środa, 21 września 2022

[PRZEDPREMIEROWO] :Wszystko żeby cię chronić - Aleksandra Muraszka [PATRONAT]

 Moje sumienie nie daje mi spokoju. Ciągle słyszę ten głos, który bez przerwy obwinia mnie o wszystko. 


Tytuł
: Wszystko żeby cię chronić 

Seria: Chcę żebyś wiedział (Tom 2)
AutorAleksandra Muraszka 
Tłumaczenie:  
Liczba stron
Liczba rozdziałów: 
GatunekLiteratura obyczajowa, romans
BohaterAmi
NarracjaPierwszoosobowa
Wydawnictwo: Aleksandra Books
Data premiery: 30.09.2022

Zemsta potrafi być gorzka, a jej gorycz docierać do serca.
Ami po raz kolejny straciła bliską osobę. Kierowana zemstą nie cofnie się przed niczym. Z pomocą nieoczekiwanego sojusznika realizuje swój plan. Jej ostatecznym celem jest sam Marcus Fox, a także jego syn, o którym niczego nie wiadomo. Z czasem dziewczyna musi poświęcić siebie i swoje zasady dla większego dobra, ale to wiąże się również z upadkiem wszystkiego, w co do tej pory wierzyła.
Czy wszystko pójdzie zgodnie z planem? Czy zemsta przysłoni jej oczy tak bardzo, że nie pozwoli dostrzec najważniejszego? A gdy pojawi się niespodziewany gość, to czy on ostatecznie spali wszystkie mosty?
Teraz, gdy patrzę na to z perspektywy czasu, myślę, że być może wszystkie moje działania nie miały sensu. Być może popełniłam wiele błędów. Być może wciąż depczę po tych samych drogach, które prowadzą w to samo straszne miejsce. Być może nigdy nie nauczę się słuchać. Być może nigdy nie dowiem się, gdzie bym doszła, gdybym wybrała inną ścieżkę, podjęła inną decyzję, powiedziała inne słowo.
Dotąd straciłam wiele, ale czy mogę stracić jeszcze więcej?
(Opis z Lubimy Czytać) 

Ten czas leci zbyt szybko, to smutne. Jednego dnia jesteśmy małymi dziećmi, które cieszą się z każdej chwili, a następnego dorosłymi ludźmi, których dopada szara rzeczywistość.

To moje drugie spotkanie z autorką. Na ten tom nie mogłam się doczekać. I w końcu go mam! Przeczytałam i pokochałam! Ale po kolei. Będzie krótko, gdyż nie chce wam nic zaspojlerowac. Aczkolwiek opis poniżej możecie ominąć, jeśli nie znacie części 1.

Ami w młodym wieku straciła rodziców. Po ich śmierci to jej starszy brat podjął się opieki nad nią. Jednak i on zaginął. Gdy pewnego dnia pojawia się światełko w tunelu, w postaci nadziei, że Jason żyje, dziewczyna wyrusza w podróż, by go odnaleźć. Tam odnajduje nie tylko brata, ale także nowy dom, pracę, a nawet jej serce zaczyna bić szybciej. Niestety nie jest jej dane cieszyć się szczęściem, ponieważ spada na nią ogromną strata. Dziewczyna popada w rozpacz, ale poprzysięga zemstę na tych, który dopuścili się okropnego czynu. Czy jej się uda i kto jej w tym pomoże?

Styl autorki jest lekki, przyjemny. Nie ma lania wody, czy zbędnych opisów. Wszystko jest przemyślane, a dialogi naturalne. 

Akcja toczy się swoim rytmem. Nie pędzi, ani się nie wlecze. Wszystko łączy się ze sobą w całość, więc nie pogubimy się podczas lektury. 

Okładka jest cudowna, przepiękna i bije pokłony przed graficzka. Kawał dobrej roboty! W środku mamy podział na rozdziały. 

Autorka i tym razem zaskakuje i mam wrażenie, że wznosi tę książkę kilka poziomów wyżej. Już sam debiut był bardzo udany, ciekawy o trzymający w napięciu, ale to co dzieje się tutaj, to po prostu istna torpeda. Nie ma ani chwili nudy, co chwilę coś się dzieje. Nasze serce bije szybko, a zwroty akcji jakie nam tu Ola serwuje sprawiają, że na końcu zostajemy z szeroko otwartą buzią, która sięga podłogi. 

Ami to dziewczyna, która łatwo nie odpuszcza. Pokazała nam to już wcześniej, ale teraz jakby nastąpiła w niej przemiana. Strata bliskiej osoby sprawiła, że coś w niej pękło i postawiła wszystko na jedną kartę. Na zemstę na tych, którzy się tego dopuscili. Jest nieugięta, konsekwentna i pewna siebie. Choć to co robi jakoś odciska się na niej, nie chce się cofnąć przed niczym. Ale czy osoby, które wybrała na sojuszników są godne zaufania? 

Powiem wam, że bawiłam się świetnie. Wiele razy mało serce nie wyskoczyło mi z piersi podczas czytania. Ami nie potrafi nie wpakować się tarapaty, a my razem z nią. Kibicujemy jej i odczuwamy każda jej emocje. Podobało mi się ta książka. Zemsta, uczucia z którymi musi się zmierzyć naszą Ami, to wszystko było wciągające i sprawiło, że chce jeszcze. Pragnę trzeciego tomu na już! 🙈 Całym sercem wam polecam. 


Znów dopadają mnie wyrzuty sumienia… Jak mogłam dopuścić do takiej sytuacji? Nie cofnę czasu, ale odpowiednią karą będzie zadręczanie się. [ ...] 

Za możliwość przeczytania i objęcia patronatem medialnym dziękuję Oli. Kcohana, jestem z ciebie ogromnie dumna! Sięgaj po swoje marzenia i nie bój się ich spełniać, bo robisz wszystko  świetnie! Życzę Ci jak najwięcej czytelników, kolejnych świetnych książek, ale także czasu i pomysłów na nie. Gratulacje słońce! ❤️ 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za każdy komentarz, który motywuje do dalszego działania.
Pozostawiajcie w komentarzach linki do Waszych blogów, na pewno każdy odwiedzę i pozostawię po sobie ślad.

Szukaj na tym blogu

Copyright © Z miłości do książek , Blogger