piątek, 29 kwietnia 2022

[PRZEDPREMIEROWO] : Wszystkie moje sekrety - Weronika Czaplarska

[PRZEDPREMIEROWO] : Wszystkie moje sekrety - Weronika Czaplarska

 

"Rodzina potrafi rozerwać Ci duszę na strzępy tak, jak nikt inny nie jest w stanie [...] "



Tytuł
: Wszystkie moje sekrety

Seria

Autor: Weronika Czaplarska 

Tłumaczenie: -

Liczba stron: 425

 Liczba rozdziałów: 15

 Gatunek: Literatura obyczajowa, romans

Bohater: Mary 

Narracja: Pierwszoosobowa

Wydawnictwo: Novae Res 

Data premiery: 31.05.2022

Ocena: 10/10


Pragnienie zemsty może sprawić, że ominie cię coś naprawdę pięknego.

Pojawienie się Mary Grey w sennym miasteczku Greenmory na szkockiej wyspie Mull wywołuje nie lada sensację – w końcu nikt rozsądny nie przyjeżdża tu poza sezonem. Mary ma jednak swoje powody, o których nie chce mówić. Na razie bacznie obserwuje życie mieszkańców, z każdym dniem coraz bardziej zagrzewając miejsce wśród lokalnej społeczności. Kiedy niespodziewanie u jej boku zjawia się Fraser, przystojny posiadacz intensywnie zielonych oczu i kasztanowych włosów, dla Mary zaczynają się kłopoty. Jej tajemnica w każdej chwili może wyjść na jaw… Czy misterny plan zostanie zniweczony za sprawą uczucia, które staje się coraz trudniejsze do ukrycia?

(Opis z Lubimy Czytać) 

"Wlepiłam wzrok w ekran telefonu, przeglądając roześmiane twarze i opalone ciała moich przyjaciół, którzy wypoczywali już w Hiszpanii. Nie odezwali się do mnie, odkąd oznajmiłam im, że wyjeżdżam. Zupełnie, jakby Szkocja znajdowała się na drugim końcu świata. Zupełnie, jakbyśmy nadal mieli dziesięć lat i pokłócili o to, kto jako pierwszy zasiądzie na uwielbianej przez wszystkich huśtawce.[...]" 


Lubię wracać do książek, które bardzo mi się podobają. Ale ostatnio ciężko jest mi czytać kolejny raz tę samą książkę, choć nie wiem jakbym bardzo chciała. Jednak z książką Weroniki zapoznałam się ostatnio po raz trzeci. Wyobraźcie więc sobie jaka musi być cudna! Zapraszam na recenzję! 


Mary to młoda dziewczyna, która wyjeżdża z Londynu do małego miasteczka w Szkocji. W jej podróży jest cel, który nie jest nam znany, a który wyjdzie w trakcie czytania powieści. Dziewczyna zatrzymuje się w małym pokoiku, który pokazuje jej przebojowa, pełna energii starsza kobieta, Fia. Kobieta stara się odkryć przed Mary uroki miasteczka, choć zimno i deszcz sprawiają, że nie zawsze chce wychodzić do ludzi. Ale gdy poznaje Frasera w jej sercu zaczyna dziać się coś pięknego. Tylko czy uda im się stworzyć związek, gdy tajemnice kobiet wyjdą na jaw?

Weronika pisze lekko, można powiedzieć że w taki piękny sposób, że maluję po prostu słowem. Wciąga do swojego świata od pierwszych słów i nie pozwala nam się oderwać. Dialogi są naturalne, przemyślane, a opisy zwięzłe. Mamy tutaj też sceny 18+, które są po prostu urocze. Stanowią mały dodatek, który nie przysłania fabuły. Znajdziemy też trochę przypisów, ale dzięki temu poznamy, Szkocję, ich potrawy czy zwyczaje i było to bardzo fajne! 

Akcja powieści toczy się swoim idealnie wyważonym rytmem. Nic nie dzieje się za szybko, ani się nie wlecze. Autorka wszystko idealnie rozplanowała i trzyma nas w napięciu i oczekiwaniu, a nie podaje wszystko na tacy.

Okładka jest piękna i pasuje do tej powieści. W środku mamy podział na rozdziały, przez co książkę dobrze się czyta.


"Wszystkie moje sekrety" to świetnie napisana historia, która wciąga nas do swojego tajemniczego świata. Nie wiemy po co Mary przyjechała do Szkocji. Ale jej dobro względem Fii, jej pomoc są piękne i czytamy o tym z uśmiechem na ustach. Serce bije nam szybko, chcemy się dowiedzieć jak najszybciej o co w tym chodzi, ale autorka tak operuje słowem, emocjami i przeprowadza nas przez książkę tak byśmy do samego końca nie byli pewni jak skończy się ta powieść.

Ogromnie podobało mi się to, że właśnie nie dostajemy odpowiedzi w pierwszych rozdziałach, a możemy wczuć się w uczucia Mary i temu co tak naprawdę chce zrobić. To był tak ogromny plus!

Historia Mary i Frasera nie jest prosta, nie jest usłana różami. Jest wiele niedopowiedzeń, wiele wahania. Ale czy mimo wszystko są skazani na szczęście? Tego mam nadzieję, że dowiecie się tego sami. 

Czytając po raz kolejny jakąś książkę odkrywamy smaczki, które umknęły nam za pierwszym razem. I choć tutaj wiedziałam już o tajemnicy Mary absolutnie wszystko to i tak, to co tutaj się zdziało, znów pozytywnie mnie zaskoczyło. I to jest niesamowite! Weronika tak kreuje świąt, bohaterów, że po prostu odpływa się w tę historię, żyje się nią, a po odłożeniu długo krąży po głowie. 

Książka wciąga od pierwszych słów, dostarcza nam wielu emocji i jest po prostu genialna! Musicie ją koniecznie przeczytać! Ja jestem zakochana! 

 

"Czasami męczą mnie ludzie i nawet nie wiem, kiedy się odcinam. Po prostu po jakimś czasie zdaję sobie sprawę, że przestałam ich słuchać. Że odpłynęłam. — Wzruszyłam bezradnie ramionami, na co Fraser tylko się uśmiechnął. — Ale coś w tym jest. W tym byciu samym ze sobą."


Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję wydawnictwu 


Kochana serdeczne gratulacje! Od samego początku kibicowałam tej historii, bo jest oryginalna! ❤️ Życzę Ci wielu sukcesów, kolejnych świetnych książek i czasu na ich pisanie, bo wychodzi ci to genialnie! Nie poddawaj się i przyj do przodu! ❤️ 

środa, 27 kwietnia 2022

Pięć królestw. Łupieżcy niebios - Brandon Mull

Pięć królestw. Łupieżcy niebios - Brandon Mull


Odetchnął z ulgą, gdy zobaczył, ze jego najlepszy kumpel tez przyszedł w wymyślnym przebraniu. Bał się, że sam trochę przesadził ze strojem.

 


Tytuł: Piec królestw. Łupieżcy niebios

Seria: Piec królestw (Tom 1) 

Autor Brandon Mull

Tłumaczenie: Anna Gralak

Liczba stron: 464

Liczba rozdziałów: 35

Gatunek: Fantastyka 

Bohater:  Cole

Narracja: Trzecioosobowa 

Wydawnictwo: Wilga 

Data premiery: 23.03.2022

Ocena: 9/10


Cole chciał się tylko popisać przed kolegami w Halloween. Wycieczka do nawiedzonego domu okazała się jednak początkiem szalonej, niespodziewanej przygody… Chłopiec wraz z przyjaciółmi trafia na tajemnicze Obrzeża – miejsce, które leży między jawą i snem, rzeczywistością i wyobraźnią, i rządzi się swoimi magicznymi prawami. Cole chciałby oczywiście jak najszybciej wrócić do domu, wygląda jednak na to, że nie będzie to łatwe. Bo na Obrzeżach dzieje się źle! Magia traci na sile, a pięciu królestwom grozi niebezpieczeństwo. To właśnie Cole, wraz z nowymi przyjaciółmi, będzie musiał wszystko naprawić i spróbować przeżyć na tyle długo, żeby odnaleźć drogę do domu…

(Opis z Lubimy Czytać)

"Człek, który nie chce stawić czoła próbie, już dowiódł większego tchórzostwa niż ten, który jej nie podoła.

Styl autora znam doskonale z innych jego powieści. Nie ma tu wyszukanego języka, wszystko jest jasne dla czytelnika. To Fantastyka, więc ten świat jest inny, ale Autor przedstawia go w sposób zrozumiały dla odbiorcy. Nie ma tu zbędnego lania wody, opisy są przemyślane, a dialogi naturalne. 

Akcja dzieje się swoim rytmem. Nie pędzi, ani się nie wlecze. Nie pogubimy się w wydarzeniach, bo wszystko łączy się ze sobą, a my możemy poznać dokładnie ten świat. 

Okładka jest piękna, a w środku znajdziemy podział na rozdziały. 

Cole to młody chłopiec, który w Halloween wybiera się do nawiedoznego domu wraz z przyjaciółmi. Najbardziej strasznie jest w piwnicy, więc wraz z grupką innych dzieciaków schodzą do środka. Nie przypuszczają, że teraz zacznie się prawdziwy koszmar. Zostają porwani. Colowi i jednej dziewczynce udaje się ukryć. On schodzi na dół po przyjaciół, a ona ma zawiadomić policję co się tu stało. Chłopiec ładuje na tajemniczych Obrzeżach. Nie wie czym rządzi się ten dziwny świat, a gdy zostaje rozdzielony z przyjaciółmi, przysięga, że ich odnajdzie. Zaczyna się walka o życie, przetrwanie i ucieczkę. Czy uda mu się to? I gdzie naprawdę trafił? 

Już bardzo dawno nie czytałam nic od autora, jednak ta książka przywołała wiele wspomnień i za każdym razem gdy ja otwierałam robiło mi się ciepło na serduszku. To taka Fantastyka, która jest po prostu tak dobra, że wciąga od razu do swojego świata. Która na ani moment nie da o sobie zapomnieć. Kierowana jest do młodych czytelników, ale i starszy odnajdzie w niej coś dla siebie. 

Podobała mi się świat stworzony przez Brandona Mulla, podobali mi się bohaterowie. Nie byli płascy, ale właśnie tacy z krwi i kości. Łatwo było nam się wczuć w ich strach. Przeżywać z nimi tę przygodę. Śmiało mogę powiedzieć, że jest to oryginalna historia. 

Cole był świetnym narratorem. Mimo swojego młodego wieku, był bardzo odważny. Kto zszedłby w ciemną otchłań, nie wiedząc gdzie, by uratować swoich przyjaciół? Myślę, że nie wiele jest takich osób. A on za wszelką cenę chciał się do nich dostać i wrocic do domu. 

To dopiero pierwszy tom tej niesamowitej serii. Żałuję, że wcześniej jej nie znałam. Ta książka, która miała premierę w tym roku to wznowienie. Więc jeśli posiadacie resztę tomów, czy to u siebie czy w bibliotece koniecznie nadróbcie lekturę, bo jezt świetna! Ja z niecierpliwością wypatruje kolejnych tomów. Polecam Wam serdecznie .

Za możliwość przeczytania dziękuję serdecznie wydawnictwu 

Kiedy to naprawdę ważne, graj na całego i walcz do końca. Ale nie wtedy, kiedy to nie ma znaczenia i możesz zepsuć wszystko, na czym ci najbardziej zależy”

poniedziałek, 25 kwietnia 2022

Verity. Coraz większy mrok - Colleen Hoover

Verity. Coraz większy mrok - Colleen Hoover


Potrafimy oddzielić rzeczywistość od zmyślenia i mamy poczucie, że żyjemy w obu tych światach,ale nigdy w obu jednocześnie.



Tytuł
: Verity. Coraz większy mrok 

Seria: - 

Autor: Colleen Hoover 

Tłumaczenie: Piotr Grzegorzewski 

Liczba stron: 311

Liczba rozdziałów: 25

Gatunek: Thriller psychologiczny 

Bohater:  Lowen

Narracja: Pierwszoosobowa

Wydawnictwo: Otwarte

Data premiery: 04.04.2022 (wydanie II) 

Ocena: 10/10

Pierwszy thriller psychologiczny autorki, która porwała miliony czytelników

Verity Crawford, sławna autorka thrillerów, zostaje sparaliżowana wskutek tragicznego wypadku. Jej mąż zatrudnia pisarkę Lowen Ashleigh, by dokończyła bestsellerową serię książek chorej żony.

