Południowe sztormy - Brittainy C. Cherry

Kiedy ktoś sprawia, że czujesz się słaba, zrób coś, przez co poczujesz się silna.

Tytuł: Południowe sztormy 

Seria: Kompas  (Tom 1)

Autor: Brittainy C. Cherry 

Tłumaczenie:  

Liczba stron: 305

Liczba rozdziałów: 38

Gatunek: Literatura obyczajowa, romans 

Bohater: Kennedy, Jax

Narracja: Pierwszoosobowa 

Wydawnictwo: NieZwykłe 

Data premiery: 29.09.2022

Ocena: 10/10

Południowe sztormy" 

Nowa seria legendarnej Brittainy C. Cherry!

Małżeństwo Kennedy Lost się rozpada, a właściwie jej mąż ostatecznie je kończy i sugeruje kobiecie, że powinna ułożyć sobie życie gdzie indziej. Załamana i zagubiona Kennedy ucieka do swojej siostry oraz jej męża z nadzieją, że będzie mogła u nich zamieszkać.

Siostra oferuje jej znacznie więcej. Udostępnia Kennedy własny domek w uroczym miasteczku Havenbarrow. Dla kobiety to prawdziwy nowy początek. Niemal natychmiast się przekonuje, że natura i małomiasteczkowy klimat są dokładnie tym, czego potrzebuje. Jednak szybko pojawiają się rysy na tym sielskim obrazku. Pierwszą jest humorzasty, chociaż niewątpliwie bardzo przystojny facet, który w nieprzyjemny sposób nakazuje Kennedy opuścić teren jego posiadłości. Drugą stanowią niezwykle namolni mieszkańcy, którzy koniecznie chcą zajrzeć do domu Kennedy i dowiedzieć się czegoś o jej życiu. Ale najgorsze są sztormy, które powodują, że serce Kennedy znowu napełnia się niepokojem. Może się okazać, że ona i Pan Charakterek mają ze sobą więcej wspólnego, niż sądzą. Sztormy, które lepiej przeczekać we dwoje.

(Opis z Lubimy Czytać)

- Chcesz być moim najlepszym przyjacielem?

- Nie prosi się ludzi, by byli twoimi najlepszymi przyjaciółmi. Nie tak zdobywa się najlepszych przyjaciół.

- O. (…) To jak zdobywa się najlepszych przyjaciół?

- Nie wiem. To się po prostu dzieje.

- O. (…) Hej, Jax?

- Tak, Kennedy?

- Chcesz, by wydarzyło się między nami to, co dzieje się między przyjaciółmi?”.

Styl autorki uwielbiam. Nie ma zbędnego lania wody, dialogi są naturalne. 

Akcja toczy się swoim rytmem. Nic nie pędzi ani się nie wlecze. Wszystko łączy się ze sobą w całość, więc się nie zgubimy. 

Okładka jest piękna. A w środku znajdziemy rozdziały z perspektywy obojga bohaterów. 

Powiem wam, że bardzo dawno nie czytałam nic od Brittainy i mega zs tym tęskniłam. Klimacik jaki potrafi stworzyć, bohaterowie, no po prostu cudo. Dawno nie zaznaczyłam aż tylu cytatów w książce, a tu najchętniej zaznaczyłabym całą książkę. 

Żal mi było Kennedy i byłam zła na jej pseudo męża za to jak ją traktował. Wkurzało mnie, że nie starał się jej wspierać w tym co przeżywała, tylko widział, w niej problem i rozchwiana emocjonalnie kobietę. Z To Jax, który miał być takim złym chłopcem był doprawdy uroczym dupkiem. Lubię takich męskich bohaterów w książkach. Nie był ciepła klucha. 

 

Ta książka jest pełna bólu, radzenia sobie ze stratą, pokazuje jak ogromny wpływ ma dzieciństwo na późniejsze losy dorosłego. Ta książka jest pełna różnorakich emocji, która po prostu was pochłonie. Będziecie płakać, śmiać się. Wszystkiego tutaj doświadczycie. Ja jestem zakochana w tej historii. Kejny raz dałam się oczarowac autorce. Polecam Wam całym sercem. 

Za możliwość przeczytania dziękuję serdecznie wydawnictwu 

Dochodzenie do siebie nie ma ram czasowych. Działasz we własnym tempie, i poniosę cię, gdy zawiodą cię nogi. Nie musisz podążać tą drogą sama.