poniedziałek, 1 maja 2017

Konkurs

Cześć :D
Mam do rozdania dwa komplety tatuaży promujących książkę "Tysiąc Pięter" - Kathariny McGee. Więc ogłaszam konkurs!







Na czym będzie polegał konkurs?
To bardzo proste. Wystarczy być publicznym obserwatorem bloga, wyrazić chęć uczestnictwa w konkursie, odpowiedzieć na pytanie i oczekiwać na wyniki.

Ile trwa konkurs?
Konkurs trwa od dziś tj. 1 maja  do dnia 15 maja , a wyniki ukażą się 17 maja po zakończeniu konkursu.

Jak wybiorę zwycięzcę?
Wybiorę 2 zwycięzców na podstawie odpowiedzi na pytanie, której udzielicie.

Nagroda!
Nagroda to tatuaże sponsorowane  przez wydawnictwo Otwarte.

Zadanie!
Czy chciałabyś/chciałbyś mieszkać w Tysiąc piętrowej wieży? Uzasadnij swoją odpowiedź.

O czym nie powiedziałam, powie REGULAMIN!

1. Organizatorką konkursu jest Justyśka właścicielka bloga Z miłości do książek, a nagrodę zapewnia wydawnictwo Otwarte.
2. Uczestnik posiada adres na terenie Polski.
3. Czas trwania konkursu: 1 maj - 15 maj godzina. 23.59
4. Wyniki podam dnia17 maja
5. Zwycięzca zostanie poinformowany drogą meilową, a wyniki będą podane w nowym poście na blogu.
6. Zwycięzca ma czas do 3 dni wysłać mi swój adres w przeciwnym razie zostanie wylosowana kolejna osoba.
7. Zwycięzca jest wyłaniany na zasadzie losowania.
 8. Należy być publicznym obserwatorem bloga.
9. Organizator nie przekazuje danych prywatnych zwycięzcy w innym celu niż wysłanie paczuszki na poczcie :D


WZÓR ZGŁOSZENIA!
1. Nazwa
2. Obserwuję bloga jako:
3. Baner konkursowy:
4. e-mail:
5. Odpowiedź konkursowa: 
Zapoznałem/łam się z regulaminem.


No to czekam na zgłoszenia!

7 komentarzy:

  1. 1. Nazwa
    2. Obserwuję bloga jako: KittyAilla
    3. Baner konkursowy: na Biblioteczce, pasek boczny :)
    4. e-mail: dausia_s@wp.pl
    5. Odpowiedź konkursowa: Oh wiesz, to zależy na którym piętrze :P Sądzę, że tak od 700 to mogłabym mieszkać :D
    Zapoznałem/łam się z regulaminem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uzasadnienie, które zjadłam, czytając polecenie konkursowe :D
      Nie chciałabym ledwo wiązać końca z końcem, jak ludzie na niższych piętrach. Za to chętnie pojeździłabym an drogie wakacje, pochodziła na masaże etc. Dodatkowo zobacz - na 700 piętrze to już trochę tej kasy musisz mieć. A kasa = duża biblioteczka, baaaardzo dużo książek <3 <3 <3

      Usuń
  2. Powodzenia wszystkim uczestnikom! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. 1. Nazwa: Dominika K.
    2. Obserwuję bloga jako: Czytelnia Dominiki
    3. Baner konkursowy: http://czytelniadominiki.blogspot.com/p/koknursy.html
    4. e-mail: dominika.justyna@poczta.onet.pl
    5. Odpowiedź konkursowa: Chciałabym. Zawsze to jakieś nowe doświadczenie i spojrzenie na coś z innej strony, a teraz właśnie tego potrzebuję. Jeśli chodzi o wybór piętra, to wolałabym być gdzieś tak pośrodku. Na pewno nie potrafiłabym się odnaleźć w luksusie, (tutaj przegrywa moja niepewność siebie i skromność xd), ale na najniższych partiach, gdzie trzeba walczyć o wszystko to byłoby mi znów smutno. :)
    Zapoznałem/łam się z regulaminem.

    OdpowiedzUsuń
  4. 1. Nazwa: AnkaAnia
    2. Obserwuję bloga jako: Anka Ania
    3. Baner konkursowy: https://m.facebook.com/anna.weglarz.79?ref=bookmarks
    4. e-mail: anka292@vp.pl
    5. Odpowiedź konkursowa: Hmm pewnie że chciałabym mieszkać w wieży. Fascynujące są wszystkie udogodnienia, które są na wyższych piętrach. Życie byłoby łatwiejsze :-)
    Zapoznałem/łam się z regulaminem.

    OdpowiedzUsuń
  5. 1. Nazwa
    2. Obserwuję bloga jako: Magic Wizard
    3. Baner konkursowy: Zaraz udostępnie na blogu-zaczytana-w-fantastyce.blogspot.com i jeszcze Ci dam na fanpage'u, a co - https://m.facebook.com/ZaczytanaMagicWizard/
    4. e-mail: zaczytanawfantastyce@gmail.com
    5. Odpowiedź konkursowa: No pewnie że bym chciała! A dlaczego? No bo można poznać tyluuu fajnych ludzi, którzy mieszkają na Twoim piętrze no i zawiązać też przyjaźnie do końca życia. No i ogólnie fajnie by było mieszkać gdzieś wyżej, bo wiesz... Takie udogodnienia są fajne :D Jeździsz sobie na drogie wakacje, nosisz drogie ubrania itp.... Na pewno nie chciałabym mieszkać na dole i ledwo wiązać koniec z końcem. Ale w sumie myślę też, że gdybym mieszkała gdzieś wyżej to bym się podzieliła trochę też z tymi biedniejszymi - ach, to moje dobre serce :D Ale w sumie to ja zawsze chciałam mieć dom, a nie mieszkać w bloku, czy tam tej wieży... Ale jakbym mieszkała wysoko to bym jeszcze kupiła sobie domek z basenem i takimi różnymi i tam bym sobie jeździła czasami :)
    Zapoznałem/łam się z regulaminem.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz, który motywuje do dalszego działania.
Pozostawiajcie w komentarzach linki do Waszych blogów, na pewno każdy odwiedzę i pozostawię po sobie ślad.

Szukaj na tym blogu

Copyright © Z miłości do książek , Blogger