Podczas przygotowań do pracy w posiadłości Crawfordów Lowen w stosie notatek znajduje niepublikowany dotąd materiał. Tekst, który miał na zawsze pozostać tajemnicą, okazuje się wstrząsającą spowiedzią Verity.

Odkrywając sekrety autorki, Lowen coraz bardziej pogrąża się w mroku i niebezpiecznie zbliża do jej męża Jeremy’ego. Aż w pewnym momencie staje się częścią życia Crawfordów, jeszcze bardziej niepokojącego niż thrillery Verity...

Szokująca opowieść o małżeństwie, obsesji i manipulacji.

(Opis z Lubimy Czytać)

Czasami wracam pamięcią do wieczoru, gdy poznałam Jeremy'ego, i zastanawiam się, co by było, gdyby nasze oczy się nie spotkali. Czy moje życie potoczyłoby się inaczej? 

Styl autorki uwielbiam. Piszę lekko, przyjemnie. Nie ma trudnych snów, czy długich opisów. Dialogi są naturalne, a sceny 18+ dobrze zrobione. 

Akcja powieści toczy się swoim rytmem które nie spieszy, ani się nie wlecze. Wszystko idealnie łączy się ze sobą, więc nie zgubimy się w wydarzeniach. 

Okładka wznowienia jest świetna i dużo bardziej podoba mi się od wydania pierwszego. W środku mamy podział na rozdziały. 

Lowen to młoda kobieta, pisarka. Niestety kobieta ma problemy finansowe, więc gdy pojawią się opcja napisania trzech ostatnich tomów bestsellerowej serii, zgadza się. Udaje się do domu Verity, która po wypadku samochodowym nie jest już tą samą kobietą. Ma przejrzeć jej notatki i wrócić do domu, by tam dokończyć pracę. Jednak rzeczywistość jest zupełnie inna. Podczas poszukiwań w jej gabinecie znajduje jej autobiografie. To co przeczyta wstrząsa nią. Sprawia, że ma dziwne uczucie przebywając w tym wielkim domu. Ale za to zbliża się do męża Verity. Co z tego wyniknie? I gdzie leży prawda? 

Powiem wam, że tak pokręconej książki to ja już dawno nie przeczytałam. Zrobiła mi z mózgu papkę. Dosłownie. Dłuższy czas po przeczytaniu ostatniego zdania siedziałam i zastanawiałam się "Co tu się odwaliło?". Na samą myśl serce wali mi jak młotem. I to jest coś niesamowitego! Pokochałam tę pochrzanioną książkę od pierwszej do ostatniej strony. Tylko to zakończenie. Jest zawiłe i powiedziałabym otwarte. Każdy z nas może wybrać co było prawdą, a co nie. 

Autobiografia Verity jest tak przerażająca, mroczna, jeżąca włosy na głowie. Jednak z drugiej strony możemy wejść do głowy szalonej kobiety i zobaczyć co w niej siedzi. Ale także gdzieś żyją takie osoby, więc jakby ta świadomość jest dla mnie tym bardziej straszna! Czytałam i nie dowierzałam jak można być takim nieczułym, pozbawionym instynktu wariatem. 

Książka dostarcza tak wielu emocji. Ani na chwilę nie będziecie się przy niej nudzić, to wam gwsrsntuje. Jeśli Czytaliście książki Colleen, to ta jest zupełnie inna. Nie ma w niej słodkiej, czułej strony. Tu jest bardziej mrocznie, strasznie. Jednak jest ta magia jaką rozstacza pióro autorki. Ja jestem zadowolona z lektury i wam polecam! ❤️ 

- [...] Ten dowcip śmieszy, bo w cale nie jest śmieszny. 

- Nie na tym polegają dowcipy. [...] 

Książka dostępna jest w Księgarni Tania Książka "Verity. Coraz większy mrok"

Książkę znajdziecie również w kategorii Kryminały i sensacja



piątek, 22 kwietnia 2022

Anioł łez - Layla Wheldon

Anioł łez - Layla Wheldon

 

Nie każdy ma szczęście urodzić się pod szczęśliwą gwiazda..


Tytuł
: Anioł łez. Podcięte skrzydła 

Seria: Anioł łez ( Tom 1)

Autor: Layla Wheldon

Tłumaczenie: -

Liczba stron: 408

Liczba rozdziałów: 

Gatunek: Literatura obyczajowa i romans

Bohater: Diana, Daniel 

Narracja: Pierwszoosobowa

Wydawnictwo: Editio Red 

Data premiery: 18.01.2022

Ocena: 9/10


Piękna opowieść o miłości, która uskrzydla

Niektórzy rodzą się pod nieszczęśliwą gwiazdą i problemy same ich znajdują. Mimo to ciągle walczą, aby wzbić się w górę, wbrew wszystkiemu. Pozostali sami pakują się w kłopoty, z których z czasem coraz trudniej się wydostać, i staczają się powoli po równi pochyłej.

Zamach terrorystyczny w Nowym Jorku w 2001 roku odebrał życie wielu ludziom. W tym rodzicom Diany Beckett. Razem ze starszym bratem trafiła do rodziny zastępczej w Spokane. Jej nowi opiekunowie okazali się fanatykami religijnymi i surowo wychowywali swoich podopiecznych. U dziewczyny na skutek urazu psychicznego pojawiły się problemy z mową, przez co stała się obiektem drwin ze strony rówieśników. W efekcie Diana zamknęła się w sobie i nie dopuszczała do siebie nikogo.

Wszystko się zmieniło, gdy poznała Daniela, chłopaka z dobrej, szanowanej rodziny. Mówiono o nim: idealny syn i brat, wzorowy uczeń. Daniel rozbudził w Dianie nadzieję, przy nim odważyła się otworzyć na świat, zaczęła marzyć, a nawet zdobyła kilku przyjaciół. Jednak młody mężczyzna skrywał mroczną tajemnicę, a jego decyzje mogły ściągnąć niebezpieczeństwo nie tylko na nią, ale także na jej bliskich.

(Opis z Lubimy Czytać) 

Nie pierwszy już raz bałam się przyszłości, jednak wszystko byłoby lepsze niż to piekło. Gdy uda mi się wytrwać do końca, poradzę sobie ze wszystkim.

