał Eros! ❤️ To co działo się w tej książce, no mistrzostwo! Musicie koniecznie sięgnąć i przekonać się co w niej jest takiego elektrycznego! ❤️ 

środa, 5 kwietnia 2023

Miłość spółka z o.o. - Agata Przybyłek

Miłość spółka z o.o. - Agata Przybyłek



Tytuł: Miłość spółka z o.o.

Seria: 
Autor: Agata Przybyłek
Tłumaczenie: - 
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans 
Bohater/Bohaterka: Majka
Narracja: Pierwszoosobowa
Liczba stron: 344
Liczba rozdziałów: 
Wydawnictwo: Czwarta Strona 
Ocena: 8/10

Premiera: 08.03.2023

W miłości jak na wojnie… Albo jak w czasie remontu.
Majka i Konrad są młodym małżeństwem. Oboje pracują w rodzinnej firmie produkującej gadżety dla zwierząt, właśnie przeprowadzili się na wieś, odnawiają dom i opiekują się całą zgrają swoich futrzastych pupili. Brzmi jak sielanka?
Nie do końca.
Z dnia na dzień wprowadzają się do nich rodzice Konrada, więc para jest zmuszona tymczasowo przenieść się do garażu. Do tego remont przedłuża się w nieskończoność, a firma, w której pracują, mierzy się z poważnym problemem i rozwiązać go może tylko intryga, w której główną rolę odegra Konrad. Majce ten pomysł bardzo się nie podoba, ale czego się nie robi dla dobra firmy? Do tego rodzinnej.

Agata Przybyłek w zabawnej historii o tym, że czasami remont domu to najlepsza rzecz, jaka może się w życiu przytrafić. A z zakochaną kobietą nie warto zadzierać.
(Opis z Lubimy Czytać)


 Majka i Konrad to młode małżeństwo, które kupiło dom i teraz jest na etapie jego remontu. Jednakże rodzinna firma, w której pracują przeżywa kryzys i to właśnie Konrad ma pomóc go rozwiązać. Na domiar złego wprowadzają się do nich rodzice Konrada. Brzmi to wszystko szalenie? No i takie jest.

Pomysł z młodym maleznstwem, remontem i problemami z jakimi się mieżą był bardzo fajny i taki można powiedzieć przyziemny. Nie było tu koloryzowania tylko rzeczywistość z jaką myślę większość z nas miała, albo będzie mieć styczność. Za to intryga jaką ułożył brat Majki i wciągnął w to jej męża już nie koniecznie przypadł mi do gustu.

Sama nie chciałabym się znaleźć w takim położeniu jak Majka. To było takie no i nie eteryczne i nie fair w stosunku do żony, że było mi autentycznie smutno i wkurzałam się na Konrada. Ale co muszę przyznać myślałam, że w związku z tą intryga książka skończy się zupełnie inaczej. No cóż nie za bardzo zaufałam Konradowi 🤷‍♀️ ale bardzo się cieszę, że właśnie tak się skończyła! ❤️

Książkę czyta się niebywale szybko i przyjemnie. Nie ma zbędnych odpisów, dialogi są naturalne. Akcja toczy się takim rytmem, że się nie zgubimy, bo wszystko łączy się w spójną całość. Do tego piękna okładka kusi, by sięgnąć po tę historię. Ach No i jeśli macie coś do zrobienia w domu upewnijcie się, że to będzie idealna książka na ten czas 😂 uprzedzam, że możecie nabrać ochoty na zrobienie u siebie remontu. Przetestowałam na sobie! 😂

Reasumując książka mi się podobała. Może nie zrobiła na mjie jakiegoś wielkiego wow, ale była przyjemna i miło spędziłam z nią czas. Jeśli szukacie fajnej książki o młodym, docierającym się małżeństwie, teściami nad głową i intrygą, która może nieźle namieszać to sięgajcie. Ja wam polecam! 


