Chyba o to chodzi, żeby pozostawić po sobie ślad, dokonać czegoś ważnego. Zmienić świat na lepsze.
Tytuł: Światło, które utraciliśy
Seria: -
Autor: Jill Santopolo
Bohater/Bohaterka: Lucy
Gatunek: Literatura współczesna
Narracja: Pierwszoosobowa
Liczba stron: 349
Liczba rozdziałów: 80
Wydawnictwo: Otwarte
Książka bierze udział w wyzwaniu: 33/52
Książka bierze udział w wyzwaniu: 33/52
Data premiery:
5 Lipiec 2017
Lucy i Gabe poznali się na studiach, w 2001 roku, gdy runęła
wieża WTC. Ich związek był krótki, gdyż Gabe postanowił wrócić do swojej byłej
dziewczyny. Jednak Lucy nie wyleczyła się z niego. Gdy kilka lat później
ponownie się spotykają, postanawiają dać sobie szansę. Może tym razem będzie lepiej?
Ich związek
kwitnie, wszystko układa się jak najlepiej, jednak pewnego dnia Gabe dostaje
propozycje pracy za granicą. Pragnie zabrać Lucy ze sobą, nie zważając na jej
pasję czy pracę. Dziewczyna nie zgadza się. I tak oto, znów nadchodzi koniec ich
związku.
Kilka miesięcy
później, Lucy poznaje Darrena. Jest on zupełnym przeciwieństwem jej
poprzedniego chłopaka. Powoli zaczyna się rodzić między nimi więź, jednak
dziewczyna jest ostrożna, nie chce znów zostać zranioną.
Gdy cały związek
zaczyna się robić coraz bardziej poważny na drodze znów pojawia się Gabe. Czy
dawna miłość będzie w stanie zawrócić w
głowie?
Śmierć sprawia czasem, że ludzie garną się do życia.
Styl autorki, jest
przegenialny! Pisze lekko, czytelnie, nie ma tutaj zawiłych zwrotów i nie
znajdziemy przypisów. Nie mamy też tutaj nagromadzenia seksu, czy wulgaryzmów.
Wszystko napisane tak, by nawet młodsze pokolenie mogło sięgnąć po te książkę.
Autorka świetnie operuje emocjami. Przedstawiła nam trudną miłość w tak inny
sposób, ale było to bardzo dobre doświadczenie.
Akcja dzieje się od 2001 roku, więc przez wiele lat mamy szansę
poznać naszą bohaterkę. Patrzymy jak się zmienia, jak staje się żoną i matką.
Akcja nigdzie się nie spieszy, w swoim idealnym tempie pokazuje nam kolejne
losy bohaterów, które nie są zagmatwane, a czytelnie i jasno wyjaśnione.
Wydarzenia postępują po sobie i może się zdawać, że jak na rozległy czas bo
ponad 10 lat w książce to szmat czasu i o czym tu pisać, to nie mamy tu
zbędnych zapychaczy w postaci opisów wszystkiego. Autorka dobrze przemyślała
całą książkę i sprawiła, że płynie się przez nią czekając na więcej i więcej.
Bohaterów mamy tutaj naprawdę wielu. Mamy przyjaciółki Lucy,
które służą radą i wsparciem. Mamy brata, który jest również podporą. Mamy
dzieci, które są przesłodkie.
Lucy, jest matką i żoną, jednak gdzieś w głębi serca nadal
kocha swojego byłego chłopaka, który pojawia się w najmniej oczekiwanych
momentach. Może wszystko było by inaczej, gdyby z nim wyjechała? Tego nie wie
nikt. Ale to było takie smutne, że nie potrafiła w pełni oddać się związkowi z
mężem, że gdzieś zawsze z tyłu głowy był ten Gabe, który jak dla mnie był
wielkim marzycielem i egoistą. No bo kurcze prawie jej narzucił, że ma z nim
wyjechać, nie patrząc na jej potrzeby. Podobało mi się, że Lucy się nie ugięła
i postanowiła dążyć do swoich celów, a nie podporządkować się komuś, by sprawić
mu przyjemność.
Darren, był cudownym mężem. Może i codzienność i rutyna wkradły
się do ich związku, ale nic nie można mu zarzucić. Co prawda chciał, by Lucy po
narodzinach dziecka zajęła się nim, a nie pracą i wymarzył sobie obraz kobiety
idealnej, ale znów bohaterka pokazała, że nie można jej zamknąć w domu i do
czegoś przymusić. Darren to typowy facet, nastawiony na zarabianie pieniędzy, a
z żony zrobić kurę domową. Ale cóż niektóre kobiety też mają takie ambicje.
Polubiłam te dwójkę. Byli fajnym małżeństwem, może też z
problemami, może tam i ten Gabe ciągle się plątał, ale mimo tego wszystkiego
poznać ich było dla mnie mega ciekawym doświadczeniem.
Wydawnictwo wykonało kawał dobrej roboty. Okładka jest
przepiękna. Dwoje ludzi i wieżowce, czyli wszystko to co w tej powieści jest
najważniejsze. Nie znalazłam błędów czy literówek, a tekst był czytelny. Kolejnym plusem są rozdziały. Bo
na pewno zwróciliście uwagę, że jest ich aż 80! Ale spokojnie, są bardzo
króciutkie, przez co czyta się szybko, a one uciekają nie wiadomo kiedy.