Diana to dziewczyna, która w młodym wieku straciła swoich rodziców. Razem z bratem trafili do rodziny zastępczej, w której nie działo się za dobrze. Przed szkołą musieli sprzątać dom, byli nie dożywieni, a w kranie nie mieli cieplej wody. Brat Diany rozpoczął nowe życie, jednak nie mógł jej zabrać ze sobą. Zosyalo jej kilka miesięcy, by osiągnąć pełnoletniość i uciec z tego koszmaru. Pewnego dnia Diana poz ale Alison, z którą szybko się zaprzyjaźnia, a do tego pewien chłopak Daniel chce się z nią spotkać. Jak wyjdzie na tym Diana?

Autorka pisze lekko. Nie ma trudnych słów, czy zbędnych opisów. Dialogi są naturalne nie wymuszone. 

Akcja toczy się swoim idealnym rytmem. Nic nie dzieje się za szybko, ani się nie wlecze. Wydarzenia łączą się że sobą w spójną całość, więc nie zgubimy się w fabule. 

Okładka również jest ładna i pasuje do treści. W środku znajdziemy podział na rozdziały z perspektywy Diany, Daniela ale także ich przyjaciół. 

To moja pierwsza książka autorki, jednak muszę przyznać, że bardzo mi się spodobała. Pochłonęłam ją nie mal naraz. Od razu zostajemy wciągnięci do świata Diany, który nie jest łaty i przyjemny. To co dziewczyna przechodzi w rodzinie zastępczej jest straszne i niewyobrażalne. Niestety myślę, że jest to coś co może spotkać młode osoby, znajdujące się w rodzinach zastępczych. Włosy na głowie się jeżą kiedy czyta się coś takiego.

Autorka miała świetny pomysł na tę książkę i wykonanie również bardzo mi przypadło do gustu. Cieszę się, że sięgnęłam po tę książkę i muszę nadrobić poprzednie, bo również mocno mjie intrygują.

Jeśli szukacie książki, która dostarczy wam wielu emocji, która porwie was od razu i w której zżyjecie się z bohaterami, to koniecznie przeczytajcie. Ja jestem pozytywnie zaskoczona i polecam Wam!

Za możliwość przeczytania dziękuję serdecznie wydawnictwu 

poniedziałek, 18 kwietnia 2022

Święta, święta i po... Poczytane. - Odkąd cie poznałam - Klaudia Bianek

Święta, święta i po... Poczytane. - Odkąd cie poznałam - Klaudia Bianek

[...] Przez chwilę, zanim mój umysł zdołał dogonić rzeczywistość, myślałem, że znowu jestem w celi i wypatrywałem ruchów budzących się współwięźniów.

Byłem w swojej kawalerce. Wdech. 

Był środek nocy. Wydech. 

Od kilku tygodni byłem poza murami widzenia. Wdech. [...] 



Tytuł
: Odkąd cię poznałam 

Seria: Nie obojętność (Tom 2)

Autor: Klaudia Bianek

Tłumaczenie: -

Liczba stron: 343

 Liczba rozdziałów: - 

 Gatunek: Literatura obyczajowa, romans

Bohater: Agata, Kamil

Narracja: Pierwszoosobowa

Wydawnictwo: Czwarta Strona

Data premiery: 13.04.2022

Ocena: 9/10


Ta książka jest wytworem wyobraźni autorki. Wszyscy bohaterowie są wymyśleni. Ale przecież to wszystko mogło się wydarzyć. I to czyni tę historię jeszcze bardziej poruszającą.

Agata Targosz wciąż pracuje nad reportażem o Kamilu Przyborze, meżczyźnie skazanym za morderstwo, któego prawdopodobnie nie popełnił. Dziennikarka dociera do nowych informacji, ale czy to wystarczy, by doprowadzić do ponownego procesu? Cała sprawa pochłania kobietę na tyle, że odsuwa się od męża. On natomiast postanawia ratować ich związek.

Kamil stara się posklejać to, co zostało z jego życia, ale każdy dzień to dla niego pole bitwy. Po dwudziestu latach za kratami powrót do szarej zwyczajności to droga pełna dziur i zakrętów. A demony przeszłości nie śpią i dają o sobie znać. Agata i Kamil mierzą się ze wspomnieniami i przykrymi doświadczeniami. Czy są w stanie uratować siebie nawzajem i zacząć na nowo żyć? Na kogo mogą liczyć w tej nierównej walce?

Drugi tom seri Nieobojętność autorstwa Klaudii Bianek to przejmująca historia o szukaniu sprawiedliwości, odnajdywaniu siebie i ogromnej potrzebie bliskości.

(Opis z Lubimy Czytać)

Nie odpowiedziałam na jego pytanie wprost, lecz w mojej prośbie było wszystko, co musiał wiedzieć. 

Drugi tom dylogi ściśle wiąże się z pierwszym, więc nie chce wam za dużo zdradzić, a jednak przekonać, że warto sięgnąć po tę książkę (jak i po pierwszy tom!).

Agata Targosz to młoda dziennikarka, która nie miała łatwego życia. I nadal jej ono nie rozpieszcza. Gdy dostaje propozycję, by napisać reportaż o Kamilu - chłopaku niesłusznie skazanym, nie wie jak zmieni się jej życie. Agata ma w sobie tyle determinacji, by dowieść prawdy. Jest w tym nieprzejednana i za nic nie odda tworzenia reportażu. Ani na chwilę nie zwolni popadając w pracoholizm. Jak to wszystko wpłynie na nią? I jakie decyzję przyjdzie jej podjąć?

Kamil to mężczyzna z trudną przeszłością. Wchodząc w dorosłość został skazany za zabójstwo. Jest niewinny, ale czy uda się tego dowieść w sądzie? Kamil to spokojny mężczyzna, można powiedzieć zastraszony. Boi się nowego świata, jaki powstał przez te dwadzieścia lat. Ludzie wytykają go palcami. Jak sobie z tym poradzi?

Autorka pisze lekko. Nie ma zbędnego Lanka wody. Dialogi są naturalne, a opisy pozwalają nam wejść w skórę naszych bohaterów. Mamy tu również sceny 18+, które wyszły naprawdę dobrze! 

Akcja nie pewdzi, ani się nie wlecze. Wszystko łączy się ze sobą w spójną całość, więc nie zgubimy się w wydarzeniach. 

Okładka jest piękna i pasuje do poprzedniczki. W środku mamy podział na rozdziały z perspektywy obojga bohaterów, więc poznajemy ich dokładnie. 

