sobota, 31 grudnia 2022

Podsumowanie roku 2022!

Podsumowanie roku 2022!


 Dzień dobry!

Witam się dziś z wami sylwestrowo czyli w sumie tak jak co roku, by podsumować mijający rok i podzielić się planami na przyszły. Gotowi?

Blog i Instagram:

Opublikowałam 118 postów, z czego wszystkie były recenzjami. Dzieliłam się z wami dobrymi jak i średnimi książkami, jednak zawsze było szczerze. Blog trochę zaniedbałam i potraktowałam go w tym roku jak taki notatnik, a więcej zaangażowania w wasze posty przelałam na instagram, gdzie było mnie zdecydowanie więcej. Jednak nie rozstane się z blogiem i dziękuję pięknie tym, którzy tam wchodzą,czytają i komentują. Wiele to dla mnie znaczy! ❤️

Czytelniczo:

Przeczytałam ponad 100 książek, z czego tych gorszych było tylko kilka, więc jak na taki wynik jestem mega zadowolona. Choc trochę mi smutno, że te zawody były książkami świątecznymi, no bo nie każda okazała się super. Znam już trochę siebie, swój gust i wiem po co sięgać, by się nie rozczarować. Do tego udało mi się wyczytać kilka tytułów zalegających na moich półkach, a nie tylko nowości 2022 roku, z czego bardzo się cieszę.

Najlepszej książki nie potrafię wskazać, bo moich zachwytów nad książkami, było sporo, więc zapraszam do opublikowanych postów. Na pewno polecam Wam książki utalentowanych dziewczyn z Grupy Literackiej Force oraz Corinne Michaels, Cory Reily, Colleen Hoover. 

Najgorszą książką tego roku była "Rodzina Monet. Skarb".

Prywatnie i wydawniczo:

W tym roku działo się sporo. Nie wiem nawet jak w tym wszystkim udało mi się tyle poczytać, ale to chyba znaczy, ze jakaś tam organizacja u mnie jest 😂

Wydałam "Miłość jak czekolada" czyli ksiszke, którą publikowałam na Wattpadzie pod nazwą "Fabryka uczuć" i udało mi się zamknąć dwie z trzech rozpoczętych książek. Mam nadzieję, że już niedługo je wam przedstawię. Na pewno w przyszłym roku znów wydam książkę świąteczną. Ubiegłoroczna nadal cieszy się waszym sporym zainteresowaniem, za co jestem ogromnie wdzięczna, bo wydałam ją sama. "Miłość na święta" Dostępna jest na legimi, więc zachęcam do czytania. 

Nie przedłużając dziękuję wam za ten rok, dziękuję za wasze zaangażowanie, komentarze, miłe słowa. To naprawdę wiele dla mnie znaczy! I pomaga mi brnąć dalej 😁 w przyszłym roku czeka nas mnóstwo wspaniałych premier książkowych i już nie mogę się doczekać, by wam o nich opowiadać! Zatem do zobaczenia już niebawem! ❤️

Szczęśliwego Nowego Roku! ❤️

Życzę Wam dużo zdrowia, uśmiechu, miłości i spełnienia marzeń! ❤️

poniedziałek, 26 grudnia 2022

Święta, święta i po... Poczytane: Zostaliśmy na lodzie - Klaudia Bianek

Święta, święta i po... Poczytane: Zostaliśmy na lodzie - Klaudia Bianek


Tytuł: Zostaliśmy na lodzie 

Seria: - 
Autor: Klaudia Bianek 
Tłumaczenie: - 
Gatunek: Literaturaobyczajowa,romans 
Bohater/Bohaterka: Zuzanna 
Narracja: Pierwszoosobowa 
Liczba stron: 368
Liczba rozdziałów: 
Wydawnictwo: Czwarta Strona 
Ocena: 9/10
Premiera: 12.10.2022

Czy z dala od domu, wśród obcych ludzi, można poczuć prawdziwą magię Świąt?

Zuzanna jest odnoszącą sukcesy łyżwiarką figurową. Na kilka dni przed Świętami wraz z innymi reprezentantami wyjeżdża do Słowacji na Mistrzostwa Czterech Narodów. Nikt nie przeczuwa, że klimatyczny hotel w górach zostanie odcięty od świata przez śnieżycę paraliżującą cały kraj. Zawody zostają odwołane, a perspektywy na powrót do domu na Wigilię są znikome. I choć strych pełen świątecznych ozdób oraz wspólne śpiewanie kolęd na chwilę zajmują myśli bohaterów, to jednak wszyscy czekają na ten jeden komunikat: „Drogi przejezdne, można wracać do domu”.

Czy łyżwiarzom uda się spotkać ze swoimi bliskimi w Święta? Czy będą musieli spędzić je wśród obcych ludzi?

(Opis z Lubimy Czytać) 

 

Styl autorki jest lekki, przyjemny. Nie ma tu zbędnych opisów, dialogi są naturalne, a bohaterowie tacy z krwi i kości. 

Akcja jest wywarzona. Wszystko składa się w całość i nie zgubimy się w wydarzeniach. 

Okładka jest cudowna, urocza i w klimacie książki. 

To moje kolejne spotkanie z autorką i kolejne, które mogę nazwać udane. Po gorącej wakacyjnej powieści przyszedł czas na moją ulubioną. Zimową odsłonę Klaudii. I jak zwykle się zachwyciłam.

