poniedziałek, 6 kwietnia 2020

Ryzyko - Elle Kennedy

Każdy ma swoje granice, prawda? I wszyscy decydujemy, które można przekroczyć, a których nie.


Tytuł: Ryzyko
Seria:  Blair U (Tom 2)
Autor: Elle Kennedy
Tłumaczenie:  Ewa Helińska
Liczba stron: 452
Liczba rozdziałów: 41
Gatunek: Literatura obyczajowa i romans
Bohater: Brenna, Jake
Narracja: Pierwszoosobowa
Wydawnictwo: Zysk i S-Ka
Data premiery: 11.02.2020

Ocena: 8/10



Elle Kennedy powraca w wielkim stylu.

Doskonałe połączenie humoru, uczuć i namiętności w historii o dziewczynie z zasadami, która trafia na zbyt przystojnego chłopaka bez zasad…

Wszyscy twierdzą, że niedobra ze mnie dziewczyna. Mają rację tylko po części – nie pozwalam, by rządził mną strach i z pewnością nie obchodzi mnie, co myślą o mnie ludzie. Jake Connelly – gwiazdorski napastnik Harvardu na swoje nieszczęście grzeszy arogancją, butnością i zbyt przystojną aparycją. Niestety, okrutny los sprawił, że muszę prosić go o pomoc w zdobyciu tak upragnionego przeze mnie stażu. Na moją prośbę Jake Connelly udaje, że jest moim chłopakiem. On jednak nie ułatwia mi zadania, za każdą udawaną randkę żąda… prawdziwej

(Opis z Lubimy Czytać) 

Nie możesz zmienić przeszłości, nie płacz nad teraźniejszością, nie przejmuj się przyszłością. To nie ma sensu.


   Styl autorki znam z jej poprzednich pozycji. Teraz też nie było inaczej. Lekko, przyjemnie. Nie ma lania wody, więc opisy nie przytłaczają. Dialogi są naturalne i nie wymuszone. 
   Akcja powieści, pędzi swoim rytmem, a wydarzenia zazębiają się ze sobą tworząc całość. 
   Okładka jest ładna, przyciąga wzrok. W środku znajdziemy podział na rozdziały, a czcionka jest dobra do szybkiego czytania. 




    Brenna to córka trenera hokeja. Jednak nie chce być zależna od pozycji jaką zajmuje jej ojciec, więc za wszelką cenę chce walczyć o swoje marzenia, swoją lepszą przyszłość, całkiem sama. Nie chce mieć tak zwanych "pleców" w osiągnięciu sukcesu. Musicie wiedzieć, ze Brenna chce pracować w... marketingu sportowym, dziedzinie, która od lat należy do mężczyzn. Jest uparta, wytrwała i dąży do obranego celu. Niestety na jej drodze pojawia się Jake, który gra w przeciwnej drużynie hokeja, czyli mówiąc po prostu jest wrogiem. Jednak od nienawiści do miłości krótka droga. Gdy ich drogi przecinają się, co może z tego wyniknąć? Chemia, przyciąganie, nienawiść miłość. Jak potoczą się losy ułożonej, mądrej kobiety z przystojnym, aroganckim i pewnym siebie mężczyzną? Czy Brenna jest gotowa poświęcić wszystko nad czym pracowała, by stworzyć coś z Jake? 

   Ta książka można powiedzieć spodobała mi się bardziej niż Pościg, o którym pisałam Wam Tutaj. W tej książce dostałam więcej emocji czy pikanterii, które były świetnym uzupełnieniem całości. Relacja Hate-love, również należy do moich ulubionych i pod postacią tej książki dostałam to czego oczekiwałam. Podobało mi się powoli rodzące się uczucie między bohaterami, ich rozterki, bo przecież są wrogami, nie mogą się kochać. Jednak w gruncie rzeczy miłość nie zawsze patrzy na to, skąd ktoś jest i żyje swoim życiem. 
   Oprócz miłości nasi bohaterowie mierzą się z różnymi przeciwnościami losu. Podobało mi się temat dyskryminacji kobiet, bo jak inaczej można nazwać to, że w sporcie może pracować tylko facet. Przecież kobiety też świetnie sobie radzą, czego przykładem była Brenna. To straszne jednak na wskroś prawdziwe. Cieszę się, że historia z pozoru lekka okazała się mieć w sobie też i poważne tematy, których tutaj znajdziemy mnóstwo. A jakich? Koniecznie sięgnijcie. 
    Serdecznie zachęcam Was do sięgnięcia po tę powieść, w której znajdziemy sporo bólu,ale także miłości i nadziei. 

Przegrana nie powinna niszczyć twojej pewności siebie. Ona ma ją budować.

Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Wydawnictwu. 




5 komentarzy:

  1. Sama nie wiem... Przed chwilą czytałam bardzo negatywną recenzję na innym blogu, Ty z kolei książkę polecasz. Nie lubię takich dylematów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Twórczość tej autorki jeszcze przede mną, ale jakoś się nie składa, bym po nią sięgnęła. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Przed chwilą czytałam opinię o innej powieści autorki Pościg...niestety tamta niezbyt czytelniczce przypadła do gustu. Dobrze, że ta jest lepsza. Zapewne się skusze. Teraz mam na czytniku mam dwie inne powieści autorki. Przez to siedzenie w domu polubiłam czytanie ebooków.

    OdpowiedzUsuń
  4. W wolnym czasie bardzo chętnie przeczytam! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Książke kojarzę, ale w tej chwili nie będę jej czytac

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz, który motywuje do dalszego działania.
Pozostawiajcie w komentarzach linki do Waszych blogów, na pewno każdy odwiedzę i pozostawię po sobie ślad.

Szukaj na tym blogu

Copyright © Z miłości do książek , Blogger