piątek, 26 lutego 2021

[PRZEDPREMIEROWO] : Hulia - Anett Lievre [PATRONAT]

[PRZEDPREMIEROWO] : Hulia - Anett Lievre [PATRONAT]


[...] Przecież trzeba łapać życie takim jakim jest, dzień po dniu. [...] 


 


Tytuł: Hulia. Nieidealni 

Seria:-

Autor: Anett Lievre 

Tłumaczenie: - 

Liczba stron: 491

Liczba rozdziałów: 27

Gatunek: Literatura obyczajowa, romans

Bohater: Hulia

Narracja: Pierwszoosobowa 

Wydawnictwo: WasPos 

Data premiery : 08.03.2021

Ocena: 10/10

Połączyło ich przypadkowe spotkanie, a potem namiętna noc, która nie zakończyła się tak, jak sobie zaplanowali. Rozstali się, mając nadzieję, że nigdy więcej się nie spotkają. Jednak przewrotny los z nich zadrwił, splatając ich ścieżki w coraz nowsze zbiegi okoliczności, czasem aż nierzeczywiste. Bo kim okaże się tajemniczy mężczyzna, który będzie nowym wykładowcą na uczelni? Gdzie w tej skomplikowanej układance znajdzie swoje miejsce przyszły szef dziewczyny? Jakie decyzje będzie musiała podjąć, gdy na jej drodze pojawi się przystojny lekarz? Posłucha rozumu czy jednak głosu serca?

(Opis z Lubimy Czytać)

[...] Zobacz jakie życie jest kruche. Jak niewiele potrzeba, żeby nas nie było. [...] 


Hulia to dziewczyna spokojna. Wraz z siostrą nie miały łatwego i pięknego życia. Gdy pewnego jadąc z siostrą w tramwaju dostają zaproszenie od grupki chłopaków na imprezę do jednego z domów w bogatszej dzielnicy nic nie zwiastuje katastrofy. Wraca właściciel budybku. Policja. A to tylko początek. Dziewczyny dzięki współpracy unikają konsekwencji jakie mogłyby na nie czekać za wtargnięcie na czyjaś posesję. Pomagawysprzątać cały bałagan jaki zrobili imprezowicze. Ale ta noc sprawiła, że już nic nie będzie takie samo jak było. Alexander jest przystojnym, ale też chłodnym człowiekiem. Co wyniknie z ich niespodziewanego spotkania?

Alexander to mężczyzna, który przylatuje z Los Angeles, by w Polsce rozwinąć swój interes. Przychodzi z pomocą dziewczyną, które muszą pół nocy czekać na tramwaj powrotny. Coś fascynuje go w Hulii. Ale czy to ma rację bytu?

Styl autorki jest lekki, przyjemny. Nie mamy tu zbędnego lania wody. Opisy są zwięzłe, a dialogi naturalne, nie wymuszone.

Akcja powieści nie pędzi, ani się nie wlecze. Toczy się wywarzonym rytmem, w którym się nie zgubimy, ponieważ wydarzenia zazębiają się ze sobą tworząc całość. 

Okładka jest piękna, kusi by poznać środek. W środku znajdziemy  podział na rozdziały.

Uwielbiam twórczość Anett, która pisze nie tylko Romanse, ale książki z przesłaniem i jakąś ważną treścią. 

Mamy tutaj odrzucenie. Po śmierci rodziców dziewczyny trafiły do domu dziecka, nie chciane przez resztę rodziny. Były wyrzutkami, samotne, nie kochane. Gdy uzyskały pełnoletniość w końcu mogły razem zamieszkać. Powiem wam, że to było, straszne. Jak ludzie potrafią być podli. Co dzieci zawiniły? Co zawiniła miłość? Wszystko to było nie pojęte dla mnie. Jak można wyrzec się dziecka, bo kocha, a małych dzieci, bo przecież nie płynie w ich żyłach błękitna krew. Podobało mi się natomiast to jak w dalszej części książki wszystko się potoczyło.

