poniedziałek, 20 maja 2019

Prosty układ - K.A. Figaro


Czy wiecie, kiedy Bóg chce nas ukarać? Powiem wam.
Wtedy, gdy spełnia nasze marzenia. Moje zaczęły się spełniać...
 


Tytuł: Prosty układ
Seria:
Autor: K.A. Figaro
Tłumaczenie: -
Liczba stron: 352
Liczba rozdziałów: 15
Gatunek: Literatura obyczajowa i romans
Bohater: Łucja/Dymitr
Narracja:
Wydawnictwo: Grupa Wydawnicza Foksal, Lipstick Books

   Ekscytująca, pełna namiętności historia niedoświadczonej dziewczyny i zabójczo przystojnego, bogatego mężczyzny!
     Prosty układ to skrząca dzikim erotyzmem opowieść o dwojgu ludzi z zupełnie innych światów – Łucji Zarzyckiej, która kończy trzeci rok studiów i wchodzi w dorosłe życie, oraz Dymitra Andrzejewskiego – bogatego snobistycznego lalusia, który pracuje w firmie ojca, a kobiety traktuje wyłącznie przedmiotowo. Bohaterowie poznają się przypadkiem w obskurnym barze. Dziewczyna nie jest w ogóle zainteresowana znajomością z przystojnym Dymitrem. Mimo że mężczyzna nie odpuszcza, Łucja jest odporna na jego urok. Wszystko zmienia się, kiedy Dymitr ratuje ją przed gwałtem. Jednak dopiero wspólny wyjazd do Kołobrzegu sprawia, że zbliżają się do siebie. W trakcie pobytu nad morzem Dymitr proponuje młodej studentce niezobowiązujący układ. Łucja najpierw go odrzuca, jednak później, za namową przyjaciółki, przystaje na tę propozycję. Czy Łucji i Dymitrowi będzie dane być razem? Czy może życie szykuje im inny los? W przygotowaniu drugi tom powieści Zranione uczucia.  
(Opis z Lubimy Czytać)


Pomyślicie, że jestem egoistycznym dupkiem, i wiele się nie pomylicie. 

   Styl autorki przypadł mi do gustu od razu. Pisała prosto i bez trudnych słów. Znajdziemy tutaj mnóstwo scen 18+, ale są zrobione ze smakiem, i są częścią fabuły.           
    Akcja książki ani nie pędzi, ani się nie wlecze. Wszystko idealnie się zazębia tworząc całość, w której się nie pogubimy.   
     Okładka jest prosta i utrzymana w szarym kolorze. Jest ładna. Mamy podział na rozdziały, jednak są ogromnie długie, co było jednym minusem w tej powieści. 
[...] nieraz lepiej zostawić sprawy własnemu biegowi. Niektórzy ludzie się nie zmieniają, mimo że ich skorupa błyszczy na zewnątrz.
  