Klimat jaki tym razem panował w książce był nieco inny. Ponieważ święta odbywały się z dala od domu, można powiedzieć z obcymi osobami. Zuza to młoda dziewczyna, łyżwiarka, która utknęła w pensjonacie w Słowacji wraz z innymi uczestnikami Mistrzostw Czterech Narodów.

Bardzo spodobał mi się ten pomysł. Był taki inny, a do tego łyżwiarstwo zawsze mnie fascynowało i tutaj mogłam trochę bliżej je poznać. To nie łatwa dyscyplina i wymaga sporo wyrzeczeń. Zuza to tak naprawdę samotna kobieta, która cały swój wolny czas poświęca łyżwom i nie ma czasu na bliższe poznanie jakiegoś chłopaka, o przyjaciółkach nie wspominając.

Teraz gdy wszyscy uczestnicy zostali niejako uwiezieni, mają czas na bliższe relacje. Czy ktoś wedrze się do samotnego serca Zuzy?

Książka ta jest piękna. Można śmiało powiedzieć, że jest to zimowa historia ze świętami w tle. Myślę, że spodoba się ona każdemu. Mnie bardzo przypadła do gustu i polecam Wam serdecznie.

Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu 

niedziela, 25 grudnia 2022

Święta, święta i po... Poczytane: Bez ciebie nie ma świąt - Natalia Sońska

Święta, święta i po... Poczytane: Bez ciebie nie ma świąt - Natalia Sońska

 


Tytuł: Bez ciebie nie ma świąt 

Seria: - 
Autor: Natalia Sońska
Tłumaczenie: - 
Gatunek: Literaturaobyczajowa,romans 
Bohater/Bohaterka: Maria
Narracja: Trzecioosobowa 
Liczba stron: 384
Liczba rozdziałów: 
Wydawnictwo: Czwarta Strona 
Ocena: 8/10
Premiera: 26.10.2022


To będą wyjątkowe święta: pełne cudów, magii i życzeń wypowiedzianych szeptem.

Życie Marii kręci się wokół pracy i opieki nad synem, którego wychowuje sama. Ogromnym wsparciem jest dla niej ojciec. Starszy pan świetnie dogaduje się z bystrym i pełnym energii siedmiolatkiem.

Kobieta niespodziewanie odnawia znajomość z Konradem, kolegą z dzieciństwa. Gdy ich relacja się rozwija, Maria coraz częściej dopuszcza do siebie myśl, że w jej sercu jest miejsce dla jeszcze jednego mężczyzny. Ojciec również chciałby zobaczyć córkę szczęśliwą, ale ma w związku z tym nieco inny plan. Pana Antoniego motywuje do działania coś jeszcze – tajemnica, którą skrywa przed najbliższymi.

Natalia Sońska w zimowej historii rozgrzewa serca rodzinną atmosferą i daje nadzieję na to, że nawet po bolesnych rozstaniach, tuż za rogiem, mogą czekać cuda. Niech więc zadziała magia świąt i spełnią się najskrytsze życzenia!

(Opis z Lubimy Czytać) 

Maria wychowuje samotnie syna, jednak z ogromnym wsparciem swojego taty. Ma własną firmę, której poświęca wiele czasu. Oczywiscie stara się spędzać jak najwięcej czasu z Frankiem, jednak gdyby nie ojciec nie udałoby jej się połaczyć pracy z macierzyństwem. Gdy pewnego razu idzie odebrać syna od dziadka, spotyka dawnego kolegę z dzieciństwa, Konrada. Prawie go nie poznała bo bardzo się zmienił fizycznie. Kobieta spotyka się z przyjacielem, zabierając ze sobą Franka, który z miejsca polubił mężczyznę. Jej synek jest bardzo inteligentynm i spostrzegawczym chłopcem. Do tej pory Maria nie dostawała od niego pytań odnośnie jego taty. Jednak w tym roku jego list do Mikołaja spowodował, że kobieta musi porozmawiać z nim na ten temat. Ojciec dowiadując się o sytuacji postanawia nieco zaingerować. Jak to wszystko się skończy? 


Okładka jest typowo świąteczna i graficzna nie typowo zdjęciowa. Podzielona na rozdziały z perspektywy Marii oraz jej ojca Antoniego. Napisana prostym, przystepnym jezykiem. Nie ma zbyt wielu zbednych i nudnych opisów. Czyta się szybko i przyjemnie. W wydarzeniach również się nie zgubimy, ponieważ wszystko łączy się ze sobą.

Powieść jest bardzo ciekawa i można powiedzieć, że już jest jakiś zarys tego jak się to skończy, a nagle pojawia się ogromny zwrot akcji, który zaskakuje, z czego bardzo się cieszyłam.

Franka nie dało się nie polubić, to fajne dziecko, ciekawe świata nie tylko tego wielkiego, ale swojego małego. Ciekaw jest swojego taty, którego nie zna. Jego życie to tylko mama i dziadek, a przecież koledzy mają i tatusiów. Maria również przypadła mi do gustu. Jej życie nie było łatwe i starałam się ją zrozumieć. Do tego pan Antoni, który był takim świetnym dziadkiem. No nie dało się ich nie polubić. 

Historia napisana przez Natalię jest prosta, ale chwytająca za serce. Mamy tu do czynienia z trójkątem miłosnym i do samego końca jesteśmy ciekawi kogo wybierze Maria. I jak już myślałam, że wiem No to się przeliczyłam. Jeśli szukacie książki na zimowe wieczory, która was oderwie od swoich problemów to polecam.

Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu 

piątek, 16 grudnia 2022

Bądź przy mnie zawsze - Anna Paszkiewicz

Bądź przy mnie zawsze - Anna Paszkiewicz

 


Tytuł: Bądź przy mnie zawsze 

Seria: Mam dwa latka 
Autor: Anna Paszkiewicz 
Tłumaczenie: - 
Gatunek: Bajki, Wiersze, opowiadania 
Bohater/Bohaterka: pan Miś 
Narracja: Trzecioosobowa 
Liczba stron: 48
Liczba rozdziałów: 
Wydawnictwo: Tekturka 
Ocena: 10/10
Premiera: 26.10.2022

Ciepła historia o wiewiórkach, które zawsze się wspierają i mogą na siebie liczyć. Ilość tekstu w książce dopasowana do wieku dziecka. Prosty język, dużo ciepłych, uroczych ilustracji zachęcających do przeglądania książki, wyrazy dźwiękonaśladowcze, słownictwo znane dziecku.

(Opis z Lubimy Czytać)

Mam dla was  kolejna świetną pozycję, którą możecie wykorzystać na prezent na święta dla najmłodszych.

Książeczka jest przystosowana moim zdaniem dla każdej grupy wiekowej, ponieważ nie ma za wiele tekstu na stronie a obrazki są przyjemne, wyraźne i po prostu piękne.

Nam książeczka bardzo się spodobała nie tylko wizualnie, ale pod względem tekstu. Jest on po prostu cudowny. Książeczka mówi o wspieraniu się, o byciu przy sobie w każdym momencie. Myślę, że każdemu potrzebna jest taka książeczka.

Serdecznie Wam ją polecamy i zachęcamy do czytania. My czytaliśmy już kilka razy i na pewno jeszcze więcej przed nami.

Książkę znajdziecie w księgarni TaniaKsiazka.pl "Bądź przy mnie zawsze" 

Książka dostępna jest w księgarni TaniaKsiazka.pl  w kategorii Nowości 



Zima w Olszowym jarze -

Zima w Olszowym jarze -

 


Tytuł: Zaczarowana zima w Olszowym jarze 

Seria: - 
Autor: Joanna Tekieli 
Tłumaczenie: - 
Gatunek: Literaturaobyczajowa,romans 
Bohater/Bohaterka: Weronika 
Narracja: Trzecioosobowa 
Liczba stron: 368
Liczba rozdziałów: 
Wydawnictwo: Filia 
Ocena: 5/10
Premiera: 12.10.2022


ŚNIEŻNA, MROŹNA, SŁODKA I PRZYTULNA - TAKA JEST ZIMA W OLSZOWYM JARZE. OTULI CIĘ I PRZENIESIE W INNY ŚWIAT, W KTÓRYM WSZYSTKO JEST PROSTE I UKŁADA SIĘ TAK, JAK TEGO PRAGNIEMY.

Olszowy Jar to mała wioska, w której Weronika spędzała w dzieciństwie każde święta, ferie i wakacje. W pełnym uroku domu dziadka dziewczyna wraz z kuzynką Małgosią i przyjaciółką Patrycją przeżyła wiele beztroskich chwil.

Z czasem jednak, pochłonięte przez dorosłe życie, przestały bywać w Olszowym Jarze. Po latach Małgosia planuje powrót w rodzinne strony, a przed Weroniką, która zajmuje się projektowaniem, staje trudne, ale bardzo przyjemne zadanie: ma przywrócić duszę domowi dziadków, który stracił wiele ze swojego czaru, a także przygotować jego wystrój do zbliżających się świąt Bożego Narodzenia.

(Opis z Lubimy Czytać) 


Weronika w dzieciństwie zawsze spędzała wakacje, ferie czy święta w Olszowym Jarze. Było to miejsce magiczne, gdzie beztrosko razem z kuzynką i ich przyjaciółką spędzały czas. Jednak gdy dorosły dopadła ich szara rzeczywistość i skończył się czas beztroski i spędzania tam czasu. Również pewne poróżnienia w rodzinie spowodowały, że dziewczyny przestały tam bywać. Teraz jednak kuzynka Małgorzata, która aktualnie mieszkała za granicą postanawia wrócić w to miejsce. Pragnie również odnowić magię tego miejsca bo ktoś skutecznie to zmienił. Właśnie tym ma się zająć Weronika, stworzyć miejsce, w którym uwielbiały przebywać. Na miejscu okazuje się, że ekipa, która robiła remont również teraz będzie to zmieniać do pierwotnego stanu. Na całe szczęście wszystko zostało zabezpieczone tak, że praktycznie uda się wszystko zachować w pierwotnym stanie. Jednak czy uda im się wyrobić do świąt i stworzyć z powrotem magiczną aurę?

Mnogość opisów nużyły mnie okropnie. Dialogów było jak na lekarstwo. 

Akcja ciągnęła mi się okropnie, a w wydarzeniach i bohaterach nie raz się pogubiłam. 

Okładka jest bardzo ładna, świąteczna i spodobała mi się od pierwszego spojrzenia. 

Pomysł na książkę, był naprawdę ciekawy, inny i zapowiadał się dobrze. Klimat świąt czuć było już od pierwszych rozdziałów i naprawdę myślałam, że książka pochłonie mnie do reszty. Niestety totalnie mnie nie przekonała. Zbyt dużo opisów, które można było skrócić. Szczerze nie mogłam się nawet odnaleźć kto jest kim w tej historii.

