poniedziałek, 15 lutego 2021

Syn mafii. Walka o dziedzica- Samanta Louis

 

Egzystencja ze złamanym sercem nie byłaby szczęściem, lecz śmiercią za życia.



Tytuł
: Syn Mafii. Walka o dziedzica 

Seria: The Castello family (Tom 2)

Autor: Samanta Louis

Tłumaczenie:  -

Liczba stron: 

Liczba rozdziałów

Gatunek: Literatura obyczajowa, romans

Bohater: Audrey, Salvatore

Narracja: Pierwszoosobowa

Wydawnictwo: WasPos

Data premiery: 11.01.2021

 Ocena: 10/10


Kontynuacja bestsellera Syn mafii

Audrey staje przed obliczem władczego bossa nowojorskiej mafii. Salvatore Costello albo odbierze jej życie, albo uczyni swoją żoną.
Tajemnica kobiety, za wszelką cenę strzeżona przed światem, znaczy dla niego zbyt wiele, by mógł ryzykować. Najgorszy wróg czai się w ukryciu i czeka tylko na odpowiedni moment, żeby się ujawnić...
Miłość, pasja i pożądanie nie idą w parze z mrocznym półświatkiem. Nic nie jest pewne, a śmierć może czyhać na każdym kroku...
Czy odważysz się wejść ponownie do świata, z którego już się nie uwolnisz?

(Opis z Lubimy Czytać)


Nie umiem powstrzymać cisnących się do oczu łez, nie zamierzam z nimi walczyć i tłumić emocji, bo nieuwolnione sieją spustoszenie w człowieku...

Wielę Wam nie zdradzę w tej recenzji, by nie odbierać Wam radości czytania, więc recenzja będzie krótka, ale mam nadzieję, że przekonam Was do tej książki, bo naprawdę warto. 

Audrey to odważna kobieta. Nie boi się wyrazić swojego zdania, jest w stanie dla syna zrobić naprawdę wszystko nie bojąc się konsekwencji, jakie mogą na nią spać, wszak zadziera z mafią. Rewelacje jakie spływają na nią w tej części przygniatają ją, ale kobieta jest naprawdę silna i znosi to dzielnie, choć w środku rozpada się na kawałki. Pragnie, by mężczyzna, któremu oddała serce kilka lat temu, darzył ją prawdziwym i szczerym uczuciem, ale wiadomo człowiek mafii nie zawsze jest zdolny do okazywania takich uczuć. Co będzie z Audrey? I czy ma szansę na szczęśliwy koniec? 

Salvatore to mafioso pełną parą. Nie zmienia się z dnia na dzień. Nie staje się ciepłymi kluchami, czuć od niego autorytet, porywczość i stanowczość. Taki ma być właśnie przywódca. Przy Audrey czuje się inaczej, ale i tak nie staje się romantykiem. Czy Audrey go  zmieni? 

Styl autorki jest lekki, dialogi są naturalne, choć w tej części mniej ich było, a za to więcej opisów, jednak nie przeszkadzało mi to zbytnio. Sceny 18+ są dodatkiem i nie przysłaniają fabuły.

Akcja toczy się swoim rytmem, które jest wywarzone, a wydarzenia zazębiają się ze sobą tworząc całość, więc nie zgubimy się w trakcie czytania. 

Okładka jest piękna. Pasuje do treści książki. W środku mamy podział na nie długie rozdziały z perspektywy obojga bohaterów, więc możemy  ich lepiej poznać. Dodatkowo przy rozdziałach, znajdziemy dodatki w postaci obrazków, które idealnie pasują. 

Samanta Louis zabiera nas do niebezpiecznego świata mafii i znów robi to dobrze! Jestem oczarowana tym jak wykreowała bohaterów, którzy są nieugięci. Salvatore nie zmienia się pod wpływem Audrey ze strony na stronę, więc dodatkowo mi się to podobało. Był mafiosem, takim jakim powinien być. A Audrey nie jest szarą myszką, którą łatwo można zastraszyć, to silna bohaterka. 

W tej części mamy do czynienia nie tylko z tajemnicami, które wyjdą na jaw, ale także z niebezpieczną stroną mafii, z porachunkami, negocjacjami. To wszystko sprawia, że czyta się z zainteresowaniem i niejako pod denerwowaniem. Ta książka dostarcza nam wielu emocji. Jest cienka, co sprawia, ze czyta się ją naprawdę szybko. 

Zakończenie pozostawia czytelnika na głodzie. Chce się więcej, bo autorka wykonała kawał dobrej roboty. Jest to przemyślana, świetna książka w mafijnym klimacie, która spodoba się fanom takiej literatury. Pamiętajcie jednak, że to kontynuacja i losy bohaterów tej części zazębiają się bezpośrednio z poprzednim tomem, więc musicie znać pierwszy tom, by przeczytać ten.  Ja jestem zachwycona! Polecam Wam serdecznie.

Dopóki światem rządzić będą pieniądze i władza, nigdy nie zmieni się nasz świat i świat ogólnie. Masz szmal, masz władzę. Masz władzę, masz szmal. Tak to działa, nie inaczej. A żeby mieć szacunek ludzi, musisz pokazać im, jak bezwzględny potrafisz być. W przeciwnym razie za każdym zakrętem może czyhać na ciebie koniec.

Dziękuję Autorce oraz Wydawnictwu za możliwość przeczytania powieści. 


3 komentarze:

  1. Mam ochotę obecnie na inne książki. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję bardzo za recenzję! Cieszę się, że kontynuacja Ci się podobała ♥️

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdecydowanie mam dosc ksiazek o mafii.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz, który motywuje do dalszego działania.
Pozostawiajcie w komentarzach linki do Waszych blogów, na pewno każdy odwiedzę i pozostawię po sobie ślad.

Szukaj na tym blogu

Copyright © Z miłości do książek , Blogger