środa, 8 kwietnia 2020

[PRZEDPREMIEROWO]: To nie jest, do diabła, love story - Julia Biel


  Marzenia są jak chmury, zwykły powiew wiatru wystarczy, żeby odpychać je dalej i dalej, aż staną się nieosiągalne. 




Tytuł: To nie jest, do diabła, love story

Seria:  Love Story (Tom 1)
Autor: Julia Biel
Tłumaczenie:  -
Liczba stron: 375
Liczba rozdziałów: 29
Gatunek: Literatura młodzieżowa
Bohater: Ella, Jonasz
Narracja: Pierwszoosobowa
Wydawnictwo: Media Rodzina
Data premiery: 15.04.2020

Ocena: 10/10


Życie, które nie owija ich.. w folię bąbelkową.

Niespełna siedemnastoletnia Ella, sama i samotna, idzie przez życie jak lodołamacz, mając przed oczami swój wielki plan. Nie myśli o nawiązywaniu przyjaźni, nie ma czasu na miłość. Jednak wszystko bierze w łeb, kiedy przez zawirowania rodzinne trafia do liceum w Poznaniu. Splot zabawnych okoliczności stawia na jej drodze przystojnego Jonasza, który jest jej całkowitym przeciwieństwem. Ich plan przerośnie wszystkich...

Ella i Jonasz to wybuchowa para, której historia zachwyca, rozśmiesza, wzrusza. To antidotum na prozę życia, która czasem nas przygniata, i lekarstwo na wszystkie fakapy, jakie przydarzają nam się po drodze. To książka, której nie sposób odłożyć. Powiew świeżości w literaturze młodzieżowej

(Opis z Lubimy Czytać) 


Byłam tylko człowiekiem i wszystko, co ludzkie, miało pozostać mi obce. A pewne rzeczy, do których rwało się moje głupie nastoletnie serce, boleśnie pozostawiały poza moim zasięgiem.Prawdopodobnie na zawsze. 

  Gotowi na Elle i Jonasza, dwójkę nietuzinkowych bohaterów, w świetnej młodzieżówce? I uwaga! Nikt nie jest "za stary" na tę historię! Zaczynamy! ♥


 Autorka pisze lekko, przyjemnie. Zostaniemy wciągnięci do świata bohaterów już od pierwszych stron. Nie ma tutaj zbędnych opisów, a dialogi są naturalne. 
    Akcja powieści toczy się własnym rytmem, który nie jest ani szybki, ani się nie wlecze. Jest dobrze wyważona, dzięki czemu poznamy bohaterów, ich problemy, a nie pogubimy się w wydarzeniach. 
    Okładka jest piękna, minimalistyczna i przykuwa wzrok. W środku mamy podział na rozdziały, a każdy okraszony jest takim dymkiem jak na okładce, co jest pięknym zabiegiem. Litery w środku też są dość spore i ułatwiają szybkie czytanie.



   Ella to dziewczyna, która ma w życiu cel. Dobrze się uczy, by dostać się na wymarzone studia. Jednak w tym wszystkim jest samotna i pozbawiona przyjaciół. Rodzice traktują ją jak swój przykry obowiązek i wysyłają ją na drugi koniec kraju do liceum. Ella nie dopuszcza do siebie można powiedzieć nikogo. Dobrze jej samej, choć czasami jej to doskwiera, to nie chce zbaczać z obranej ścieżki. Wszystko natomiast bierze w łeb, gdy pierwszego dnia w nowej szkole poznaje przystojnego Jonasza, który ma dziewczynę, ale z chęcią oprowadza Ellę po szkole i ogólnie staje się jej przyjacielem. Z każdym ich bliższym poznaniem, coś się zaczyna dziać, ale czy to uczucie ma szansę na szczęśliwe zakończenie? 
   Jonasz ma zupełnie inne życie, ma kochających rodziców, którzy mimo iż mają kilkoro dzieci zapewniają im najpotrzebniejsze rzeczy. W rodzinie Jonasza i Ella znajduje namiastkę tego, jak to powinno wyglądać. 

    Ta historia to petarda! ♥ 
    Bardzo było mi żal Elli, która była dobra, urocza i zasługiwała, by ktoś ją kochał. Niestety życie podarowało jej rodziców, którzy niekoniecznie potrafili to okazać, ba! oni woleli swoje własne towarzystwo od niańczenia dzieci, bo tak mieli ich dwójkę, a brat Elli był tym starszym dzieckiem. To było tak cholernie niesprawiedliwe, smutne, że łzy same się kręciły w oczach. Jak można tak traktować swoje własne dziecko, nie mam pojęcia. 
    Na ogromny plus zasługuje też humor, pomimo wszystko, udawało mi się parskać śmiechem. Także myślę, że ta powieść jest idealna dla młodzieży, ponieważ znajdziemy tutaj wiele emocji, które czasem buzują w nastolatkach. Ella jako właśnie dziewczyna mająca siedemnaście lat, komunikuje się z rodzicami przez meila. Pisze co myśli, by w końcu kreślić to i pisać, to czego oczekują rodzice. To takie prawdziwe, ukrywanie emocji przed rodzicami, tłumienie je w sobie, szczególnie gdy wszystko musi być perfekcyjne i jak z obrazka. 
   Tak samo przyjaźń bohaterów będzie wystawiona na wiele prób,ale czy przejdą je pomyślnie? Zachęcam Was do zapoznania się z tą nietuzinkową, pełną zwrotów akcji i świetną młodzieżówką. Jest bowiem cudowna, a ja w niej po prostu zakochana i z niecierpliwością czekam na drugi tom! ♥ 

Auć. Wiedziałam, że człowiek zraniony bije na oślep, ale przecież do opancerzonego serca znacznie trudniej przeniknąć, więc udałam luz. 

Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Wydawnictwu 




3 komentarze:

  1. Bardzo mocno zainteresowałaś mnie tą historią. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli chodzi o Media Rodzinę, to książki często biorę w ciemno. Ani razu mnie nie zawiedli, więc nie pozostaje nic innego, jak zapolować na własny egzemplarz. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz, który motywuje do dalszego działania.
Pozostawiajcie w komentarzach linki do Waszych blogów, na pewno każdy odwiedzę i pozostawię po sobie ślad.

Szukaj na tym blogu

Copyright © Z miłości do książek , Blogger