Książka ma jednak wielu zwolenników i może się spodobać każdemu. Jeśli macie ochotę dajcie jej szansę, może akurat wam się spodoba!

Za możliwość przeczytania  dziękuję wydawnictwu 

czwartek, 15 grudnia 2022

Chce żebyś była w moim życiu - Klaudia Muniak

Chce żebyś była w moim życiu - Klaudia Muniak

 



Tytuł: Chce żebyś była w moim życiu 

Seria: - 
Autor: Klaudia Muniak  
Tłumaczenie: - 
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans 
Bohater/Bohaterka: Zuza 
Narracja: Pierwszoosobowa 
Liczba stron: 320
Liczba rozdziałów: 
Wydawnictwo: Czwarta Strona 
Ocena: 10/10
Premiera: 26.10.2022

Zuza pracuje jako dziennikarka i od kilku lat nie obchodzi Bożego Narodzenia. Co wcale nie oznacza, że za świętami nie tęskni. Niegdyś był to jej ulubiony czas w roku, który spędzała w towarzystwie rodziny. Decyduje, że najwyższa pora do tego wrócić. Świąteczne przygotowania rozpoczyna od przypalenia pierników, co powoduje ewakuację całego bloku. Przy okazji poznaje jednak nowych sąsiadów, więc nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Szczególnie Kuba, który mieszka tuż za ścianą, robi na dziewczynie duże wrażenie. Okazuje się, że jest muzykiem i to niebanalnym, ponieważ tworzy utwory z… dźwięków przyrody. Zuza postanawia napisać o nim artykuł. A jak wiadomo, wspólna praca zbliża. Tylko czy na pewno każdy jest tym, za kogo się podaje? I co zrobić, gdy przeszłość nie daje o sobie zapomnieć?

Dowiedz się, dlaczego Zuza przez kilka lat starała się wykreślić święta z kalendarza i czy w tym roku uda jej się odkryć tę grudniową magię na nowo!

(Opis z Lubimy Czytać) 

Autorka pisze lekko, przyjemnie. Nie ma tu zbędnych opisów, dialogi są naturalne. 

Akcja toczy się swoim idealnym rytmem. Nie pędzi ani się nie wlecze. Wszystko łączy się ze sobą w spójną całość. 

Okładka jest urocza. W środku znajdziemy podział na rozdziały.

W tej książce było wszytsko czrgo oczekuje od świąteczno-zimowych książek. Był Zimowy klimat wprost z Anglii, było strojenie, było pieczenie czyli wszystko to co nas niedługo czeka. Ale było też coś dużo, dużo ważniejszego. Jak już wspominałam nasza Bohaterka przeżyła ogromną stratę, od tego czasu święta kojarzyły jej się najgorzej. Teraz zapragnęła by było jak dawniej. I tu przychodzi refleksja. 

Nie zawsze życie wygląda kolorowo, pięknie. Ale najważniejsze to mieć przy sobie ludzi, których się kocha i dla nich starać się przezwyciężać swoje lęki. Drugą sprawą jest wybaczenie, które w okresie świątecznym oddziałuje na nas z podwójną siłą. Dobrze jest wyciągnąć rękę na zgodę i poczuć się w końcu dobrze. 

Książka Klaudii zaczyna moją czytelniczą przygodę z jej książkami i powiem wam, że biorę w ciemno! Muszę kiedyś nadrobić to co już zostało wydane, ale z pewnością nie przejdę obojętnie obok nowości. No świąteczna książka to po prostu cudo, które musicie przeczytać! Gorąco polecam! 

środa, 14 grudnia 2022

Wyzwolony - Darcy Trigovise [PATRONAT]

Wyzwolony - Darcy Trigovise [PATRONAT]

 


Tytuł: Wyzwolony 

Seria: Idealnie Nie idealni (Tom 4)
Autor: Darcy Trigovise 
Tłumaczenie:
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans 
Bohater/Bohaterka: Aurora, Gavin
Narracja: Pierwszoosobowa
Liczba stron: 432
Liczba rozdziałów:
Wydawnictwo: WasPos 
Ocena: 10/10

Premiera: 30.11.2022



Ostatni tom bestsellerowego cyklu Idealnie nieidealni!

Możesz otoczyć się potężnym murem, włożyć zbroję ze stali i rzucać temu mężczyźnie wyzwanie, kiedy przykłada ci broń do głowy…

Aurora zrobiła to wszystko, a nawet więcej. Przeszłość, która zabiera jej swobodny oddech, i ciągły ból, który wykręca jej wnętrzności, nie dopuszczają do tego, by pozwoliła komuś się do siebie zbliżyć. W swoim życiu ma teraz tylko jeden cel i nie akceptuje chociażby myśli o jakimkolwiek rozproszeniu. Tylko czy ktoś pyta ją o zdanie?

Gavin nie zadaje pytań. To mężczyzna, który przechodzi przez życie jak huragan – głośno, ostro i z szerokim uśmiechem na ustach. Nie interesuje go to, co ktoś myśli o nim, jego przeszłości czy specyficznych upodobaniach. Kiedy jednak jego ścieżki przypadkowo splatają się z tymi Aurory, dociera do niego pewien fakt – interesuje go, co ona o nim myśli.

Oboje mają sekrety, bolesne przeżycia i wyjątkowo wybuchowe charaktery. Gdy jednak grzech piękny ich połączy, uczucia przejmą kontrolę, a tajemnice zaczną wychodzić na jaw, czy zdołają osiągnąć to, o czym oboje skrycie marzą?