Uczucie Hulii i Alexandra to istny rollercoaster. Kłótnie, godzenie się, ale czy to wszystko można udźwignąć? Czy los będzie dla nich łaskawy, czy wręcz przeciwnie? Nie chce wam za wiele zdradzać, bo koniecznie musicie przeczytać tę historię, która naprawdę jest inna niż znane nam dotychczas powieści. Mogę nawet posiedzieć, że nie jest schematyczna! A to duży plus. Więc koniecznie przeczytajcie i dowiedzcie się co mam na myśli. 

Nie będziecie mogli zasnąć póki nie wybrzmi ostatnie zdanie. Pamiętam jak czytałam ją rok temu i nie chciałam iść spać, byle ją przeczytać, a potem było mi smutno, bo już koniec. Ale ta książka dostarczy wam wielu emocji. Niekiedy nie jest łatwa i łzy lecą nam po twarzy, ale mimo wszystko to piękna, powieść. 

Ja jestem zakochana  w tym jak autorka buduję świat, bohaterów. Już nie mogę doczekać się kolejnej książki. Jeśli jeszcze nie znacie twórczości autorki musicie to zmienić! Polecam Wam całym sercem.


Przez jedną krótką chwilę wydawało mi się, że znalazłam kogoś takiego w Alexie. Przynajmniej częściowo. [...] Jak bardzo można się pomylić w osądzie drugiej osoby? [...] 

Kochana dziękuję Ci za możliwość objęcia patronatem kolejnego twojego literackiego dziecka. To cudowna powieść ❤️ życzę Ci wielu sukcesów, kolejnych pomysłów na książki i mnóstwa czasu na pisanie ich ❤️ gratulacje!!! ❤️


poniedziałek, 22 lutego 2021

Złamana lojalność - Cora Reily

Złamana lojalność - Cora Reily

 

Miłość jest niebezpieczną rzeczą, czymś, co nawet najsilniejszych wojowników sprowadza na kolana. Nie mogłem pozwolić sobie na słabość. Nie, jeśli chciałem przypodobać się Remo. Lecz miłości się nie wybierało. Tak samo jak pieprzonych tortur. Po prostu się przytrafiają i nie można było jej powstrzymać. A tylko takiej tortury nie potrafiłem znieść.



Tytuł: Złamana lojalność 

Seria:  Camorra Chronicles (tom 1)
Autor: Cora Reily
Tłumaczenie: Anna Kuksinowicz 
Liczba stron: 359
Liczba rozdziałów: 36
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans
Bohater:Leona, Fabiano 
Narracja: Pierwszoosobowa 
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data premiery: 06.01.2021
Ocena: 10/10
6/52

Fabiano od najmłodszych lat był wychowywany z myślą o tym, że pójdzie w ślady ojca i podobnie jak on zostanie consigliere w chicagowskim oddziale. Jednak tak się nie dzieje. Skazany na śmierć, ledwo żywy czternastoletni chłopak walczy o przetrwanie.
Mafijny świat jest jedynym, jaki zna, więc kiedy Fabiano spotyka Remo Falcome, stawia sobie nowy cel: stać się częścią innej rodziny mafijnej. Ale żeby tak się stało, musi na to zasłużyć.
I zasłuży – walcząc w klatkach i zyskując miano mężczyzny, którego trzeba się bać. W ten sposób delikatny Fabi odchodzi na zawsze. Jego miejsce zajmuje bezwzględny i bardzo niebezpieczny człowiek.
Leona pragnie zwyczajnego życia, z dala od matki narkomanki. Jednak gdy kobieta wpada w oko Fabiano Scuderiemu, jej marzenie pryska jak bańka mydlana.
Dla Fabiano liczy się tylko Camorra. Czy będzie gotowy zaryzykować wszystko, o co tak ciężko walczył?
(Opis z Lubimy Czytać)


Wszyscy kiedyś umrzemy. Możemy to zrobić, stojąc albo na kolanach,błagając o litość. 