Łucja to młoda kobieta, która ma swoje marzenia. Chce skończyć dobrze studia. Gdy ją poznajemy jest przed egzaminami  i obroną. Łucja kiedyś była szczęśliwa z mężczyzną, ale teraz jest samotna. Wraca do swojej miejscowości rodzinnej na dłuższy weekend przed egzaminem, by się wyciszyć, zabawić i nie myśleć o niczym. Spotykając się ze swoją przyjaciółką i jej chłopakiem poznaje dziwnego mężczyznę. Gdzie pojawi się ona tam i on jest. Na pierwszym spotkaniu pozwala sobie na pocałunek, jednak Łucja nie jest łatwą panienką i cały czas zbywa amanta. A jest on wytrwały. Łucja coraz bardziej zła, ale też podoba jej się ten chłopak. Gdy wszystkie znaki na niebie i ziemi splatają raz po raz ich drogi Łucja pomimo ostrzeżeń jednego z przyjaciół, postanawia dać Dymitrowi szansę. Jednak czy na pewno jest on takim jakim się wydaje? I czy mają szansę na udany związek? 
Dymitr to mężczyzna z klasą. Razem z ojcem prowadzi rodzinną firmę, która prosperuje dobrze nie tylko w Polsce, ale i za granicą kraju. Jednak przy Łucji nie obnosi się z pieniędzmi. Wie, że jest bogaty, ale nie wie jak bardzo. Ona bowiem nie jest znów tak bogata i czasem jej to przeszkadza. Mężczyzna stara się ją zdobyć, jednak nie jest kimś, kto wytrwa przy jednej osobie. Dymitr jest z tych, którzy chcą szybkich, dobrych uniesień seksualnych i żadnego zaangażowania. Poznając Łucję, budzą się w nim inne instynkty, ale nie pozwala wydostać się im na zewnątrz. Niby chroni ją, czy pomaga, ale to tyle. Nie ma słodkich SMS-ów, nie ma długich rozmów przez telefon. Czasami jest długa cisza, czasami coś do niej napisze. Próbując zdobyć Łucję ma kilka kochanek, ale w cale mu tonie przeszkadza. W końcu ma swoje potrzeby i musi je jakoś zaspokajać. Czy Dymitr jest zdolny do miłości? Czy to wszystko ma szansę zaistnieć? 
    Roksana i Natalka, to najlepsze przyjaciółki Łucji, które dla jej dobra są w stanie zrobić wszystko. Są przyjaciółkami, nie tylko z nazwy, ale i tak to u nich wygląda na co dzień. Uwielbiałam je <3
Jego uwodzicielki zapach uderzył we wszystkie moje zmysły. Przymknęłam oczy, aby rozkoszować się tą chwilą. Delektowałam się nią, na swój własny prywatny sposób, którego nikt nie musiał rozumieć.
  
Podobała mi się ta książka. Była lekka i czytało się ją szybko. Nie wymagała jakiegoś specjalnego myślenia, więc świetnie się przy niej można zrelaksować. Jeśli lubicie trochę erotyzmu i takie układziki, to historia wprost dla Was. Może i jest schematyczna, ale zawsze jest coś nowego w takich książkach, tak więc i tutaj znajdziemy coś innego i coś dla każdego. Mi się podobało, a skończyło się w takim momencie, że pragnę drugi tom na już. Całe szczęście, że już w sierpniu wychodzi kontynuacja ♥
     Autorka pokazuje nam, jak wydarzenia z życia mogą wpłynąć na nasze życie. Dymitra porzuciła matka, więc bojąc się tego samego, nie chce się angażować. Nie chce cierpieć przez kobietę. Chce być wolny i robić co chce. Łucja natomiast skrzywdzona, przez faceta, boi się ponownie zaufać. Boi się dać komuś serce, by znów nie musieć go długie lata naprawiać. 
    Mamy tutaj oddanych przyjaciół, którzy są tak cenni. Może i dziewczyny robiły kilka rzeczy wbrew Łucji, ale to było po to by ją chronić, ale i by była szczęśliwa. Podobała mi się i ta relacja. 
    Ja dobrze bawiłam się podczas lektury, wczytałam się niemal od razu i do samego końca chciałam wiedzieć, jak potoczą się losy bohaterów. Także cieszę się, że miałam tę możliwość. Myślę, że i Wam mogłaby się spodobać. Więc dajcie szansę książce, a premiera już nie długo, więc jak się wciągniecie to i Wam się spodoba :D Polecam ♥ 

To prawda, że trzeba zrezygnować z samego siebie, aby odkryć, jakim jest się człowiekiem i ile można znieść.

Dziękuję cudownej Autorce, za możliwość przeczytania :D ♥

7 komentarzy:

  1. Jeśli będę miała możliwość przeczytania tej książki, to myślę, że z niej skorzystam. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Już wcześniej słyszałam o tej książce, więc na 100% przeczytam :0

    OdpowiedzUsuń
  3. Jako całość książka mi się podobała i na pewno sięgnę po tom kolejny, ale niestety Łucja mocno mnie irytowała ;c. Za to bardzo podobała mi się kreacja Dymitra!

    OdpowiedzUsuń
  4. Hmmmm... Ciekawa recenzja, ale nie wiem czy to książka dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne zdjęcia :D książka też zachęcająca :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz, który motywuje do dalszego działania.
Pozostawiajcie w komentarzach linki do Waszych blogów, na pewno każdy odwiedzę i pozostawię po sobie ślad.

Szukaj na tym blogu

Copyright © Z miłości do książek , Blogger