Droga do wyzwolenia jeszcze nigdy nie była tak emocjonująca… 

(Opis z Lubimy Czytać)

Aurora to dziewczyna, która nie da sobie w kaszę dmuchać. To twarda, silna babka, która ma jasne cele w życiu. Chcę elimininować zło. Jest samotniczką, a pojawienie się w jej życiu upartego Gavina, który nie daje się łatwo spławić jest dla niej męczące. Kobieta skrywa w sobie wiele tajemnic, których strzeże, jednak czy uda jej się to? I czy Gavin tak łatwo się podda? 

Kocham styl pisania Darcy. Jest lekki, przyjemny, książka przelatuje nam po prostu przed oczami. Dialogi są naturalne, pełne też  sakrazmu, przez co można się pośmiać. 

Akcja toczy się swoim idealnym rytmem. Nie pędzi nie wlecze się. Jest idealnie wywarzona, a wydarzenia łączą się ze sobą w spójna całość, przez co nie zgubimy się w wydarzeniach. 

Okładka to mistrzostwo. Jest piękna, pasuje idealnie zarówno do treści jak i pozostałych tomów. W środku mamy podział na rozdziały z obojgu perspektyw, więc poznajemy bohaterów idealnie. 

Ja się pytam dlaczego to jest ostatni tom? Zżyłam się tak z tą serią. Śmiem twierdzić, że jest to jedna z moich ulubionych i naprawdę koniec złamał mi serce. Gavina nie da się nie kochać. Każdy bohater miał w sobie to coś, ale to Gavin najbardziej skradł moje serce już wcześniej, a teraz tylko się to umocniło.

Śmiałam się wiele razy, ale też pojawił się smutek cyz łzy. Aurora i Gavin są tak do siebie można powiedzieć podobni. Walczą ze złem tego świata. Ale czy da się wszystko wytępić?  Ich historie nie są łatwe. Sprawiają, że serce nam pęka. Ale oboje tworzą tak wybuchowy duet, że nie sposób ich pokochać. Ale czy uda im się stworzyć trwały związek?

Ta książka jest tak piękna, cudowna. Zachwyca swoją treścią, bohaterami. Pokazuje nam, że każdy zasługuje na miłość i jest jej warty. Jeśli szukacie serii/ książki która pochłonie was bez reszty, to musicie przeczytać książki Darcy. Są wciaganjace i po prostu warte przeczytania! Polecam całym sercem.

Za możliwość przeczytania i objęcia patronatem medialnym dziękuję autorce i wydawnictwu. 

Kochana dziękuję Ci za te piękna, fascynującą podróż, która trwała od 2020 roku! ❤️ Jestem zakochana i czekam na kolejne twoje historię. Życzę Ci Mnóstwa sukcesów, kolejnych tak świetnych książek i nieustającej weny i pomysłów oraz czasu żeby je napisać dla nas! ❤️ 

Willa pod jemiołą - Anna Szczesna

Willa pod jemiołą - Anna Szczesna

 


Tytuł: Willa pod jemiołą 

Seria: - 
Autor: Anna Szczęsna 
Tłumaczenie: - 
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans 
Bohater/Bohaterka: Luiza 
Narracja: Pierwszoosobowa
Liczba stron: 400
Liczba rozdziałów:
Wydawnictwo: Filia 
Ocena: 10/10

Premiera: 12.11.2022

TE ŚWIĘTA BĘDĄ INNE NIŻ WSZYSTKIE...

Grudzień jest dla Luizy wyjątkowo pechowy. Zamiast przygotowań do świąt musi zmierzyć się z utratą pracy i porzuceniem przez Tobiasza. Gdy wszystko się sypie, dziewczyna postanawia spędzić kilka tygodni w starej willi, którą odziedziczył jej ojciec. Tam odkrywa mroczne sekrety swojej rodziny. W tym samym czasie w życiu Luizy pojawia się nieznajomy, dzięki któremu jej serce znowu mocniej bije. „Willa Pod Jemiołą” to pełna tajemnic, świąteczna historia o tym, że nie należy tracić nadziei i z podniesioną głową przyjmować to, co przynosi los. Życiowe niepowodzenia mogą okazać się z czasem początkiem czegoś dobrego.

(Opis z Lubimy Czytać) 


 Luiza mimo świąt ma ciężki czas. Jeszcze chwilę temu cieszyłaby się świąteczną aurą, jednak życie pokrzyżowało jej plany. Właśnie straciła pracę i została rzucona przez faceta. Długo nie myśląc postanawia wypowiedzieć umowę najmu i przenieść się na jakiś czas do rodziców. Myślała, ze spędzi z nimi jako tako mimo wszystko radosne święta. Nie spodziewała się, że oni mają również inne plany. Okazuje się, że jakiś czas temu ojciec wraz z ciotką otrzymali spadek w postaci willi. Plan zakłada jej sprzedaż ale trzeba ją najpierw przygotować do tego i zrobić porządki. Dziewczyna nie chcąc psuć całkowicie planów rodziców chce się tym zająć. Na miejscu okazuje się, że willa wytwarza jakąś mroczną aurą, która powoduje iż Luiza ma chwilę zawachania co do swojej decyzji. Nie daje się wystraszyć i podtrzymuje swoje zdanie. Gdy już zostaje sama dzieją się dziwne rzeczy, które na początku trudno wyjaśnić. Z czasem wszystko znajduje swoje rozwiązanie, które wiele zmieni w życiu dziewczyny.

