piątek, 6 października 2023

Mroczny książkę Fae - Amelia Hutchins


Tytuł: Mroczny książkę Fae

Seria: Kroniki Fae: księga pierwsza 
Autor: Amelia Hutchins 
Tłumaczenie: Małgorzata Giełzakowska 
Gatunek: Fantasty, Science fiction 
Bohater/Bohaterka: Synthia, Ryder 
Narracja: Pierwszoosobowa 
Liczba stron: 487
Liczba rozdziałów: 39
Wydawnictwo: NieZwykłe 

Ocena: 9/10 



Rodzice Synthii zostali zamordowani, kiedy ta była dziewczynką. Wie jedynie, że tego okrucieństwa dopuściły się niezwykle piękne, ale okrutne istoty – fae. Po śmierci rodziców dziewczyną zaopiekowała się organizacja nazywana Gildią.

Zadaniem Gildii jest pilnowanie, aby światy ludzi i fae były w równowadze. Organizacja ma chronić ludzi w sytuacjach, w których fae lub inne istoty o wyjątkowych zdolnościach chciałyby ich wykorzystać albo skrzywdzić. Mimo że oba światy funkcjonują wspólnie, Syn wie, jak złymi istotami są fae, i nigdy nie obdarzy ich zaufaniem.

Kiedy otrzymuje zadanie, żeby ukraść koronę Mrocznego Księcia fae, zdaje sobie sprawę, że może nie wyjść z tego cało, jednak nie ma wyboru.

Spotkanie z zabójczo przystojnym i niebezpiecznie pociągającym mężczyzną zwala Synthię z nóg. Książę próbuje wymusić od niej informacje, manipulując dziewczyną i rozbudzając w niej pożądanie. Jednak mężczyzna ku swojemu zdziwieniu odkrywa, że te „tortury” nie są dla niego obojętne.

Kim naprawdę jest Syn? Czy możliwe, że też należy do świata fae – istot, których tak nienawidzi?

Książka zawiera treści nieodpowiednie dla osób poniżej osiemnastego roku życia.

(Opis z Lubimy Czytać)

Uwielbiam fantastykę, uwielbiam Fae, więc nie było opcji, bym przeszła obok tej książki obojętnie. No i cóż to patronat Natalii (prostymi słowami), więc tym bardziej byłam jej ciekawa. I powiem wam, że nie zawiodłam się. Była to historia, którą czytałam z zaparty tchem, wypiekami na twarzy i szerokim uśmiechem. Ach no i wzięłam ją poza kolejką do czytania, bo chciałam sprawdzić, czy ta piękna okładka jest równa WNĘTRZU? Odpowiedź brzmi: JEST!

Synthia należy do Gildii, która dba o równowagę w świecie ludzi i Fae i choć funkcjonują obok siebie, to dziewczyna ze względu na przeszłość nie ufa im do końca. Gdy dostaje poważne zadanie, które polega na kradzieży korony księcia Fae, nie wie, że to część czegoś większego. Poważniejszego, do czego ona światy będą musieć się połączyć.

Sięgając po tę historię wiedziałam, że będzie świetnie, ale nie spodziewałam się aż takich emocji. Nie dość, że mamy tutaj fantastykę to i nutkę kryminału, a to wszytsko okraszone pożądaniem i scenami erotycznymi, które przyprawiam o zawrót głowy. Fae to jednak potrafią 🤪. Powiem wam, że bawiłam się świetnie i już nie mogę doczekać się drugiego tomu. Wszystko, co tutaj się działo było niesamowite i wciągające. Było sporo opisów, które przyprawia o ciarki na ciele, ale również i wiele innych emocji, ale jak na fantastykę przystało czytało się wyśmienicie. Jestem ogromnie usatysfakcjonowana po lekturze. Cieszę się, że po nią sięgnęłam i dałam się wciągnąć w ten mroczny świat. Polecam gorąco.

Współpraca reklamowa z wydawnictwem. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za każdy komentarz, który motywuje do dalszego działania.
Pozostawiajcie w komentarzach linki do Waszych blogów, na pewno każdy odwiedzę i pozostawię po sobie ślad.

Szukaj na tym blogu

Copyright © Z miłości do książek , Blogger