Wiecie, że nie lubię długich rozdziałów, albo ich braków, bo nie wiadomo kiedy
skończyć, więc ten zabieg bardzo mi przypadł do gustu. Kolejnym nowym
doświadczeniem była narracja. Niby pierwszoosobowa, więc nic ciekawego, ale
była w formie opowieści. Lucy opowiadała swoje losy Gabrielowi, co wyjaśnia się
pod koniec powieści.
Cała książka była inna niż dotychczas czytane. Opisywała trudną
miłość, to prawda, ale nie spotkałam się właśnie z taką książką. Fajnie, że
czytając literaturę współczesną odkrywam coraz to nowe historie, które niekiedy
wydają się schematyczne, a niekiedy zaskakują. Ta powieść mnie zaskoczyła w
bardzo pozytywnym sensie.
Zawierała w sobie
trójkąt miłosny, ale i wpływ wydarzeń na życie człowieka. Gdy runęły wieże WTC,
Lucy i Gabe zdecydowali się wieść inne życie. Życie, które miałoby sens. Dla
każdego to słowo oznaczało coś zupełnie innego, ale zainspirowało ich do czegoś
większego, do czego przez całe swe życie dążyli.
Piękna, wzruszająca i
przejmująca historia miłosna, która może przytrafić się każdemu z nas. Idealna
na letnie wieczory i tak nie duża, że można zabrać ją w podróż.Prawdziwe oblicze ukazujemy tylko tym, na których nam najbardziej zależy.
Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuje
Sama zaczynam się nad nią zastanawiać, a to zupełnie nie mój typ. :)
OdpowiedzUsuńCześć Dr Obodo,
UsuńZerwał z nią i wrócił do domu przed świętami Bożego Narodzenia! Dzięki za wszelką pomoc. Zaklęcie zemsty dla dorosłych, OH MOJ BÓG, TO W rzeczywistości zadziałało NAPRAWDĘ DOBRZE. ODWRÓĆ PROSZĘ !!! LOL . dla tych, którzy pomagają info (+234 8155 425481, templeofanswer@hotmail. co. uk) Thanks "
Uwielbiam tę książkę, przeczytałam ją w jedną noc, na końcu oczywiście się poryczałam. Świetna, nieszablonowa, cudowna! Byłoby fajnie, gdyby ktoś nakręcił jej ekranizację :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Gaba :)
Och, brzmi zachęcająco. Dodaję do listy! Jestem ciekawa jak autorka poprowadziła tę historię.
OdpowiedzUsuń80 rozdziałów - ale super!
POCZYTAJ ZE MNĄ!
Z chęcią przeczytałabym tę powieść, więc mam nadzieję, że niedługo trafi ona jakoś w moje ręce :P
OdpowiedzUsuńOkładka bardzo zachęca, może się skuszę... :)
OdpowiedzUsuńCześć Dr Obodo,
UsuńZerwał z nią i wrócił do domu przed świętami Bożego Narodzenia! Dzięki za wszelką pomoc. Zaklęcie zemsty dla dorosłych, OH MOJ BÓG, TO W rzeczywistości zadziałało NAPRAWDĘ DOBRZE. ODWRÓĆ PROSZĘ !!! LOL . dla tych, którzy pomagają info (+234 8155 425481, templeofanswer@hotmail. co. uk) Thanks "
Troszkę zniechęca mnie ten trójkąt miłosny, ale mimo wszystko sama historia wydaje się być naprawdę interesująca. Tym bardziej, że ciekawi mnie dlaczego Lucy opowiada Gabrielowi swoje życie :D Wypoczywaj i rób jeszcze więcej tych pięknych zdjęć! <3
OdpowiedzUsuńAle cytaty wyjęłaś! Dobre!
OdpowiedzUsuńMyślałam, że będzie więcej o WTC. Skoro to po prostu zwykły romans, to ja chyba zrezygnuje.
OdpowiedzUsuńW lato nie będę jej chyba miała jak przeczytać, ale na jesieni na pewno się za nią zabiorę. Świetne cytaty!
OdpowiedzUsuńBuziaki:*,
ksiazkowezamieszanie.blogspot.com
Mam w planie. :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę, żeby ktoś tak trzymał książki! To do zdjęcia czy normalnie tak trzymasz? :D A sama książka... Nieee, to nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńJa też tak czasem trzymam książki i w życiu bym się nie spodziewała, że jestem przez to nadzwyczajnym typem czytelnika. :D
UsuńKojarzy mi się to trochę z trzymaniem "teczki" przez pana Cebulę z Uwagi. :D
UsuńJakoś tak fajnie to wszystko opisałaś, że może nawet kiedyś bym się skusiła! :)
OdpowiedzUsuńNaD okładkę ‹:)
Ja też ją właśnie na dniach przeczytałam.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się spodobała :)
Wszystko dzięki temu wspaniałemu człowiekowi, zwanemu dr Agbazarą, wspaniałemu czaru rzucającemu we mnie radość, pomagając mi przywrócić mego kochanka, który zerwał ze mną Cztery miesiące temu, ale teraz ze mną przy pomocy dr Agbazary, wielkiego zaklęcia miłosnego odlewnik. Wszystkim dzięki niemu możesz również skontaktować się z nim o pomoc, jeśli potrzebujesz go w czasach kłopotów poprzez: ( agbazara@gmail.com ) możesz również Whatsapp na ten numer ( +2348104102662 )
OdpowiedzUsuń