piątek, 19 lipca 2024

Kuszenie - Katarzyna Berenika Miszczuk


- Całe życie mieszkałam w Warszawie - wyznała - więc nie do końca cię rozumiem.

- I nie tęskniłaś? - spytał i machnął ręką w bliżej nieokreślonym kierunku. - Do czegoś takiego?

Potoczyła spojrzeniem po nagrobkach.

- No wiesz te groby są całkiem urocze, ale na cmentarz to mi się akurat nie spieszy - skomentowała.

 


Tytuł: Kuszenie 

Seria: Ewa i Adam (Tom 1)
Autor: Katarzyna Berenika Miszczuk 
Gatunek: Romantasy
Bohater/Bohaterka: Ewa 
Narracja: Trzecioosobowa 
Liczba stron: 
Liczba rozdziałów: 
Wydawnictwo: Mięta 
Ocena: 10/10

A może by tak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady?
Ewa należy do silnego kobiecego rodu. Mimo trzydziestki na karku mieszka z matką, babką i prababką. Pewnego dnia rzuca pracę i postanawia zmienić swoje życie. Znalezione przypadkiem ogłoszenie sprzedaży starego pensjonatu w Bieszczadach wydaje się rozwiązaniem wszystkich problemów. Pełna dobrych chęci Ewa decyduje się zacząć wszystko od nowa.
Po przyjeździe do Ostrówka okazuje się, że o tajemniczym budynku, zwanym przez miejscowych Mnichówką, krążą lokalne legendy. Mieszkańcy wsi, łącznie z dopiero co poznanym księgowym Adamem, jawnie odradzają kobiecie kupno nieruchomości.
Ewa nie byłaby jednak sobą, gdyby nie spróbowała rozwikłać zagadki pensjonatu i jego poprzednich właścicieli, którzy zaskakująco często źle kończyli.
Czy Ewa i Adam poradzą sobie z sekretami zamkniętymi w piwnicy?
(Opis z Lubimy Czytać)

Większość ludzi zapomina o miłości, bo jest zmęczona (...) Zajmują się codziennymi sprawami. Nie pamiętają o odpoczynku, relaksującej kąpieli czy wspólnym posiłku w ciszy, bez telefonu pod ręką

Uwielbiam twórczość autorki, to co wyprawia z czytelnikiem zawsze zostawia taki ciekawy vibe. I tu nie było inaczej. 

Zacznijmy od wydania, które jest po prostu fenomenalne. Ta książka przyciąga oko już na pierwszy rzut, a historia w niej zawarta jest warta takiej oprawy. 

Uwielbiam mity (szczególnie te słowiańskie w wykonaniu Kasi) , różne regionalne historie i tutaj tego zabraknąć nie mogło. Dostajemy dawkę legend związanych z Bieszczadami. Bo właśnie tam wybiera się Ewa, gdy postanawia rzucić wszystko i postawić na jedną kartę. Bardzo podobał mi się klimat jaki wprowadza ta okolica no i sama Mnichówka. Ale to co wymyśliła autorka przeszło moje oczekiwanie. Nie domyśliłam się kompletnie nawet kim jest Adam, ale potem wszytsko zaczęło mieć sens. I kurcze podobało mi się ogromnie!  A tajemnice Mnichówki...az ciarki mnie przechodzą na samą myśl 🙈

Autorka prócz klimatu słowiańskiego zapoznaje nas z kulturą Japonii. Połączenie tych dwóch różnych od siebie kultur jest czymś świeżym, nowym i ciekawym. No i dostajemy dużo ciekawostek na temat właśnie japońskich demonów. Brzmi kusząco, prawda? 

Bohaterowie to osoby tak pozytywne, dążące do celu, przebojowe. Ale powiem wam, że największą część serca zdobyła prababcia. To jak ona była świetna... No mistrzostwo. 

Jeśli szukacie książki, która pochłonie was bez reszty i sprawi, że uśmiech nie zejdzie wam z twarzy to musicie sięgnąć. Ja jestem totalnie zauroczona nową Serią od autorki i już nie mogę doczekać się kolejnych części. 

Współpraca reklamowa z wydawnictwem Mięta 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za każdy komentarz, który motywuje do dalszego działania.
Pozostawiajcie w komentarzach linki do Waszych blogów, na pewno każdy odwiedzę i pozostawię po sobie ślad.

Szukaj na tym blogu

Copyright © Z miłości do książek , Blogger