Okładka jest w nawiązaniu do tytułu książki bo widzimy wiszącą jemiołę w świątecznej aranżacji lampek. Książka jest dość gruba jednak pojawiajace się znaki zapytania co do rozwiązania wielu zagadke powoduje, że książkę szybko się czyta.

Styl autorki jest przyjemny, czyta się niebywałe szybko. Dialogi są naturalne. 

Akcja toczy się swoim rytmem, a którym się nie pogubimy, bo wszystko idealnie się łączy ze sobą. 

Książka zupełnie inna niż wszystkie świąteczne, które do tej pory czytałam. Może nie chodzi tutaj tylko o świeta, bo właściwie nie wiele tutaj o nich. Bardziej powiedziałabym, że powieść skupiona jest na tajemnicach jakie miała cioteczna babka głównej bohaterki. Wiele jest zbiegów okoliczności przez, które Luiza myśli, że to własnie ona daje jej jakieś znaki z zaświatów. Pojawia sie również w jej snach, które pozostawiaja wiele znaków zapytania w głowie dziewczyny. Idąc z czasem powoli wszystko to się wyjaśnia, dzięki mężczyźnie, który znał Julię i to on był sprawcą większości "cudów" w tej willi. Jeśli macie ochotę na piękną, oryginalną historię, to sięgajcie po nią śmiało. Polecam gorąco! 

Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu 


wtorek, 13 grudnia 2022

Lodowe serce - Sasha Tirunul [PATRONAT]

Lodowe serce - Sasha Tirunul [PATRONAT]


 Tytuł: Lodowe serce 

Seria: Trylogia żywiołu 
Autor: Sasha Tirunul 
Tłumaczenie: - 
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans 
Bohater/Bohaterka: 
Narracja: Pierwszoosobowa
Liczba stron: 
Liczba rozdziałów:
Wydawnictwo: WasPos 
Ocena: 10/10

Premiera: 23.11.2022


Trylogia żywiołu – tom I
Rozalia Sokolov jest najstarszym dzieckiem pakhana Bratwy. Jest też jego najniebezpieczniejszym zabójcą i doskonałym szpiegiem. Służy w oddziale swojego brata pod pseudonimem Lodowiec. Rose wygląda na delikatną dziewczynę, ale pozory mylą. W jej przypadku jest to śmiertelna pomyłka. Nigdy szczerze się nie uśmiecha, nigdy nie traci opanowania i nigdy nie okazuje litości. Jest zimna i okrutna, potrafi oszukiwać, szantażować, torturować i zabijać bez mrugnięcia okiem. Jedyną osobą, która zyskała jej bezwarunkową lojalność, jest jej brat, Diemjan. Rozalia doskonale wie, że jej życie dobiega końca, kiedy wpada w ręce amerykańskiej mafii i staje naprzeciwko capo di tutti capi, Zacariasa Delgado. Mężczyzna ma wobec Rozalii własne plany, nie spodziewa się jednak, że zderzy się z tak silnym charakterem. I zdecydowanie nie spodziewa się, że kobieta, której potrzebuje do własnych celów, jest zimna niczym lód.

(Opis z Lubimy Czytać)

Styl autorki wprost uwielbiam. Nie ma tu zbędnych opisów, lania wody. Dialogi są naturalne. 

Akcja toczy się swoim idealnym rytmem. Nie pędzi, nie wlecze się. Toczy się swoim rytmem, w którym się nie pogubimy. 

Rrozalia to dziewczyna, której nie straszny jest ból, czy zabijanie. Od najmłodszych lat szkolona, by być najlepszą w swoim fachu. Dziewczyna nie odczuwa żadnych emocji, a już na pewno ich nie okazuje. Jedynymi jej bliskimi, których dopuszcza do siebie jest jej brat i kuzyn. Rozalię poznajemy w momencie, w którym zostaje uwięziona przez amwrykańską mafię, której pokrzyżowano pewne plany.  Co się stanie z dziewczyną? I jak potoczą się jej dalsze losy, musicie przekonać się sami.

Powiem wam, że czegoś takiego nie było. Bardzo spodobał mi się pomysł, wykonanie i całokształt tej historii. Serce wiele razy mało nie wyskoczyło mi z piersi. Emocji była tu całą gama i po prostu nie dało się odłożyć książki, póki nie wybrzmiało ostatnie zdanie, które tylko podkręciło chęć na kolejną część.

Rozalia to wspaniała Bohaterka. Bardzo podobało mi się, że była taką twardą zawodniczką, a nie słabą kobietą, którą trzeba ratować co stronę. Szkoda mi tylko było tego, co ją spotkało w 4 urodziny i później. To było bardzo smutne.

Zacarias natomiast jak na bossa mafii przystało jest nieugięty, stanowczy, władczy, i po prostu cudowny! O matko, cóż to był za facet! No naprawdę przypadł mi od razu do gustu i no cóż rozkochał moje kochliwe serce, więc dołączył do hatermu książkowych mężów 🤷‍♀️ musicie go koniecznie poznać, by się przekonać jaki jezt świetny! 

Książka idealnie sprawdzi się dla fanek mafii, bo daje taki powiew świeżości, nutkę strachu, ale też i wzbudza uśmiech na ustach. Myślę, że również osobom, które nie przepadają za tym gatunkiem, może się spodobać, ponieważ przedstawiona  jest w bardzo fajny i przystępny sposób. Ja jestem zakochana do granic możliwości i już nie mogę doczekać się drugiego tomu. Polecam całym sercem. 

