poniedziałek, 14 października 2019

[PRZEDPREMIEROWO]: Zagubieni - Adriana Rak [PATRONAT]



[...] Nie ma nic ważniejszego niż miłość . Bez względu na to, kim jesteś i co w życiu robisz, zawsze dopada cię ten stan: w którym zakochujesz się bez pamięci i od tek chwili nie potrafisz żyć bez tej miłości. 




Tytuł: Zagubieni
Seria: -
Autor: Adriana Rak
Tłumaczenie: -
Liczba stron: 230
Liczba rozdziałów: 22
Gatunek: Literatura obyczajowa i romans
Bohater: Tamara, Alexander 
Narracja: Pierwszoosobowa
Wydawnictwo:  WasPos
Data premiery: 6.11.2019
Ocena: 10/10

Tamara jest dwudziestoczteroletnią samotną matką, mieszkającą w Gdańsku wraz ze swoim ukochanym synkiem oraz rodzicami. Jej ojciec jest alkoholikiem, który skutecznie niszczy porządek rodzinny. Młoda kobieta żyje z dnia na dzień i całą swoją uwagę skupia na wychowywaniu dziecka i pracy w jednym z popularnych marketów. Kiedy pewnego kwietniowego dnia dowiaduje się, że za kilka tygodni straci pracę, cały jej dotychczasowy świat wali się w posadach, bo jest jedyną pracującą osobą w rodzinie. Tamara jest zrozpaczona i nie widzi już żadnej nadziei na lepsze jutro, a przecież jeszcze niedawno miała w głowie tyle ciekawych planów…
Alexander to trzydziestoletni biznesmen, który z pomocą swoich rodziców wychowuje siedmioletniego syna. Od kilku miesięcy jest dziedzicem ogromnej rodzinnej fortuny, której jego najbliżsi dorobili się na produkcji i sprzedaży mebli. Mężczyzna daje się poznać jako niezwykle przedsiębiorczy rekin biznesu, który z rozwagą zarządza majątkiem. Jedną z jego nowych inwestycji jest budowa polskiej filii ich meblarskiego imperium, która powstanie w Gdańsku — mieście, w którym zazna nie tylko szczęścia w życiu zawodowym, ale także osobistym…
Ich wspólna historia rozpoczyna się pewnej nocy, kiedy Alexander odpowiada na ogłoszenie Tamary, w którym kobieta opisuje siebie jako chętną do zawarcia znajomości z dojrzałym mężczyzną. Już od pierwszych chwil nawiązują oni ze sobą nić porozumienia, a po kilku kolejnych tygodniach, w czasie których ich kontakt pogłębia się, spostrzegają, że… są sobie przeznaczeni. Jak to jednak bywa w życiu, okrutny los w dość szybkim czasie przypomni im o sobie, serwując coś, na co żadne z nich nie jest gotowe — rozłąkę…
Zagubieni to kolejna historia w dorobku autorki, pokazująca, że czasem prawdziwa miłość to zbyt mało, aby być ze sobą i wieść szczęśliwe życie
(Opis z Lubimy Czytać)

Kochałam go na zabój i to sprawiało, że wciąż miałam wątpliwości co do podjętej decyzji. Sama miłość to jednak czasem zbyt mało, a poza tym ja przecież i tak nie zasługiwałam na takiego mężczyznę. 

   Adriana Rak, to autorka, po której książki sięgam w ciemno. Co tym razem dostaliśmy od autorki? Zapraszam. 

    Tamara nie ma łatwego życia. Ojciec alkoholik, to coś najgorszego zarówno dla dziecka, jak i dla dorosłego już człowieka. Tamarze jednak udało się wyrosnąć na silną, mądrą kobietę. Kobieta w chwili, gdy ją poznajemy, właśnie traci pracę. Jest zrozpaczona, ponieważ na utrzymaniu, ma całą rodzinę. Jej maleńki synek, nie wie jeszcze, co się dzieje, ale zaczyna być coraz mądrzejszy i pijany dziadek, w cale nie jest dobrym wzorcem, dla malucha. Tamara nie wiedząc, co robić daje ogłoszenie na portalu randkowym, w którym oferuje spotkania, w zamian za pieniądze. W taki sposób poznaje Alexandra, bogatego przedsiębiorcę. Jednak, gdy codzienne rozmowy z mężczyzną, przynoszą nieoczekiwany zwrot akcji, gdzie serce bije szybciej, Tamara zapomina o głupim ogłoszeniu. Znajduje pracę w księgarni, którą zaczyna uwielbiać. Częste spotkania z Alexandrem są jej odskocznią od ciężkiego życia. Ale czy dwoje ludzi z tak różnych światów, pasuje do siebie?
   Alexander, to bogaty, przystojny mężczyzna. Zraniony przez kobietę, stara się unikać płci przeciwnej, jak ognia. Z synem u boku, tworzą duet, którego można mu pozazdrościć. Jako samotny ojciec, może liczyć zawsze na swoich rodziców, którzy pomagają mu, gdy wyjeżdża w interesach do Gdańska. A jego wyjazdy bywają częste, gdy z Gdańska poznaje pewną piękną kobietę. Alexander wie o życiu Tamary wiele, ale nie przeszkadza mu to. Dla niego liczy się, jaka ona jest, a nie z jakiej rodziny pochodzi. 
Poznajemy również Angelikę, najlepszą przyjaciółkę Tamary, która jest oparciem, dla kobiety. Chce jej szczęścia i na każdym kroku pokazuje, że nie są to tylko puste słowa. 
Ogromnie polubiłam bohaterów. Byli jak żywi. 