Historia stworzona przez Klaudię na czasy mrozi krew w żyłach. To co musiał przejść Kamil, to z czym teraz się mierzy, odczuwa, to jest coś strasznego i nie wyobrażalnego. To coś co zostanie z nim do końca życia. Niestety ukrecanie spraw i skazywanie niewinnych ludzi myślę, że nie jest czymś nowym i gdzieś są tacy ludzie, dla których już nic nigdy nie będzie takie jak przed.

Podobało mi się to, że Agata była taka można powiedzieć odważna. Postawiła na siebie, postawiła także na los obcego dla siebie mezczyzny. Szukała dowodów na jego niewinność i się nie poddawała. Naprawdę polubiłam ją. Tak jak panią Aldonę, Katarzynę czy nawet Agnieszkę. Musicie koniecznie poznać te kobiety, które pokazały, że Kamil ma w kimś oparcie.

Jeśli szukacie książki oryginalnej, z ciekawą i nietuzinkową fabułą, której nie da się odłożyć tak łatwo, to musicie po nią sięgnąć. Mi bardzo przypadła do gustu. Była idealnym zakończeniem historii dwóch poranionych dusz. Pokazała, że nie warto się poddawać i trzeba czasem podjąć trudne decyzję, by żyło się lepiej. Polecam Wam gorąco!



Za możliwość przeczytania dziękuję serdecznie wydawnictwu 

poniedziałek, 11 kwietnia 2022

Zew serca - Lilianna Garden

Zew serca - Lilianna Garden

 

"Oto jest miłość.

Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem.

Dwie dusze, które czekały na siebie, by spędzić ze sobą życie..."





Tytuł
: Zew serca 

Seria:  - 
AutorLilianna Garden 
Tłumaczenie:  -
Liczba stron: 365
Liczba rozdziałów: 27
GatunekLiteratura obyczajowa i romans
Bohater: Kelly 
Narracja: Pierwszoosobowa
Wydawnictwo:  WasPos
Data premiery: 25.01.2022
Ocena: 9/10



Uporządkowane życie Kelly Ashton rozpada się na kawałki, kiedy pewne tragiczne wieści zmuszają ją do powrotu do rodzinnej miejscowości. W przeszłości Merringthon ją zniszczyło, dziewczyna postanawia więc, że pobyt tam będzie jak najkrótszy. Nie spodziewa się jednak, że jej plany może pokrzyżować pewien właściciel pary miodowych oczu, które od pierwszego spotkania sprawiają, że jej serce pędzi niczym w szalonym galopie.

Opuszczenie dawnych kątów staje się jeszcze trudniejsze, kiedy zaczyna zdawać sobie sprawę z tego, jak wiele może stracić. Czy jednak mężczyzna może sprawić, że miejsce, które pozostawiło w sercu dziewczyny głębokie blizny, stanie się znowu jej domem? Czy jego silne ramiona pomogą Kelly zawalczyć o szczęście?

(Opis z Lubimy Czytać) 


Zdałam sobie sprawę, że był pierwszym mężczyzna,przy którym czułam się dobrze nie tylko w intymnych sytuacjach,ale i poza sypialnią. Byłam przy nim po prostu... sobą,bez udawania


Kelly to silna kobieta, którą w młodym wieku życie potraktowało okrutnie. A raczej ojciec, który po śmierci matki stał się dla niej i jej brata tyranem. Dzięki pomocnej dłoni Bena dziewczyna stanęła na nogi, znalazła u niego zatrudnienie, a teraz miała zostać menadżerka w jego klubie. Jednak gdy wraca z nocnej zmiany, dostaje wiadomość, która wywraca jej ułożony już świat do góry nogami. Musi wrócić do miejscowości, z której parę lat temu uciekła i nie chciała nigdy wracać. Gdy jej auto się psuje z pomocą przychodzi Nate. Między tą dwójka rodzi się coś niezwykłego, ale jakie rewelację spadną na Kelly w rodzinnym mieście i co się stanie z Natem?

Autorka ma prosty styl. Nie ma tu zbędnych opisów, a dialogi są naturalne.

Akcja toczy się swoim rytmem. Nie pędzi, ani się nie wlecze. Wszystkie wydarzenia łączą się ze sobą, dzięki czemu nie zgubimy się w fabule.

Okładka jest piękna, kolorowa. W środku mamy podział na rozdziały.

Jest to moje kolejne spotkanie z twórczością autorki i muszę przyznać, że znów było ono udane. Lilianna w prosty sposób przekazuje nam historię Kelly i Nate. Co ważne, nie wyjawia wszystkiego na raz, a dawkuje nam tę wiedzę. Więc stopniowo poznajemy co zaszło między Kelly, a jej ojcem i jakim jest bucem.

Podobała mi się relacja z Natem. Mimo iż znali się krótko było między nimi przyciąganie i chemia. Do tego wspierali się w cięższych chwilach i razem stawiali czoła przeciwnościom. Była to szybka, ale jednocześnie świetna znajomość, gdzie ta prędkość mi nie przeszkadzała, a wręcz przeciwnie podobała mi się.

Książka pokazuje nam, że na pomoc nigdy nie jest za późno. Ze czasem trzeba podjąć może drastyczne decyzję, ale później one zaowocują. To piękna książka, która pozostanie w mojej głowie na długo.

Jeśli jeszcze nie znacie książek autorki, koniecznie to zmieńcie! ❤️


"Jesteś warta swoich marzeń, Kell. Chcesz mieć rodzinę, to dąż do tego, by ją mieć. Pragniesz nowego ferrari, to zrób wszystko, by stało przed twoim domem. Tylko od ciebie za leży to, czy faktycznie zrealizujesz swoje marzenia. Nie osiągniesz tego, co chcesz, jeżeli będziesz siedzieć i do końca życia użalać się nad sobą."

Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu 

piątek, 8 kwietnia 2022

[PRZEDPREMIEROWO] Po tamtej stronie chmur - Tomasz Betcher

[PRZEDPREMIEROWO] Po tamtej stronie chmur - Tomasz Betcher


[...] - Na jakie barykady dziadku? Przecież nie ma wojny. - Wiktoria zajęła miejsce za stołem. 

- Ale będzie. Prędzej czy później zawsze jakaś jest. Obym nie dożył kolejnej. 



