Grzechy przeszłości nie mogą odebrać nam przyszłości.
Tytuł: Zawalcz o mnieS
Seria: The Arrowood Brothers (Tom 2)
Autor: Corinne Michaels
Tłumaczenie: Dorota Stadnik
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans
Bohater/Bohaterka: Declan, Sydney
Liczba stron: 346
Liczba rozdziałów: 36
Narracja: Pierwszoosobowa
Wydawnictwo: Muza
Premiera: 07.04.2021
Ocena: 10/10
Zakochałem się w Sydney Hastings, kiedy miałem dziesięć lat.
Kiedy mieliśmy po szesnaście lat, przyrzekliśmy sobie być razem na zawsze.
Kiedy miałem dwadzieścia dwa lata, złamałem wszystkie dane jej obietnice.
Zostawiłem ją i przyrzekłem sobie, że nigdy nie wrócę w rodzinne strony.
Po śmierci ojca muszę przyjechać do Sugarloaf na pół roku.
Zobaczę ją znowu. Już nie tylko w moich wspomnieniach.
Kiedy jesteśmy razem, czuję, jakby czas stanął w miejscu.
Ciągle jej pragnę, ale na nią nie zasługuję.
Zamiast przepraszać, biorę ją w ramiona.
A potem to ona mnie zostawia.
Teraz muszę walczyć. Dla niej. Dla nas. O życie, którego oboje pragniemy…
(Opis z Księgarni Tania Książka)
Mężczyzna, który postanowił odejść, mógł nie wracać.
Corinne Michaels jest to moja jedna z ulubionych zagranicznych pisarek. Jak spodobała mi się ta książka? Zapraszam na recenzję.
Declan to mężczyzna, który nie miał dobrego dzieciństwa. Jedynym jego jasnym punktem byli bracia i Sydney, dziewczynka z sąsiedztwa, z którą od najmłodszych lat trzymali się razem. Ich miłość miała być po grób. Ale gdy pewnej nocy dalsze plany życiowe stanęły pod znakiem zapytania, chłopak zdecydował się od niej odejść. Teraz po ośmiu latach, musi wrócić na farmę, na której się wychował. Ich spotkanie nie będzie łatwe. Declan kocha Sydney, ale jej dobro traktuje ponad ich wspólne szczęście. Czy otworzy oczy w porę?
Sydney to dziewczyna, która w młodości przeżyła odejście najpierw ojca, a później jej ukochany zostawił ją ze złamanym sercem. Choć kocha go do szaleństwa, nie może pojąć dlaczego Declan tak wzbrania się przed uczuciem. Ciągnie ich do siebie niemal od razu, gdy spotykają się po latach. Jednak czy mają szansę na szczęśliwe zakończenie? Co jeśli wszystko zacznie iść nie tak?
Declan to przystojny biznesmen. Mimo iż nie miał łatwego startu, stał się kimś. Daleko mu do swojego ojca, jednak nadal się tego boi. To zamknięty w sobie chłopak z trudną przeszłością, z którą musi się uporać.
Sydney z kolei to wspaniała przyjaciółka, świetna prawniczka. Można powiedzieć, że ma wszystko, prócz swojej wielkiej i prawdziwej miłości. Bohaterowie byli dobrze wykreowani. Nie denerwowali swoim zachowaniem, choć chciałam nimi potrząsnąć, by szczerze pogadali.
Styl autorki jest lekki, przyjemny. Pisze bez zbędnego lania wody, dialogi są naturalne, nie wymuszone. Sceny zbliżeń są piękne, takie na miejscu. Nie przysłaniają fabuły, są miłym dodatkiem.
Akcja powieści toczy się nie za szybko, ani nie za wolno, wprost idealnie. Wydarzenia zazębiają się ze sobą tworząc idealną całość, w której się nie pogubimy.
Okładka jest słodka. Ten pan bardzo przypadł mi do gustu :D W środku znajdziemy podział na rozdziały z perspektywy obojga bohaterów, więc łatwo możemy ich oboje poznać.
Po przeczytaniu pierwszego tomu, wiedziałam, że sięgnę po drugi, by poznać historię Sydney i Declana. Od początku wydali mi się fajnymi, prawdziwymi bohaterami. I nie pomyliłam się. Kolejny raz Corinne sprawiła, że moje serce mocniej biło, że łzy stawały mi w oczach. I to było tak piękne. Bawiłam się świetnie, czytając te historię.
Autorka pokazała nam jak rozmowa jest ważna. Nie tylko, by poukładać sobie sprawy, ale by naprawić rzeczy, które się posypały. Nie ma nic gorszego niż nieumiejętność prowadzenia dialogu. To ważne, by mówić o swoich sprawach, nie tylko błahych, ale i tych poważnych. I nie tylko w relacji damsko-męskiej, ale także przyjaźni. Gdyby Declan był szczery z Sydney, teraz nie musieliby zaczynać wszystkiego od nowa, choć i to szło im opornie przez zamknięcie w sobie, odrzucenie i strach przed ponownym zniknięciem.
Mamy tutaj także silną więź braterską, która mimo upływu lat nie zmienia się. Chłopaki są w stanie dla siebie na wielkie poświęcenie. Nie zabraknie też przyjaźni, które są trwałe i piękne.
Ta powieść to istna bomba uczuć. Nie sposób się przy niej nudzić. Jest lekka, świetnie napisana, więc strony uciekają nam w okamgnieniu. Myślę, że jest idealną powieścią na wiosenne dni. Ogrzeje Wasze serduszko i sprawi, że pokochacie tych braci. Już nie mogę doczekać się historii Seana :D Ci chłopcy zawrócili mi w głowie :D Mimo iż jest to seria, której każdy tom opowiada o innych bohaterach, myślę, że fajnie czytać je po kolei. Bowiem bohaterowie towarzyszą nam w kolejnych tomach i nie potrzebnie jest sobie coś spojlerować. Serdecznie Wam polecam!
Życie bez miłości to nie życie. To tylko egzystencja, a ty urodziłeś się, by żyć.
Kategoria: Książki dla kobiet w księgarni Tania Książka
Dziękuję Tania Książka za możliwość przeczytania tej wspaniałej historii.