Fabiano kiedyś miał objąć rządy nad Chicago, jednak ojciec zdecydował inaczej zlecając zabicie kilkunastoletniego wówczas chłopca. Los zdecydował inaczej i udało mu się przetrwać dzięki Remo. Teraz jest egzekutorem szefa Cammory. Jest brutalny, zamknięty na uczucia. Ale gdy do miasta przyjeżdża Leona, zaciekawia go.
Leona nie ma wzorowych rodziców. Ojciec alkoholik i hazardzista, matka narkomanka i prostytutka. Jednak Leona chce czegoś więcej. Wysyła matkę na odwyk i jedzie do ojca, by zarobić trochę pieniędzy i iść na studia. Zaczyna pracę w barze, jednak to nie jest zwykły bar. Odbywaj się w nim walki w klatkach. Poznanie Fabiano nie wydaje jej się tak złe jak mężczyzna przedstawia. Ale czy to znaczy, że jest dla niej dobry? 

Styl autorki polubiłam od razu. Nie ma tu lania wody. Opisy są zwięzłe, a dialogi naturalne. Sceny 18+ stanowią dodatek i nie przysłaniają fabuły. 
Akcja toczy się swoim rytmem, które ani się nie wlecze, ani nie pędzi zbyt szybko. Wszystko zazębiaja się ze sobą tworząc całość, w której się nie zgubimy.
Okladka jest ładna, utrzymana w szarościach, przyciąga wzrok. W środku mamy podział na różnej długości rozdziały w perspektywy obojga bohaterów, przez co poznamy ich bardziej. 

Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i wiem, że nie ostatnie. Bardzo spodobało mi się to jak operuje słowem, by zaciekawić czytelnika i sprawić, że chce się więcej, a od lektury ciężko się oderwać. 
Autorka pokazuje nam brutalny świat mafii, która z jednej strony przeraża, ale z drugiej też fascynuje. Nie jest tu bowiem tylko napomknięte o tej instytucji, ale czujemy się jej członkami. 
W książce znajdziemy przykład uzależnień, które nie zawsze uda się pokonać i które są zgubne. Narkotyki, alkohol, hazard to uzależnienia, które przedawkowane  mogą prowadzić do wielu konsekwencji.
Szkoda mi było Leony, która kochała swoich rodziców i chciała dla nich jak najlepiej mimo iż nie zawsze traktowali ja dobrze. Miała miękkie serce i to często prowadziło ją w kłopoty. To straszne, że dzieci muszą mierzyć się z problemami dorosłych. Zamiast stanowić dla dziecka oparcie są tak naprawdę balastem, które ciągnie je w dół. 
Fabiano spodobał mi się od razu. Było w nim coś takiego, że chciało się poznać jego historie. Mimo iż był egzekutorem, zabijał z zimną krwią, był też chłopakiem, który gdzieś w głębi siebie miał i dobre cechy.
Bardzo spodobało mi się to, co stworzyła autorka. Niby kolejna książka o mafii, ale zrobiona w sposób genialny. Nie mogłam się od niej odebrać i nadal siedzi w mojej głowie. Czekam z niecierpliwością na drugi tom, a i muszę nadrobić pozostałe pozycje. Jestem oczarowana i polecam Wam gorąco.


Nie istnieje na świecie nic gorszego od kobiet, które uznają, że jesteś wart ich uwagi dopiero, gdy zobaczą ile masz kasy. 

Dziękuję Wydawnictwu za możliwość przeczytania. 

środa, 17 lutego 2021

Black or White. Wybór - Jolanta Sad [PATRONAT]

Black or White. Wybór - Jolanta Sad [PATRONAT]

 -Po tym jak cię poznałem w Cassopolis i wróciłem do Alover, nie mogłem przestać o tobie myśleć. Chciałem cię mieć, natychmiast. Chciałem mieć twoje ciało, twoją duszę i twój umysł. Wszystko – mówił, nie spuszczając z niej wzroku i obserwując, jak jej policzki nabierają rozkosznego purpurowego koloru.