Dziękuję autorce za możliwość przeczytania i objęcia patronatem medialnym. 

Kochana ta książka to petarda. Czekam z nieriepliwoscia czekam na drugi tom. Życzę Ci wielu sukcesów, czasu i pomysłów na pisanie kolejnych historii. 


poniedziałek, 12 grudnia 2022

Przekroczyć granice Tom II - Aneta Sołopa [PATRONAT]

Przekroczyć granice Tom II - Aneta Sołopa [PATRONAT]


Tytuł: Przekroczyć granice Tom II 

Seria: Przekroczyć granice (Tom 2) 
Autor: Aneta Sołopa 
Tłumaczenie: 
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans 
Bohater/Bohaterka: Ola 
Narracja: Pierwszoosobowa
Liczba stron: 221
Liczba rozdziałów:
Wydawnictwo: WasPos 
Ocena: 10/10

Premiera: 25.11.2022

Po wielu niepowodzeniach Ola i Kamil zostają szczęśliwym małżeństwem.

Otrzymują również prezent od losu – okazuje się, że Ola zachodzi w upragnioną przez nich

ciążę.

Ale szczęście jest czymś tak ulotnym jak przekwitły dmuchawiec i nie trwa długo.

Czarne chmury znowu kłębią się nad związkiem i miłością tych dwojga.

Czy poradzą sobie z przeciwnościami losu?

Czy miłość i namiętność, które nieprzerwanie ich łączą, pomogą im przetrwać?

(Opis z Lubimy Czytać) 


 Dziś zapraszam was na podróż pełną emocji. Gotowi na prawdziwy rollercoaster uczuć?

Styl autorki polubiłam już w pierwszym tomie, więc i tutaj szło wszysyko sprawnie. Nie było trudnych słów, opisów nie było dużo, dialogi były maturalne a sceny erotyczne pikantne i zrobione ze smakiem.

Akcja toczy się swoim rytmem. Nie wlecze się, nie pedzi. Wszystko idealnie się ze sobą łączy w logiczną i spójną całość, więc nie zgubimy się w wydarzeniach.

Okładka jest piękna, przyciąga wzrok i kusi swoim wnętrzem. W środku nie mamy podziału jednak na rozdziały, ale nie przeszkadzało mi to.

Bohaterów polubiłam już w pierwszym tomie. Byli barwni i można było łatwo się z nimi utożsamić. Każde z nich zasługiwało na szczęście, ale czy im się to udało?

Powiem wam, że serce mi pękło. Pękło na pół przy pierwszych rozdziałach 2 tomu. Powolutku składało się podczas czytania, ale rana pozostała. To co tu się wydarzyło... Po prostu zmiecie was z planszy. Będą łzy, ból, cierpienie, ale będzie i nadzieja na lepsze jutro i siła miłości, która zawsze mnie zadziwia.

Mało wam tutaj zdradzam, ale te dwa tomy ściśle się ze sobą łączą, więc musimy je czytać po kolei, by zrozumieć całą tę historię. Myślę, że jest ona idealna dla kobiety w każdym wieku (po 18 roku życia oczywiście!). Przynosi pociechę, sprawia, że mimo smutku robi nam się ciepło na sercu. Naprawdę bardzo podobał mi się ten tom.

Jeśli szukacie książki, która wciągnie was do swojego świata i problemów bohaterów w takim stopniu, że nie będziecie mogli jej odłożyć do ostatniej strony, to ta pozycja jest dla was stworzona! Ja uwielbiam książki autorki i już nie mogę doczekać się kolejnej! ❤️ Z całego serca wam polecam! ❤️


Kochana, ogromne gratulacje! Zrobiłaś świetną robotę. Czekam na kolejne książki i życzę Ci wielu sukcesów i czasu na pisanie kolejnych książek! ❤️ 

piątek, 9 grudnia 2022

It's snowtime - Anita Chrząszcz

It's snowtime - Anita Chrząszcz


Tytuł: It's snowtime 

Seria: 
Autor: Anita Chrząszcz 
Tłumaczenie
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans 
Bohater/Bohaterka: Kornelia 
Narracja: Pierwszoosobowa 
Liczba stron: 340
Liczba rozdziałów: 
Wydawnictwo: Niegrzeczne książki 
Ocena: 10/10
Premiera: 09.11.2022

Plan Kornelii na najbliższy czas wygląda następująco:
Wyprowadzić się z mieszkania (w którym przyłapała chłopaka na zdradzie).
Nauczyć się radzić sobie w domku na odludziu (gdzie nie przestaje padać śnieg).
Oddać konspekt powieści (już dawno przekroczyła umówiony termin).
I na sam koniec: po prostu nie zwariować.
Ostatnio w życiu Kornelii doszło do nieoczekiwanego zwrotu. Jedyne, co może ją teraz uratować, to wrodzone poczucie humoru, hart ducha i przyjaciele.
Problem jednak w tym, że choć plan wydaje się idealny, jego realizacja nie jest taka prosta. Śniegu jest coraz więcej, a weny coraz mniej. Przyjaciel jest bardziej irytujący niż pomocny. Jakby tego wszystkiego było mało, w życiu dziewczyny pojawia się przystojny hydraulik i nieplanowana klątwa. A to dopiero wierzchołek góry lodowej. Jedno jest pewne – Kornelia nie może narzekać na nudę.
Koniecznie przygotujcie paczkę chusteczek, bo ta historia rozbawi was do łez.
It’s snowtime Anity Chrząszcz to przepełniona humorem powieść o tym, jak bardzo nasze plany mogą odbiegać od tego, co przygotował dla nas los.
(Opis z Lubimy Czytać)


Z twórczością autorki mam styczność pierwszy raz, ale było to bardzo udane spotkanie. Nie ma tu zbędnych słów, długich rozdziałów, dialogi są naturalne. 

