sobota, 1 lutego 2014

Rozdział 9 ...

Długo trzeba było czekać na ten rozdział, ale tak bywa.
Dziękuje, że bierzecie udział w sondzie z prawej strony.
Dziękuje za 5 a także za 3 choć przyznam szczerze, że miło by było gdyby ktoś uzasadnił swoją opinię. Taka mała dygresja  na przyszłość. Mam nadzieję, że rozdział spodoba się Wam i nie zmienicie zdania o moim blogu. 
Rozdział 10 za 6 komentarzy... do roboty ! 
Miłego wieczoru
____________________________________



Zakręciło jej się w głowie. Czuła żółć na języku, a przyglądanie się twarzą mężczyzn było nie do wytrzymania. Nic nie mogła z nich wyczytać. Cisza jaka zapadła mogłaby być krojona nożem, a i tak by to nic nie dało.
- Dlaczego? Dlaczego to właśnie mnie szukają. Co to wszystko ma znaczyć i jaki to ma związek ze mną? – zapytała bardziej chwiejnym głosem niż chciała by to zabrzmiało.
Towarzysze Suri wymienili porozumiewawcze spojrzenia lecz to właśnie Heath przemówił.
- Widzisz. U początku swojego panowania Lucas znalazł kobietę, która znała tajemnicę. Tajemnicę jak przemieniać ludzi w wampiry tak by trwało to stosunkowo krótko i by nowo powstałe istoty mogły szybciej wykształcić te cechy które innym zajmowały kilka miesięcy. Lucas i jego mentor Jack byli przygotowani na to świetnie i gdy już wszystko miało się wydarzyć kobieta umarła zabierając sekret do grobu. Tak im się w tedy wydawało. Nie wiedzieli, ze kobieta podzieliła się tym z córką. – urwał stając przy oknie. Patrzył w dal jakby to pomagało mu przenieść się w tamte czasy. Zaczął – istnieje coś takiego jak zaklęcie, które pozwala zmieszać krew z składnikami które tylko twoja prababka znała. Przekazała te klątwę lub dar jak kto woli na trzecie pokolenie. Wiem, że to dla ciebie ciężka sprawa, ale właśnie trzecim pokoleniem jesteś ty. Twoja matka umarła po to by ten dar mógł w tobie ożyć. To on ją zabił, Suri. – szepnął ostatnie zdanie.
Nie wiedziała co o tym wszystkim myśleć. To było jak cios. Jej ukochana rodzina umarła po to by jakiś wampir mógł tworzyć własną wizję świata.
- Poczekaj, poczekaj to brzmi niczym z jakiejś komedii sensacyjnej. – pokręciła przecząco głową, śmiejąc się nerwowo.
- Nie chcę cię martwić, ale to jest sama prawda. Jesteś bardziej silna niż inne wampiry i możesz dłużej wytrzymać w rządzy krwi. To nie jest cecha jaką każdy że tak to ujmę starych wampirów to ma. – dopiero teraz się odwrócił i spojrzał na nią z troską.
– Nie dopuścimy do tego by coś ci się stało. – Dejdar uśmiechnął się połową twarzy i w każdych innych okolicznościach Suri rozmarzyła by się, ale nie dziś.
Dziś był zupełnie zły dzień na takie gesty. Westchnęła w głębi duszy czując się z tym źle.
- Jak? Jest nas trójka, a ich? Co najmniej drugie tyle. Nie damy sobie rady! Zwyczajnie już jesteśmy trupami czy tego chcemy czy nie! – wrzasnęła na całe gardło.
Znów zachowała się nie tak jak zamierzała. Nie chciała być nie grzeczna. Troszczyli się o nią i chcieli dla niej dobrze. Jednak bała się. Nie chciała umierać. Jeszcze nie teraz. Przeczesała ręką włosy wstając od stołu.
- Panowie wybaczą muszę się z tym oswoić. – wybiegła z kuchni nie bacząc na wołania za nią.
Zamknęła się w swoim pokoju. Nigdy nie była zbyt rozchwytywaną osobą. Wolała swoje zacisze i przyjaciół. Dlaczego teraz wszystko się zaczęło komplikować?  Wiele pytań nie znajdywało odpowiedzi. Czy gdyby nie jej babka stała by się wampirem? Czy poznała by Dejdar’a i … ? I właśnie co? Zakochała by się? Właśnie to słowo spoczęło na niej sercu niczym głaz. Wszystko się komplikowało, a najbardziej jej życie.

12 komentarzy:

  1. No ciekawie, mam nadzieję, że główna bohaterka nie podda się i będzie walczyć przeciwko zabójcy jej matki, a Dejdar i Heath jej w tym pomogą. ; )

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak jak przedmówczyni, mam nadzieję, że się bohaterka nie podda i będzie walczyć przeciwko zabójcy swojej matki, a tam ta dwójka jej w tym pomoże :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię to co piszesz, masz do tego dryg :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podoba Mi się sposób w który wyrażasz Siebie ^^ Nie ma wielu ludzi, którzy na prawdę potrafią pisać ^^ Pozdrawiam Te sientes ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładnie piszesz i bardzo ciekawy dział :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ciekawe bardzo. sama to wymyslilas czy ktos ci pomogl? bo swietne.

    OdpowiedzUsuń
  7. Szczerze ? Z każdym rozdziałem robi się ciekawiej .

    OdpowiedzUsuń
  8. Fantastyczne,dawno nie czytałam czegoś tak dobrego.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobry blog ! serio ! Co było inspirracją ?

    OdpowiedzUsuń
  10. CUDOWNEEEEE!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz, który motywuje do dalszego działania.
Pozostawiajcie w komentarzach linki do Waszych blogów, na pewno każdy odwiedzę i pozostawię po sobie ślad.

Szukaj na tym blogu

Copyright © Z miłości do książek , Blogger