Tytuł:
 Black or White. Wybór
Seria:  Black or White (tom 2)
Autor: Jolanta Sad
Tłumaczenie: -
Liczba stron: 300
Liczba rozdziałów: 31
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans
Bohater: Anna
Narracja: Trzeciosobowa
Wydawnictwo: WasPos
Data premiery: 10.02.2020
Ocena: 10/10

Anna wysiada na ostatniej stacji kolejowej z przeświadczeniem, że cholerne deja vu istnieje. Oszołomiona myśli, że kupno biletu „byle gdzie”, a tym samym pójście na żywioł, to jednak nic dobrego. Stojąc przy opuszczonym budynku, cierpliwie czeka na pociąg, którym stąd wyjedzie. Po kilku godzinach stwierdza, że najlepsze, co może zrobić, to pogratulowanie sobie pomysłowości i poddania się melancholii. Wreszcie trafia do miasteczka, które podbija jej serce swoim klimatem, ale także życzliwością mieszkańców. Nie zapomina o Alover i mężczyźnie, który ją zranił. Jednocześnie jednak twierdzi, że Carlise jest idealne, żeby wyleczyć złamane serce.
(Opis z Lubimy Czytać) 


Ale kiedy tak na niego patrzyła, taka zagubiona i te jej usta… Miękkie i ciepłe, delikatne. Takie zapamiętał. W mig jego przyjaciel w spodniach przypomniał mu, jak potrafi na nie zareagować.

Drugi tom cudownej serii. Czy i tym razem mnie zachwycił? 

Anna wyjeżdża z Alover po pewnym nieporozumieniu. Dziewczyna wyjeżdża do miasteczka, które jest ostatnią stacją i rzadko, kto przyjeżdża do niego właśnie pociągiem. Kobieta znajduje chwilowe lokum miłego małżeństwa, które oferuje jej nie tylko dach nad głową, ale i pracę. Dziewczyna chce wyleczyć złamane serce, ale gdy na horyzoncie pojawia się Joe White nie wie do końca, czy to się uda, bo w jej głowie wciąż mieszka Nicolas Blake. 
Nicolas po zaginięciu Anny, stara się  ją na wszelkie sposoby znaleźć, ale dziewczyna jakby rozpłynęła się w powietrzu. Nie zmienia to faktu, że mężczyzna jest nieugięty w w swoich próbach. Zniknięcie dziewczyny oddziałuje na niego negatywnie. Czy uda mu się ją odnaleźć i wyjaśnić  wszystko? 
No i mamy oczywiście Victora, który jest najlepszym przyjacielem Anny. To zwariowany mężczyzna, który jest przeciwieństwem brata, ale też ma w sobie to coś. 

Styl autorki uwielbiam. Choć pisze w narracji trzecioosobowej, zorientowałam się dopiero przy prawie setnej stronie, więc naprawdę świetnie jest ta narracja poprowadzona. Dialogi są naturalne, opisy nie są rozwlekłe, a sceny 18+ są zrobione ze smakiem i stanowią dodatek do historii, który jej nie przysłania.
Akcja powieści toczy się swoim rytmem, które nie pędzi, ani się nie wlecze. Nie zgubimy się w wydarzeniach, ponieważ zazębiają się ze sobą tworząc idealną całość.
Okładka jest przecudowna! Idealna do tej powieści i innej nie potrafię sobie wyobrazić. W środku mamy czcionkę, która ułatwia szybkie czytanie, a i poznamy dobrze bohaterów, ponieważ mamy opisane, ponieważ poznamy perspektywę nie tylko Anny, ale i Nicolasa czy Victora.