Współpraca reklamowa z Czwarta Strona

poniedziałek, 3 kwietnia 2023

Po tamtej stronie piekła - Tomasz Betcher

Po tamtej stronie piekła - Tomasz Betcher

Tytuł: Po tamtej stronie piekła

Seria: Po tamtej stronie chmur (Tom 2)
Autor: Tomasz Betcher
Tłumaczenie: - 
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans 
Bohater/Bohaterka: Bruno, Teodor, Magda, Wika...  
Narracja: Pierwszoosobowa
Liczba stron: 380
Liczba rozdziałów: 27
Wydawnictwo: W.A.B.
Ocena: 10/10

Premiera: 22.03.2023

Drugi tom emocjonującej sagi sięgającej czasów drugiej wojny światowej. O bliznach, które noszą ci, którzy przeżyli. O tym, że o pewnych sprawach nigdy nie da się zapomnieć. O miłości, której siła pozwala dokonywać niemożliwego. I o kolejnych pokoleniach, nieświadomych, jak wielki wpływ na ich życie mają wydarzenia sprzed kilkudziesięciu lat.
(Opis z Lubimy Czytać) 



Styl autora jest lekki, przyjemny. Nie ma tu zbędnych opisów, wszystko jest napisane prostym, przystępnym językiem, dla każdego czytelnika. Mamy sporo niemieckich wtrąceń w tekście, które w przypisach są opisane, a przez co doskonale oddają klimat wojenny.

Akcja jest wartka, spójna. Nie zgubimy się w wydarzeniach, bo idealnie się ze sobą łączą.

Okładka jest piękna i pasuje do poprzedniczki. W środku mamy podział na rozdziały, a te z kolei dzielą się na przeszłość (II Wojnę Światową) oraz teraźniejszość. 

Na drugi tom wzruszającej i pięknej historii przyszło nam czekać prawie rok. Niecierpliwość mieszała się z ekscytacją i gdy w końcu ujrzałam magiczne słowa "Data premiery: 22 marzec" oszalałam z zachwytu. Dlaczego? Ponieważ "Po tamtej stronie chmur" skończyło się tak, że po prostu nie mogłam doczekać się, aż wszystkie karty zostaną odkryte, aż znów przeniesiemy się do świata bohaterów i poznamy ich jeszcze lepiej. Ale tak jak w przypadku pierwszego tomu, ten kończy się w takim momencie, że ja nie wiem jak wytrzymam do kolejnego tomu! 

Ta powieść mną zawładnęła. Toczy się dwutorowo. Mamy teraźniejszość i mamy czasy II Wojny Światowej. Przeżywamy tę powieść ogromnie, bo to jaki reaserch zrobił autor, jak ogromnie się do tego przygotował i przedstawił nam brutalny świat wojny, w taki sposób, że chciało się to czytać, a jednocześnie ściskało człowieka w środku, łzy napływały do oczu i po prostu ciężko było zebrać myśli. A więc tak, ta książka jest kawałkiem historii, która została doskonale przedstawiona. 

Do tego mamy teraźniejszość. Dziadka Edwarda i zajmującą się nim wnuczkę Magdę oraz Wiktorię, która wpakowała się w niezłe bagno. Jestem ciekawa jak wątek sióstr się skończy. Ale jednocześnie jestem też ciekawa, czy tajemnica z pierwszego tomu i mój tok myślenia się pokryją. No już bym chciała to wiedzieć! 

Książka ta wywołuje masę emocji. Nie ma w niej czasu na nudę, bo cały czas jesteśmy wciągani do tego świata, przez kolejne wydarzenia. Dla mnie jest to historia idealna. Myślę, że spodobać się może zarówno fanom historii, jak i kompletnym laikom. No i oczywiście bez względu na płeć. Sama niebawem oddam książkę w ręce taty, który również nie mógł się doczekać kolejnego tomu i wiem, że i jemu się spodoba. Ja jestem zakochana! Cudowna, godna polecenia książka! Czytajcie śmiało! Polecam gorąco!!

Współpraca reklamowa z W.A.B

Szukaj na tym blogu

Copyright © Z miłości do książek , Blogger