Tytuł
: Po tamtej stronie chmur 

Seria: Po tamtej stronie chmur (Tom 1) 

Autor:Tomasz Betcher 

Tłumaczenie: -

Liczba stron: 319

 Liczba rozdziałów: 24

 Gatunek: Powieść historyczna 

Bohater: Sara, Bruno, Teodor, Magda, Wiktoria 

Narracja: Trzecioosobowa 

Wydawnictwo: WAB

Data premiery: 13.04.2022

Ocena: 10/10


Historia braci-lotników, których los rzuca w wir wojny i to po dwóch przeciwnych stronach, oraz sióstr (wnuczek jednego z nich), które mierzą się z wyzwaniami współczesnego świata. W tą współczesną wpleciony jest romans. Saga, która przywiąże czytelników do bohaterów, zarówno tych historycznych, jak i współczesnych, która pokaże zarówno koszmar wojny, jak i wolę przetrwania oraz wyzwania, z jakimi mierzymy się współcześnie. Wydarzenia opisane poruszą czytelników emocjonalnie. Przez długi czas nie można się domyślić, który z braci jest dziadkiem Magdy i Wiktorii oraz jak potoczyła się ich historia, a także złamać kilka stereotypów, szczególnie w obszarze wojny.

(Opis z Lubimy Czytać)

Przez wiele kolejnych lat Bruno chciał moc powiedzieć, że ten dzień z Sarą zmienił jego życie, ale dobrze wiedział że to pojawienie się aeroplanu odmieniło je na zawsze. 

Lubię powieści historyczne. Lubię poznawać nowych autorów. A tu dzieje się to wszystko. To moja pierwsza książka autora i jestem zachwycona! Zatem do sedna.

W 1920 roku na świat przychodzą bliźnięta. Teodor i Bruno. Są różni niczym ogień i woda. Żywiołowy i spokojny. Główny i cichy. Ich wspólną pasją jest latanie. Gdy ojciec kupuje pierwszy samolot są zachwyceni. Każdy z nich do innych celów chciałby go używać, ale oboje są podekscytowani maszyną. Bliźniacy mają majętnych rodziców. Baron zatrudnia wielu ludzi Polaków, Żydów w swojej fabryce, która przynosi dobre profity. Ale co się stanie gdy wojna wybuchnie? Czy będą bezpieczni?

Dwie siostry Magda i Wiktoria nie są bliźniaczkami, ale również są swoimi przeciwieństwami. Magda zajmuje się dziadkiem, który przeżył wojnę, a teraz jego przebłyski pamięci wydają się dziewczynie niepokojące. Za to Wiktoria, to żywiołową kobieta, podróżuje, zwiedza różne dalekie miejsca i prowadzi kanał na YouTube. Gdy zmienia się lekarz dziadka otwierają się stare rany Magdy. Jaką tajemnicę skrywa dziadek?

No tego jeszcze się nie dowiemy 😈 ale za to jest ciekawiej i z niecierpliwością czekam na kontynuację. Ten tom jest takim wprowadzeniem nas w rodzinę, w przeszłość i teraźniejszość. Myślę, że wiele się jeszcze wydarzy w kolejnych częściach i czekam na nie z niecierpliwością.

Autor ma lekkie pióro. Porwało mnie od samego początku i nie sposób było się oderwać. Mamy tu opisy, które są barwne i pobudzają naszą wyobraźnię, czasem tak że ciarki przechodzą przez człowieka. Jednak wszystko napisane jest tak, jakby opowiadał nam historię ktoś nam bliski.

Akcja jest wartka, nie ma czasu na nudę. Wydarzenia historyczne sprawiają, że nasze serce niejednokrotnie stanie w miejscu, by nic szaleńczo i oczekiwać, czy wszystko będzie dobrze. 

Okładka jest przepiękna. Ma taki swój klimacik. W środku mamy rozdziały z perspektywy wielu bohaterów, więc poznamy ich emocje, myśli. 

Lubię takie książki, gdzie mamy tajemnice rodzinne, zawsze mnie ciekawi co tam się wydarzyło. No i oczywiście temat II Wojny Światowej, który moim zdaniem Tomasz oddał wręcz idealnie. Doceniam ogrom pracy, jaki zapewne został włożony, by wszystkie wydarzenia dotyczące tego okresu były rzetelne, co również uważam za ogromny plus, bo lubię poznawać historię wojny w różnych regionach Polski. Książka ma również w sobie fikcję literacką, więc całość wychodzi naprawdę świetnie.

Jest to piękna, wzruszająca powieść, która chwyta za serce. Jestem zaintrygowana dalszymi losami bohaterów. Bardzo spodobał mi się pierwszy tom i czekam na kolejne. Nie pozostaje mi nic innego jak polecić wam całym sercem tę powieść. Ja w niedzielę zawiozę ją tacie, więc nadaje się dla każdego! Polecam!!

Wiesz... Wiązanie się z Żydami może byc teraz niebezpieczne. 

- Życie jest niebezpieczne - powiedział i wyszarpnął się spod jej ramienia. 

Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Wydawnictwu 

czwartek, 7 kwietnia 2022

Ćwicz każdego dnia - S. J. Scott

Ćwicz każdego dnia - S. J. Scott


Tytuł
: Ćwicz każdego dnia. 32 sposoby na kształtowanie nawyku trenowania (Nawet jeśli nie lubisz ćwiczyć) 

Autorka: S. J. Scott 

Tłumaczenie: Piotr Cieślak, Joanna Sugiero 

Liczba stron: 142

Gatunek: Poradnik 

Wydawnictwo: Sensus 

Data premiery: 29.03.2022

Ocena: 9/10

Czy wiesz, że ruch to zdrowie? Oczywiście, że wiesz. Ale nie ćwiczysz regularnie, bo programy treningowe wyglądają na ekstremalne. I zajmują mnóstwo czasu. Do tego trzeba iść na siłownię pełną napakowanych mięśniaków, a pogoda nie zawsze pozwala na codzienny trening na świeżym powietrzu. Z kolei mieszkanie jest za małe, aby znaleźć miejsce do ćwiczeń. Poza tym po treningu wszystko boli. Wreszcie - kiedy ćwiczyć? Nie sposób wstać godzinę wcześniej, po pracy zaś człowiek pada ze zmęczenia. A jeszcze trzeba ogarnąć dom...