Przyznam się Wam, że czekałam na drugi tom z ogromną niecierpliwością, wszak niebawem będzie rok od premiery pierwszego tomu! A po zakończeniu nie mogłam wprost doczekać się, aż poznam dalsze losy bohaterów. Książka jest cienkutka (za cieniutka, kochana Jolu proszę kolejny tom na tysiąc stron xD), przez co czyta się ją bardzo szybko. Wydarzenia i strony uciekają w zastraszającym tempie, a my już kończymy i chcemy więcej Blakusiów ♥ 
Autorka pokazała nam tutaj jak zgubne może być niedopowiedzenie, dopisanie do czyiś słów reszty tak jak dziennikarz chce i sprawienie tym niemałego zamieszania. I choć ucieczka od problemów nie jest rozwiązaniem, tak czasem przyda się dystans i spojrzenie na sprawę zimnym okiem. 
Mamy tutaj także do czynienia z chorą miłością i zazdrością, która może prowadzić do poważnych konsekwencji nie tylko na uczuciach innych, ale i na zdrowiu "ofiary" tej miłości. 
Jednak w tym wszystkim jest także szczere i prawdziwe uczucie, które ma szansę stać się czymś więcej, ale czy Nicolas da radę? Czy nauczy się kochać, a nie traktować kobiety przedmiotowo? 
Autorka zabiera nas do stworzonego przez siebie świata w taki sposób, że nie można go opuścić, a jak skończycie lekturę, wasze myśli i tak nieustannie będą wracać do przystojnych Blaków. 
Ja jestem tak zakochana i zachwycona tym tomem, że śmiałam się, płakałam i uśmiechałam razem z bohaterami. Stałam się częścią tej książki czytając ją i wiem, że kiedyś wrócę do niej, bo to co tutaj się dzieje to mistrzostwo. To romans, który sprawi, że Wasze serce szybciej zabije! ♥
Ach... no i dalej nie wiem, którego z braci Blaków wolę. Obaj podbili moje serce w pierwszym tomie i nic się w tych uczuciach nie zmieniło ♥ A jeszcze doszedł Joe White. Jak żyć? Nie wiem, ale cała trójka trafia do mojego serca jak i haremu książkowych mężów :D ♥ 
Gorąco Wam polecam! 

W końcu odpiął także guziki rękawów i powoli zsunął z siebie cienki materiał, zostając w równie cienkim, grafitowym podkoszulku. Anna patrzyła, jak mięśnie jego piersi i ramion pracują przy każdym ruchu i nieświadomie zaczęła oddychać jeszcze szybciej. Omal nie zemdlała, kiedy na lewym ramieniu Nicolasa zobaczyła fantazyjnie wytatuowane czarnym tuszem esy-floresy. Nawet nie wiedziała, że ma tatuaż. Nie wiedziała o nim wielu rzeczy.

Kochana Jolu dziękuję, że mogę być niejako matką chrzestną  tej książki jako Patronka. To zaszczyt dla mnie ♥ To co zrobiłaś w tej książce, to sztos po prostu i  ja chce więcej! ♥ Życzę Ci wielu sukcesów, kolejnych świetnych książek (oczywiście, że więcej Blaków, no i Whitów) i mnóstwa czasu na pisanie książek ♥ Gratulacje kochana, to kawał dobrej roboty! 

poniedziałek, 15 lutego 2021

Syn mafii. Walka o dziedzica- Samanta Louis

Syn mafii. Walka o dziedzica- Samanta Louis

 

Egzystencja ze złamanym sercem nie byłaby szczęściem, lecz śmiercią za życia.



Tytuł
: Syn Mafii. Walka o dziedzica 

Seria: The Castello family (Tom 2)

Autor: Samanta Louis

Tłumaczenie:  -

Liczba stron: 

Liczba rozdziałów

Gatunek: Literatura obyczajowa, romans

Bohater: Audrey, Salvatore

Narracja: Pierwszoosobowa

Wydawnictwo: WasPos

Data premiery: 11.01.2021

 Ocena: 10/10


Kontynuacja bestsellera Syn mafii

Audrey staje przed obliczem władczego bossa nowojorskiej mafii. Salvatore Costello albo odbierze jej życie, albo uczyni swoją żoną.
Tajemnica kobiety, za wszelką cenę strzeżona przed światem, znaczy dla niego zbyt wiele, by mógł ryzykować. Najgorszy wróg czai się w ukryciu i czeka tylko na odpowiedni moment, żeby się ujawnić...
Miłość, pasja i pożądanie nie idą w parze z mrocznym półświatkiem. Nic nie jest pewne, a śmierć może czyhać na każdym kroku...
Czy odważysz się wejść ponownie do świata, z którego już się nie uwolnisz?

(Opis z Lubimy Czytać)


Nie umiem powstrzymać cisnących się do oczu łez, nie zamierzam z nimi walczyć i tłumić emocji, bo nieuwolnione sieją spustoszenie w człowieku...

