Pierdol to (...) Nie ma nic gorszego niż przejmowanie się opiniami ludzi, którzy gówno wiedzą i gówno dla ciebie znaczą.
Tytuł: Bad ftiends
Seria: Friends (Tom 1)
Autor: Aleksandra Negrońska
Tłumaczenie: -
Liczba stron: 334
Liczba rozdziałów: 32
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans
Bohater: Kendall
Narracja: Pierwszoosobowa
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data premiery: 17.08.2022
Ocena: 8/10
Osiemnastoletnia Kendall Walker i jej mama przeprowadzają się do Londynu. Mają zamieszkać z narzeczonym matki i jego synem Nellsonem, którego dziewczyna jeszcze nie poznała. Na miejscu okazuje się, że chłopak jest do niej wrogo nastawiony i prosi, aby udawała, że się nie znają.
To wszystko sprawia, że Kendall z dużą rezerwą udaje się do nowej szkoły. Miała nadzieję, że potencjalny przybrany brat przynajmniej na początku jej pomoże. Jednak dziewczyna szybko przekonuje się, że jest zdana sama na siebie.
W szkole Kendall obserwuje znajomych Nellsona. W oko szczególnie wpada jej Harry Torres. Kapitan szkolnej drużyny koszykówki błyskawicznie sprawia, że dziewczyna nie potrafi przestać o nim myśleć.
Wkrótce Kendall wpadnie w wir nowych znajomości i szkolnych rozgrywek, w których na szali zostanie postawione jej serce.
(Opis z Lubimy)
To było bardzo niekomfortowe i mimo wszystko chyba wolałam być traktowana jak powietrze. Miałam taki charakter, że interakcje z nowo poznanymi ludźmi były dla mnie naprawdę stresujące. I nie lubiłam być w centrum uwagi.
Kendall to młoda dziewczyna, która wraz z mamą przenosi się do innego miasta. Rodzicielka bowiem w niedługim czasie ma wyjść za mąż za Willa ojca Nellsona. Kendall jest dobrą, ułożoną i grzeczną dziewczyną. Ojciec myśli, że będzie mieć dobry wpływ na swojego krnąbrnego przyszywanego brata. Chłopak w domu jest dla niej miły, ale w szkole udają, że się nie znają. Chcę w ten sposób chronić przyrodnią siostrę przed swoimi przyjaciółmi. Jednak nie wszystko idzie zgodnie z planem. W oko wpada jej Harry i to ze wzajemnością, a dziewczyna zaczyna odnajdywać wspólny język ze znajomymi brata. Ale czy gra będzie warta świeczki?
Styl autorki jest lekki, przyjemny. Nie ma tu trudnych słów. Dialogi są naturalne, nie wymuszone.
Akcja toczy się swoim rytmem. Nic nie dzieje się bez przyczyny, więc w wydarzeniach też się nie zgubimy.
Okładka jest przepiękna! Przywodzi na myśl jesień i powrót do szkoły i ogniska ze znajomymi. Bardzo mi się podoba. W środku mamy podział na rozdziały z perspektywy głównie Kendall, ale także czasem pojawi się też perspektywa np. Nellsona.
Ta książka jest debiutem literackim, ale czytając ją nie odczuwałam tego. Wręcz przeciwnie. Zatraciłam się w tym świecie i przez chwilę nawet miałam wrażenie, że za tą historią stoi zagraniczna autorka. Wszystko bowiem było spójne i utrzymane w zagranicznym klimacie. Przypadło mi to bardzo do gustu.
Kendall jest taką dobrą główną bohaterką. Nie wkurza, a wręcz przeciwnie można by z nią konie kraść. Było mi jej trochę żal, gdy Nellsona udawał, że jej nie zna, ale potem jak poznawała jego przyjaciół i z każdym się zaprzyjaźniła, to było świetne. Chociaż wkurzało mnie jedno. Niby paczka Nellsona uważana byla za przyjaciół każdy miał przed sobą tajemnice. Potem jak wychodziły na jaw to wiadomo jak się każdy czuł i to mnie mega smuciło. Ale nic nie działo się bez przyczyny. Harry za to był skrzywdzonym samotnikiem, któremu należało się w końcu zaznacz szczęścia. Ale czy go zaznał?
Moim zdaniem książka ta jest bardzo fajną odskocznią. W klimacie szkolnym, wątkiem przyjaźni czy miłości. Każdy w niej odnajdzie coś dla siebie. Ja świetnie się bawiłam i czekam na drugi tom. Polecam.
Za możliwość przeczytania dziękuję bardzo wydawnictwu
Nie ukrywam, że polskich autorek z NieZwykłego nie czytam ^^'
OdpowiedzUsuń