[...] PS. Uśmiechnij się ;-) Masz niezwykle smutne i przejmujące spojrzenie...






 Styl autorki jak zwykle mnie nie zawiódł. Nie mamy tutaj lania wody. Opisy są spójne i wystarczające do poznania fabuły. Dialogi są naturalne i nie wymuszone. 
   Akcja powieści toczy się swoim rytmem, które odpowiadało mi. Nie pogubimy się zatem w wydarzeniach, bo wszystko jest spójne.
    Okładka jest urocza i przyciąga wzrok. W środku znajdziemy podział na rozdziały, które mają odpowiednią długość.





[...]To ja tobie dziękuje za zaproszenie i za zorganizowanie takiej randki. Cieszę się, że cię poznałam i dziękuję za wszystko.
- Nie masz mi za co dziękować. Mam nadzieję, że to spotkanie to dopiero początek naszej wspólnej przygody.
Naszej wspólnej przygody? - powtórzyłam w myślach. Co on przez to rozumie? Czyżby to samo, co ja? Czyżbym naprawdę spodobała mu się na tyle,, że chce kontynuować naszą znajomość? 


   Powiem Wam, że książka oprócz zwykłego romansu, zawiera niezwykły temat przewodni. Alkoholizm. Niby można, by rzec nic takiego. A jednak. Autorka nie poszła tutaj po łebkach, nakreślając tylko temat. Pokazała nam psychikę dziecka alkoholika, jej małą wiarę w siebie. To, że jak można kochać, szanować, kogoś kto ma w życiu tak pod górkę. Ale i żonę alkoholika, która za nic nie dawała sobie pomóc. Ukrywanie tego, co tak naprawdę dzieje się w takim domu, pokazało, że to się dzieje naprawdę. Może w naszym otoczeniu, być osoba, która na co dzień, nie pokazuje, a za murami własnego domu, żyje z potworem, który dzień po dniu wyniszcza tę osobę. Wyniszcza rodzinę. Zamiast być oparciem, jest balastem. Podobało mi się, że książka zawiera właśnie taki ciężki temat, który nie jest łatwy, ale otwiera trochę oczy. Wiadomo, takiej osobie trzeba pomóc i to autorka starała się nam pokazać. Często też się poddajemy, gdy jednego dnia jest trochę lepiej, ale później jak jest gorzej, też boimy się, wysłać taką osobę na leczenie i znów kółko się zamyka. Strach, przed opinią publiczną. Strach o rodzinę, której tak naprawdę nie ma. Strach może i przed Bogiem, bo przecież było: "w zdrowiu i chorobie". Na ten temat można powiedzieć wiele. Wysnuć wiele wniosków, po przeczytaniu książki. Myślę, że nie jest to zwykły romans. To coś więcej. 
    Historia miłosna Tamary i Alexandra, to historia, która może się przydarzyć każdemu. Internet pełen jest stron, dla samotnych, którzy czekają na tę jedyną osobę. Urzekła mnie ta ich czysta, piękna i prosta miłość. Oboje patrzyli sercem. Patrzyli głębiej niż problemy rodzinne, czy posiadany majątek. 
    I kolejna sprawa opinia publiczna. Jak ktoś może skreślać kogoś innego, za to, że nie ma pieniędzy. Za to, że wychował się w takiej, a nie innej rodzinie. Stereotypy są ciągle i na każdym kroku. Nie ważne, co się ma w środku, jakie wartości się sobą reprezentuje. Ludzie i tak znajdą sobie powód, by wbić szpilkę. 
    Książka Adriany Rak jest życiowa. Pełna bólu, nadziei, miłości. To książka, która sprawia, że otwieramy swój umysł na problemy otaczającego nas świata. Bardzo podobała mi się ta powieść i z całego serca Wam ją polecam.

[...] Cokolwiek miałoby się wydarzyć, nie wypuszczę cię już nigdy z moich ramion.

Dziękuję Autorce za zaufanie ♥ 




5 komentarzy:

  1. Cieszę się, że wspólnie patronujemy tak świetnej książce. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem, czy sięgnę po tytuł. Poprzednie jej powieści jakoś mi się nie podobały :c

    www.whothatgirl.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam w planach, może uda mi się w końcu przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z ta autorka jeszcze sie nie znamy, ale ja zadko siegam po romanse.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam w planach przeczytać tę książkę :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz, który motywuje do dalszego działania.
Pozostawiajcie w komentarzach linki do Waszych blogów, na pewno każdy odwiedzę i pozostawię po sobie ślad.

Szukaj na tym blogu

Copyright © Z miłości do książek , Blogger