Wielę Wam nie zdradzę w tej recenzji, by nie odbierać Wam radości czytania, więc recenzja będzie krótka, ale mam nadzieję, że przekonam Was do tej książki, bo naprawdę warto. 

Audrey to odważna kobieta. Nie boi się wyrazić swojego zdania, jest w stanie dla syna zrobić naprawdę wszystko nie bojąc się konsekwencji, jakie mogą na nią spać, wszak zadziera z mafią. Rewelacje jakie spływają na nią w tej części przygniatają ją, ale kobieta jest naprawdę silna i znosi to dzielnie, choć w środku rozpada się na kawałki. Pragnie, by mężczyzna, któremu oddała serce kilka lat temu, darzył ją prawdziwym i szczerym uczuciem, ale wiadomo człowiek mafii nie zawsze jest zdolny do okazywania takich uczuć. Co będzie z Audrey? I czy ma szansę na szczęśliwy koniec? 

Salvatore to mafioso pełną parą. Nie zmienia się z dnia na dzień. Nie staje się ciepłymi kluchami, czuć od niego autorytet, porywczość i stanowczość. Taki ma być właśnie przywódca. Przy Audrey czuje się inaczej, ale i tak nie staje się romantykiem. Czy Audrey go  zmieni? 

Styl autorki jest lekki, dialogi są naturalne, choć w tej części mniej ich było, a za to więcej opisów, jednak nie przeszkadzało mi to zbytnio. Sceny 18+ są dodatkiem i nie przysłaniają fabuły.

Akcja toczy się swoim rytmem, które jest wywarzone, a wydarzenia zazębiają się ze sobą tworząc całość, więc nie zgubimy się w trakcie czytania. 

Okładka jest piękna. Pasuje do treści książki. W środku mamy podział na nie długie rozdziały z perspektywy obojga bohaterów, więc możemy  ich lepiej poznać. Dodatkowo przy rozdziałach, znajdziemy dodatki w postaci obrazków, które idealnie pasują. 

Samanta Louis zabiera nas do niebezpiecznego świata mafii i znów robi to dobrze! Jestem oczarowana tym jak wykreowała bohaterów, którzy są nieugięci. Salvatore nie zmienia się pod wpływem Audrey ze strony na stronę, więc dodatkowo mi się to podobało. Był mafiosem, takim jakim powinien być. A Audrey nie jest szarą myszką, którą łatwo można zastraszyć, to silna bohaterka. 

W tej części mamy do czynienia nie tylko z tajemnicami, które wyjdą na jaw, ale także z niebezpieczną stroną mafii, z porachunkami, negocjacjami. To wszystko sprawia, że czyta się z zainteresowaniem i niejako pod denerwowaniem. Ta książka dostarcza nam wielu emocji. Jest cienka, co sprawia, ze czyta się ją naprawdę szybko. 

Zakończenie pozostawia czytelnika na głodzie. Chce się więcej, bo autorka wykonała kawał dobrej roboty. Jest to przemyślana, świetna książka w mafijnym klimacie, która spodoba się fanom takiej literatury. Pamiętajcie jednak, że to kontynuacja i losy bohaterów tej części zazębiają się bezpośrednio z poprzednim tomem, więc musicie znać pierwszy tom, by przeczytać ten.  Ja jestem zachwycona! Polecam Wam serdecznie.

Dopóki światem rządzić będą pieniądze i władza, nigdy nie zmieni się nasz świat i świat ogólnie. Masz szmal, masz władzę. Masz władzę, masz szmal. Tak to działa, nie inaczej. A żeby mieć szacunek ludzi, musisz pokazać im, jak bezwzględny potrafisz być. W przeciwnym razie za każdym zakrętem może czyhać na ciebie koniec.

Dziękuję Autorce oraz Wydawnictwu za możliwość przeczytania powieści. 


piątek, 5 lutego 2021

Zamruczę ci - Agata Bieńko

Zamruczę ci - Agata Bieńko

 

Idziesz teraz na przystanek, prawda? I nawet się porządnie nie ubrałaś. Nie masz okna? A może chcesz pokazać wszystkim swoje zgrabne nogi? Już myślałem, że nie afiszujesz się ze swoim wyglądem, a tu coś takiego… – Kręci głową, a mnie krew zalewa. 