Jeśli brzmi znajomo, to ta książka jest dla Ciebie! Ludzie chcą ćwiczyć, ale nie umieją pozbyć się przeszkód na drodze do codziennych treningów. W tym poradniku opisano wszystkie typowe bariery i zaprezentowano 32 skuteczne strategie ich przezwyciężania. Przekonasz się, że każdą z przeszkód możesz pokonać! Nie musisz kombinować: jeśli zechcesz, możesz dobrze zadbać o swoje zdrowie i kondycję fizyczną bez poświęcania temu całego wolnego czasu. Szybko zauważysz, że rutyna codziennych treningów przynosi wymierne (i spektakularne!) korzyści. Co więcej, dzięki tej książce dowiesz się, dlaczego dana strategia działa, jakie bariery eliminuje i jak od razu ją zrealizować.

(Opis z Lubimy Czytać) 





 Dziś przychodzę do was z książką która liczy sobie 142 strony. Recenzja też nie będzie jakaś długa. Jeśli ostatnio macie zajawkę do ćwiczeń, jesteście ciekawi tej pozycji, to zapraszam.

Na początku mamy wstęp, dowiemy się trochę o autorce i o tym co przygotowała dla nas w książce. Każdy z nas miał etap w swoim życiu (alno ma do tej pory), że chciał zacząć ćwiczyć. Czy to by poprawić swoją sylwetkę, zgubić zbędne kilogramy czy by poprawić kondycję. Przyznam wam szczerze, że też należę do takich osób. Moja kondycja leży i kwiczy, kregoslup wola o pomstę do nieba, a wymówek mam całe mnóstwo.

W tej książce odnajdziemy trochę motywacji. Mówię trochę, bo najwięcej pochodzi z nas samych i z chęci wyglądania lepiej. Autorka przeprowadzi nas sprawnie przez różne aspekty i już nie będzie wymówki, że a czegoś nie wiedziałam. Autorka sporo poświęca motywacji oraz jej braku. Jak to wpływa na nasze "chcenie" i jak ustawiać sobie realne cele, a nie wygórowane, które szybciej nas zniechęcą do aktywności.

Nie wolno się poddawać i kroczyć nawet malutkimi krokami do upragnionych celów. Droga ta nie będzie łatwa, nie będzie usłana różami, ale po pierwszych tygodniach w końcu zaświeci słońce. Trzeba znaleźć aktywność, która podpasuje nam indywidualnie, która się u nas sprawdzi.

Jeśli szukacie książki, która was zmotywuje, pokaże dostępne drogi do upragnionego celu to myślę, że książka jest dla was. Nie ma tu zbędnych zapychaczy, a objętościowo nie jezt to obszerna lektura. Dlatego myślę, że jest dla każdego i w każdym wieku można zacząć dbać o siebie. Ja wam ją polecam.


We współpracy z Wydawnictwo Sensus 

środa, 6 kwietnia 2022

W cieniu białego domu - Monika Magoska-Suchar

W cieniu białego domu - Monika Magoska-Suchar


„Życie to bezcenny dar,a Promień pewnie jeszcze nieraz nas zaskoczy”


Tytuł: W cieniu białego domu 

Seria: Agent Kelly (Tom 2) 

Autor: Monika Magoska-Suchar 

Tłumaczenie: -

Liczba stron: 320

 Liczba rozdziałów: 22

 Gatunek: Literatura obyczajowa, romans 

Bohater: Peter

Narracja: Pierwszoosobowa 

Wydawnictwo: Kobiece/Niegrzeczne książki 

Data premiery: 23.03.2022

Ocena: 10/10


W cieniu Białego Domu” to druga część brawurowej serii Moniki Magoski-Suchar o agencie Kellym. Niebezpiecznie pociągający bohater znowu wkroczy do akcji!

Zdruzgotany niedawnym rozstaniem z ukochaną Safiją, Peter Kelly odpoczywa w Nowym Jorku. Los nie pozwala mu jednak na długą przerwę od pracy. Pewnego dnia Peter ratuje przed atakiem gangsterów młodą kobietę, która natychmiast budzi jego zainteresowanie. Dianę śledzą bowiem nie tylko członkowie mafii, ale i agenci Secret Service, co sugeruje, że jest w jakiś sposób związana z którymś z polityków z najwyższego szczebla państwowego. Znajomość z Dianą sprawia, że Peter zostaje wciągnięty w kolejną intrygę. Są w nią zamieszani wysoko postawieni politycy, służby specjalne, a nawet sam prezydent Stanów Zjednoczonych.

Na korytarzach Białego Domu Peter będzie musiał zachować ostrożność jeszcze bardziej niż kiedykolwiek dotąd. Sytuacja skomplikuje się dodatkowo, gdy do życia agenta powróci Safija. Czy tym razem przybywa jako przyjaciel, czy jako wróg? I czy jest dla nich jeszcze szansa na wspólną przyszłość? A może nadszedł czas, by otworzyć serce na nową miłość?

„W cieniu Białego Domu” to elektryzująca powieść, w której gorące namiętności splatają się z sensacyjnymi zwrotami akcji. To historia o miłości, żądzy, wielkich marzeniach, bezwzględnym dążeniu do władzy, podwójnej grze i świecie, który skrywa w sobie tyle samo obietnic co zagrożeń.

(Opis z Lubimy Czytać)

Niespodzianka zawsze wiąże się z niepewnością i dlatego jest taka fajna. 

Akcja jest wartka. Nie ma czasu na nudę. Cały czas coś się dzieje, a my jesteśmy ściągnięci w wydarzenia od samego poczstku książki. 

Styl autorki jest lekki, przyjemny. Nie ma zbędnych opisów, dialogi są naturalne, a sceny 18+ występują jednak nie przysłaniają fabuły i stanowią delikatny dodatek. 

Okładka jest piękna! I bardzo pasuje do treści. W środku mamy podział na rozdziały. 

Kocham książki Moniki, więc nie mogłam przejść obok tej obojętnie, tym bardziej, że pierwszy tom przygód agenta Kellyego przypadł mi ogromnie do gustu. 

Tym razem Peter jest w stanach Zjednoczonych. W swoim rodzinnym kraju. Jednak nie jest na służbie. Leczy swoje złamane serce. Jednak przypadek sprawia, że ratuje z opresji młodą kobietę. Wraz z nią zaczyna być uwikłany w poważniejszą sprawę. Dostaje do do białego domu, by tam ochraniać rodzinę prezydenta. Jak przebiegnie jego kolejna misja?

Nie chciałam wam za wiele zdradzić, bo cóż to by była za frajda z czytania? Jednak muszę wam powiedzieć, że przy książkach Moni nie można się nudzić. Cały czas coś się dzieje, nie ma czasu na nudę, a nasze serce stanie nie jeden raz że strachu. 

