Myśl o mnie, kiedy pada deszcz. Będę Twoim parasolem. Będę ochroną przed burzą, kiedy życie stanie sie nieznośne. Nie pozwól, by deszcz Cię zmył.
..Bez względu na to, czy leżysz obok mnie, czy żyjesz w moich wspomnieniach, będę cię kochała. Zawsze. Na wieki...
Kiedy pada deszcz to historia można powiedzieć stara, a ja dopiero teraz sięgnęłam po nią i przepadłam. Przepadłam do tego stopnia, że to ona odblokowała mnie czytelniczo. Ostatni okres to czytanie głównie z przymusu, aby coś przeczytać, a ta książka była pierwszą przy której chciałam się zatracić.
Historia Kate jest przejmująca. Chwyta za serce już od pierwszej strony, bo to co ją spotkało jest okropne i niewyobrażalne. Cały jej poukładany świat legł w gruzach i nawet Beau (najlepszy przyjaciel) nie był w stanie jej pomóc. Dopiero pojawienie się Ashera odblokowuję coś w jej życiu. Chłopak sprawia, że znów się uśmiecha. Tylko czy to będzie trwać wiecznie?
Autorka stworzyła dla nas wspaniałą powieść, która sprawia, że nasze serce bije szybciej, a łzy lecą po policzkach. To książka z gatunku "Promyczka" czy "Tysiąc pocałunków", więc jeśli jesteście fanami tych dwóch przeze mnie wymienionych, to "Kiedy pada deszcz" będzie dla was idealne. Ja jestem totalnie zakochana. Polecam
Bardzo podoba mi się ta książka. Również serdecznie ją polecam.
OdpowiedzUsuńPamiętam, że "Promyczek" to książka, która ujęła moje serce, więc może skuszę się i na tę lekturę.
OdpowiedzUsuń