– Że niby ja się afiszuję?

 – Tak to wygląda. W taką pogodę krótkie spodenki? 

– Posłuchaj mnie… 

– Szzz…– Podchodzi bliżej i przykłada mi palec do ust, sprawiając, że milknę. Dłonią ujmuje moją twarz.

– Pozwól mi o siebie zadbać, chcę ci tylko pomóc.



Tytuł: Zamruczę ci

Seria

Autor: Agata Bieńko 

Tłumaczenie:  -

Liczba stron: 520

Liczba rozdziałów: 23

Gatunek: Literatura obyczajowa, romans

Bohater: Paula, Grzegorz 

Narracja: Pierwszoosobowa

Wydawnictwo: Kobiece 

Data premiery: 27.01.2021

 Ocena: 10/10


Zabawna romantyczna historia, w której nie tylko nieszczęścia chodzą parami!

Pod kołami samochodu Pauli ginie czarny kot, któremu niechcący odebrała ostatnie – siódme – życie. Właścicielka kota, stara cyganka, rzuca na dziewczynę klątwę. Z początku ta nic sobie z niej nie robi, jednak po roku ma za sobą trzy nieudane związki, niezliczone kłótnie, a do tego jej młodsza siostra właśnie planuje ślub! Nawet jej najlepsza przyjaciółka i współlokatorka Zosia, która „zna się na takich rzeczach”, niewiele może zdziałać.

Grzegorz jest cenionym i zabójczo przystojnym ginekologiem mającym wokół siebie wianuszek kobiet także po pracy. To typowy gracz, który nie potrafi i nie chce zaangażować się w poważny związek. Dla Pauli miał być przygodą na jedną noc pozwalającą chociaż na chwilę odpędzić jej ponure myśli.

Los jednak sprawia, że ciągle na siebie wpadają, mimo tego, że kompletnie nie potrafią się dogadać. Grzegorz nie zamierza stracić z oczu pięknej Pauli, a ta planuje wykorzystać go w nieustającej wojnie z matką, która nie chce dać jej spokoju. Czy niesforny pan doktor pomoże jej zrobić dobre wrażenie na rodzinie?

(Opis z Lubimy Czytać)

Zatyka mi usta dłonią. 

– Możesz się zamknąć chociaż na chwilę? 

Zabiera rękę. 

– Tak, zamknąć się! Ledwo się pojawiłeś, złamałam klucz i kolejny obcas.– Znowu dociera do mnie, że boli mnie noga. Chce mi się beczeć. 

– Naprawię ci ten zamek. 

– W dupę sobie wsadź naprawę. 

– Wiesz, gdybyś się jeszcze wyrażała tak, jak wyglądasz, to byłabyś naprawdę słodka. 

Poważnieję, przypominając sobie, co na mój temat mówił Dominik. 

– A tak to jaka jestem? 

– Wyszczekana menda.


Czegoś takiego jeszcze nie było! ❤️ Po więcej zapraszam do recenzji :)


Paula od zawsze traktowana jest przez swoją rodzicielkę gorzej. To, że nie ustatkowała sobie życia, choć jest starsza do Hanki, bo jej praca malarki, jest gorsza od wyższego wykształcenia siostry, spędza jej sen z powiek. Dodatkowym strzałem w policzek jest przejechanie czarnego kota i klątwa rzucona przez starszą panią. Choć Paula nie dopuszcza tego do siebie, fakty są jedne... Mam w życiu pecha. Jej związki kończą się klapą. Gdy na horyzoncie pojawia się Grzegorz, mogłoby coś z tego wyjść. Ale ten woli się bawić, imprezować i za nic ma poważny związek. Jak ułoży się ich relacja?

Grzegorz jest ginekologiem, który uwielbia przygodny seks. Nie w głowie mu związki, uważa, że nie nadaje się do tego. Zdradę ma we krwi. Gdy w klubie zauważa Paule, wie że ta się mu odda. Jednak wydarzenia późnego wieczoru uświadamiają dziewczynie, że to nie facet dla niej. Tego postanawia się trzymać, ale Grzegorz jest dosłownie wszędzie tam gdzie ona. Czy w końcu skusi ją?