Peter jak zwykle jest w formie. Chociaż jego zdrowie lekko podupada. Jednak nikt nie ma z nim szans. To świetnie wyszkolony wojownik, który jest świetny w tym co robi. Jego misję zawsze są pełne napięcia, ale przecież to Kelly i z łatwością da sobie radę. 

Autorka ma świetny pomysł na tę serię. Agent Kelly to taki książkowy James Bond, którego uwielbiam i cudownie czyta mi się te jego przygody. Szkoda, że tak szybko się kończą 😭. Zakochałam się w tej serii i jestem jej wielką fanką. Z niecierpliwością czekam na kolejne tomy i lepiej że będzie ich wiele. Bardzo serdecznie Wam polecam. 


Każda księżniczka, nawet ta zbuntowana, musi mieć swojego rycerza.


Za możliwość przeczytania  dziękuję serdecznie wydawnictwu 

poniedziałek, 4 kwietnia 2022

Alpaka czułości - Joanna Szarańska

Alpaka czułości - Joanna Szarańska


Dobre sobie! Ona się przeraziła! A kto zwiewał, że mało kopyt nie pogubił? 


Tytuł:
 Alpaka czułości  

Seria: Na tropie miłości (Tom 3) 
Autor: Joanna Szarańska
Tłumaczenie:  -
Liczba stron: 383
Liczba rozdziałów: 51
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans
Bohater: Gertruda, Brenda, Kamil
Narracja: Trzecioosobowa
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data premiery: 09. 03.2022
Ocena: 9/10


Kto się czubi, ten się lubi?
Przepracowany weterynarz Kamil i znana z wybuchowego charakteru barmanka Brenda poznali się podczas imprezy. To spotkanie na długo pozostanie w ich pamięci, choć są zgodni, że woleliby go nie powtarzać. Niestety, kilka dni później przypadkowo trafiają do tego samego pensjonatu i w wyniku pomyłki zmuszeni są dzielić pokój oraz… łóżko. Ten urlop miał być ucieczką od problemów. Tymczasem one dopiero się zaczynają… zwłaszcza gdy w pobliżu pojawiają się rezolutne bliźnięta, lubiące łączyć ludzi w pary, oraz stały mieszkaniec pensjonatu – ciekawska alpaka o nietypowych skłonnościach.
Pogodna historia o kosmatej alpace, która jednocześnie was rozczuli i rozbawi do łez, oraz o miłości, która wisi w powietrzu!
(Opis z Lubimy Czytać)

Tego dnia do Kosmy uśmiechnęło się szczęście... Owszem kolorowa wstążka zniknęła gdzieś we wsi, ale za to teraz pod sznurem z bielizną natrafił na coś wyjątkowego. 

Przyznam wam szczerze, że nie czytałam poprzednich tomów, ale ten że względu na okładkę mnie przekonał. I nie zawiodłam się. Fajnie jeśli zaczniecie lekturę od pierwszego tomu, ale jeśli nie to można czytać w dowolnej kolejności (jak dla mnie). O czym zatem jest ta historia? Już wam mówię! ❤️

Podczas przyjęcia zaręczynowego Alicji i Pedra starsza kobiecina roznosi wizytówki swojego nowo otwartego gospodarstwa agroturystycznego.  
Zapracowany weterynarz Kamil decyduje się na urlop w tym małym urokliwym miejscu. Brenda po spięciu z żoną szefa również rezerwuje pokój. Babcia Trudzia zabiera niesforne bliźniaki na wakacje. Problem jest jeden. Pokoi jest dwa, a lokatorów znacznie więcej. Kamil z Brendą lądują w jednym pokoju, a po ich burzliwym poznaniu, nie jest to nic miłego. W gospodarstwie znajdziemy też przebiegłą, uroczą Alpakę, która chadza swoimi ścieżkami i płata naszym bohaterom figle. Jak upłynie im pobyt? Tego musicie się dowiedzieć sami. 

Styl autorki jest lekki, przyjemny. Nie ma tu zbędnego lania wody, a dialogi są naturalne, nie wymuszone. 

Akcja toczy się swoim rytmem. Nie ma czasu na nudę, bo cały czas coś się dzieje. Nie zgubimy się w wydarzeniach, bo wszystkie łączą się ze sobą w spójną całość. 

Okładka jest przepiękna! Ta alpaka chwyta za serducho. W środku mamy podział na rozdziały, gdzie mamy perspektywę kilku bohaterów. A do każdego rozdziału mamy uroczą Alpakę, którą można znaleźć także na dole czytabych stron 😁 bardzo mi się to spodobało! 

Bawiłam się świetnie przy tej książce. Śmiałam się, ale czasem też było poważnie i serce stawało mi w gardle. 

Bohaterów wcześniej nie znałam, chociaż losy niektórych osób poznajemy wcześniej, jednak w tej powieści stanowią tło. Dzieciaki były świetne. Łobuzowały i miały genialne pomysły. Jak to bliźniaki byli niemal nierozłączni, ale także się kłócili. Natomiast babcia była taką elegancką starszą panią. Ta wieś totalnie do niej nie pasowała. Dzieciaki przyprawiały babcie o nie jeden zawał, a to tylko tydzień wakacji! 🙈 
Brenda i Kamil darli za to koty równo. Ich relacja była dynamiczna i ani chwili nie było z nimi nudy. Zawsze coś się działo. 

Cóż tu dużo mówić najbardziej urzekła mnie jednak alpaka. I z bólem serca to mówię, było jej stanowczo za mało! Była taka kochana, że mogłabym jeszcze z jeden tom o niej przeczytać 😁. Naprawdę, była wyjątkowa i musicie koniecznie ją poznać. 

Książki pani Asi są przemyślane, takie ciepłe, rodzinne, wzruszające, ale i rozbawiające. To już nie pierwsza książka autorki, która mocno przypadła mi do gustu. Na coraz cieplejsze dni to idealna lektura. Bardzo serdecznie Wam polecam! ❤️ 

[...] ooo! - Oczy stsruszki rozbłysły. - Przyjechaliście do Ludwiki? Słyszałam, że została hotelarką. Patrzcie państwo, pierwszy hotel w Lipówce! No tego my tu jeszcze nie mieli! 

Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję wydawnictwu 

Szukaj na tym blogu

Copyright © Z miłości do książek , Blogger