Miłość nie jest magią, tylko czymś bardziej przerażającym i potężniejszym. [...]
Czy można zaczarować czarownicę?
W świecie pełnym czarownic i fantastycznych istot, gdzie magia jest czymś na porządku dziennym, Tilda czuje się jak wyrzutek: nie ma zdolności magicznych, mimo że urodziła się w jednej z najpotężniejszych rodzin czarownic. W dodatku prześladuje ją pech. Kiedy jednak cztery razy z rzędu zostaje przypadkiem umówiona na randkę w ciemno ze swoim irytującym arcywrogiem Gilem Connollym, może się okazać, że to wcale nie pech, a przeznaczenie…
Gil zajmuje się historią magii i jest podwójnym agentem pracującym dla magicznego ruchu oporu. Stara się uwolnić swoich rodziców, którzy zostali uwięzieni przez tajemniczą organizację.
Kiedy Tilda przypadkowo powoduje usterkę zaklęcia swojej siostry i niechcący rzuca klątwę na wszystkich członków swojej rodziny, jest zmuszona poprosić o pomoc kogoś, kogo nie znosi najbardziej na świecie – Gila. Wraz z nim oraz z grupą podobnych sobie wyrzutków rusza na poszukiwania magicznej księgi.
A im więcej czasu Tilda i Gil spędzają razem, tym bardziej staje się oczywiste, że między nimi iskrzy. I nawet jeśli Tilda nie wie, jak rzucać zaklęcia, to to, co dzieje się między nią a Connollym, z pewnością jest magiczne…
(Opis z Lubimy Czytać)
Miłość jest straszna, potężna i niebezpieczna, jak nadepnięcie trollowi na odcisk. [...]
Gdy zaczynałam ją czytać myślałam, że będzie to idealna lektura dla każdego, jednak im dalej w las, tym bardziej utwierdzałam się w przekonaniu, że czytelnicy poniżej 18 roku życia nie powinni po nią sięgać. Dużo w niej erotyki i trochę szkoda, bo naprawdę byłaby to fajna, lekka i taka odmożdżająca historia dla nastolatek, gdyby nie sceny erotyczne. No ale nie można mieć wszystkiego.
Widziałam różne opinie na Lubimy Czytać i w sumie zgadzam się, jest w niej sporo chaosu, który dla jednych może być niezrozumiały, przez co książka może wydawać się bez sensu. Dla mnie (osoby chaotycznej i o poczuciu humoru jak z książki) była to miła odskocznia i naprawdę dobrze się bawiłam. Gil i Tilda zabrali mnie do świata magii, który autorka wykrwowala w sposób zupełnie inny i (jak dla mnie) ciekawy.
To książka pełna tajemnic, czarów, wypraw, które mogą zakończyć się różnie i pożądania. Nie będzie to jednak książka dla każdego. Za piękną, delikatną okładką kryje się powieść, która przesycona jest scenami 18+ i szkoda, że to nie jest nigdzie ujęte. Dlatego zastanówcie się czy po nią sięgnąć. Mnie się podobała i myślę, że osobą które nie mają zbyt wielkich oczekiwań, które po prostu chcą odpocząć będzie to książka w sam raz. Na mój zastój czytelniczy podziałała.
Ten chaos trochę mnie zniechęca, ale nie mówię nie. Może się skuszę.
OdpowiedzUsuń