Bohaterowie tej książki to mistrzostwo. Paula i Grześ nie denerwują swoim zachowaniem, wręcz przeciwnie - bawią! Do tego jest Mucha - przyjaciółka Pauli i Tomek - jej starszy brat. No każdy z nich wnosi coś do książki i sprawia, że człowiek ich lubi i już za nimi tęskni.


Styl autorki jest lekki, przyjemny. Nie mamy tu trudnych słów, czy rozwleczonych opisów. Wszystko jest wyważone, dialogi naturalne, a sceny śmieszne. Mamy także sceny 18+,ktorych jest nie wiele, ale za to są delikatne, subtelne i zrobione że smakiem, że chce się je czytać!

Akcja powieści toczy się swoim rytmem, który nie pędzi, ani się nie wlecze. Wszystko zazębia się ze sobą tworząc całość, w której się nie pogubimy. 

Okładka jest taka inna, ale jakże piękna. Ten żółty kolor nadaje jej charakteru. W środku mamy podział na rozdziały, z perspektywy obojga bohaterów oraz obrazki przy każdym rozdziale, który mamy na okładce. Dodatkowym plusem są tytuły rozdziałów, co bardzo mi się spodobało.

Debiut Agaty to istny sztos! ❤️ Czytając miałam wrażenie, że to już którąś z kolei książka, a nie pwowsza w dorobku autorki. Wszystko jest przemyślane, świat stworzony wciąga nas od pierwszej strony, a my przepadamy i chcemy wiedzieć więcej. Mimo iż książka ma ponad 500 stron, to mi jest mało i czekam na kontynuację losów bohaterów. Nie przeraźcie się tą grubością. Czyta się naprawdę szybko. Mi trochę zeszło, ale mogłam pozwolić sobie na jeden rozdział dziennie przez obowiązki, co nie znaczy, że w ciągu dnia moje myśli nie uciekały do bohaterów. Dosłownie ich pokochałam! ❤️ No i ten Grześ... Mój nowy książkowy mąż. Ja wiem, że związków on nie chce, ale może dla mnie wyjątek zrobi? 😂

Książka pokazuje nam jak wychowanie wpływa na dorosłe życie. Szczególnie pod duża presją są kobiety, których matki wmawiają im, że są gorsze od siostry czy jakiejś innej dziewczynki, bo nie mają chłopaka, męża, dziecka, dobrej pracy. Czytanie o tym było naprawdę smutne, bo przez to Paula chciała być lepiej postrzegana, a co by nie zrobiła i tak wychodziła w oczach matki na gorszą. To straszne, że można tak traktować dziecko. I dlaczego? Dlatego żeby w oczach dalszej rodziny uchodzić za cudowną, piękna rodzinę jak z obrazka.

Co do pecha, to pierwsza książka, w której miałam do czynienia właśnie z zabobonami. Zośka w tym temacie była nie do przebicia! ❤️ Ale powiem Wam, że chyba coś w tym jest. Wiele ludzi wierzy w takie rzeczy. Czy są prawdą czy nie i jak wpłynęły na relacje damsko-męskie Pauli zostawiam Wam do oceny. Dla mnie coś w tym jest.

Reasumując powieść napisana przez Agatkę jest świetna. Dostarcza nam humoru, refleksji. Odrywa nas od naszej rzeczywistości i sprawia, że ciężko nam odłożyć książkę, bez przeczytania jeszcze jednego rozdziału. Zamruczę ci to cudowna książka, która znalazła miejsce w moim  serduszku. Polecam Wam gorąco!



Dziękuję wydawnictwu za możliwość przeczytania. 

Agatko kochana! ❤️ Ta książka to cudo! Pisz 2 tom i kolejne powieści, bo czekam z niecierpliwością na nie! ❤️ Wielu sukcesów misiu, mnóstwa czasu na pisanie i i nieustającej weny ❤️ kocham ❤️ 

Szukaj na tym blogu

Copyright © Z miłości do książek , Blogger