Akcja toczy się własnym rytmem, nie pędzi ani się nie wlecze. Wszystko łączy się ze sobą w całość i nie zgubimy się w wydarzeniach. 

Okładka jest piękna i taka zimowa jak całą historia ❤️

Powiem wam, że przy tej książce bawiłam się tak świetnie, że wiem że sięgnę po nią jeszcze raz!

Kornelia to taka aparatka, a razem z Kamilem tworzą taki duet, że można się było wyśmiać za wszystkie czasy. Oczywiście u bohaterów nie było jedynie wesoło, były też smutne momenty, ale jakoś udawało im się przetrwać. Przyjaźń Kamila z Kornelią to coś wspaniałego. Docinają sobie, pozabijaliby się, ale jedno zs drugim wskoczyło by w ogień, alolbo wepchnęło głębiej 🤷‍♀️😂 

Jest to lekka, przyjemna lektura, która pozwala nam oderwać się od rzeczywistości, możemy miło spędzić czas i naprawdę polubić bohaterów i zżyć się z nimi. Ja jestem mega zadowolona z lektury. Bardzo przypadła mi do gustu i koniecznie musicie ją poznać. Naprawdę warto. Polecam.


Książka dostępna jest na TaniaKsiążka.pl"It's snowtime"

Książkę znajdziecie w kategorii Literatura obyczajowa na TaniaKsiążka.pl 






środa, 7 grudnia 2022

Pan Miś nie może zasnąć - Jane Chapman, Karma Wilson

Pan Miś nie może zasnąć - Jane Chapman, Karma Wilson


Tytuł: Pan Miś nie może zasnąć 

Seria: Pan Miś 
Autor: Jane Chapman, Karma Wilson 
Tłumaczenie: Barbara Supeł 
Gatunek: Bajki, Wiersze, opowiadania 
Bohater/Bohaterka: pan Miś 
Narracja: Trzecioosobowa 
Liczba stron: 40
Liczba rozdziałów: 
Wydawnictwo: Tekturka 
Ocena: 10/10
Premiera: 07.10.2022

"
Nadszedł czas zimowego snu niedźwiedzi. Pan Miś nie może usnąć, choć wierci się i próbuje. Z pomocą przychodzą mu przyjaciele: Mysz, Borsuk, Kret, Kruk, Zając, Suseł, Strzyżyk i Sowa. Czy miętowa herbatka i kołysanki śpiewane przez zwierzaki utulą Misia do snu?


Piękna, rymowana opowieść z serii o panu Misiu przetłumaczona przez Barbarę Supeł. "

(Opis z Lubimy Czytać) 


Ta książeczka jest tak urocza i piękna, że pokochacie ją już na starcie.

Pan Miś nie może zapaść w sen Zimowy i leśne zwierzątka pomagają mu tego dokonać. Miś robi wiele rzeczy, ale sen nie nadchodzi. Co takiego zrobi, by zasnąć? 

Myślę, że jest to taka bajeczka, która dla dzieciaków z problemem zasypiania się sprawdzi. Każdy z nas ma czasem kryzys, że choćby nie wiem jak chciał to sen nie nadchodzi. I tutaj wkraczają przyjaciele, którzy pomagają mu się z tym uporać. Zostało to w bardzo fajny sposób pokazane, że na przyjaciół można liczyć w każdej chwili. 

Historia Pana Misia nie jest obszerna. Zawiera zaledwie 40 stron, które zawierają mało tekstu na stronie, ale za to obrazki są przyjemne dla oka, wywołują uśmiech zarówno na twarzy dzieci jak i dorosłych. Książeczka idealnie nada się i dla mniejszych i większych dzieci, bo strony nie są pełne liter i każde dziecko wysiedzi przy tej lekturze. Dodatkowo spora czcionka ułatwia czytanie i spokojnie dzieciaczki uczące się czytać mogą na niej próbować, bo słowa są łatwe, a zdania rymowane. 

Nam bardzo się podobała. Jest przystępna dla dzieci, czyta się szybko i dziecko chce do niej wracać po kilka razy. U nas Pan Miś przyjął się naprawdę dobrze. Czytaliśmy już kilka razy i za każdym razem coś nowego jest do "obgadania". Dlatego z czystym sumieniem możemy polecić wam historię niedziwiedzia, który nie może zapaść w sen Zimowy.( Oj chętnie bym się wymieniła z nim😂 ) 

Książeczka idealnie sprawdzi się też na prezent, więc Zamawiajcie póki jeszcze jest i by doszła do świąt. Dzieci na pewno będą zachwycone z takiego prezentu. 


Książka dostępna w Księgarni TaniaKsiazka.pl "Pan Miś nie może zasnąć

Książkę znajdziecie w Księgarni TaniaKsiążka.pl w kategorii Bajki, Wiersze, opowiadania





Szukaj na tym blogu

Copyright © Z miłości do książek , Blogger