[...] Miłość przecież nie polega na tym, by kochać za coś, tylko mimo wszystko.
Emma zawsze była zbyt charakterna, co niejednokrotnie zostało jej wytknięte. Teraz ma jednak inne zmartwienia i ostatnie, czego potrzebuje, to kolejny mężczyzna sprawujący kontrolę nad jej już wystarczająco skomplikowanym życiem.
Poczucie winy, które nosi w sobie Zack, sprawia, że od lat trzyma się z daleka od jedynej kobiety, której pragnie. W końcu zwyciężają obsesyjna potrzeba zapewnienia Emmie bezpieczeństwa i uczucia, które tak długo od siebie odpychał. Mężczyzna poddaje się i chce zawalczyć o szczęście, które od dawna przecieka mu przez palce.
Niestety przeszłość upomni się o nich w najgorszym momencie, a po walce, którą przyjdzie im stoczyć, nic nie będzie już takie samo...
Jeszcze więcej zwrotów akcji, bolesnych sekretów, ciętego humoru i namiętności rozpalającej wszystkie zmysły. Przekonaj się, czy można zwyciężyć w grze, o której istnieniu nie masz pojęcia...
Cóż to była za książka. Darcy Trigovise znów zaskakuje! Zapraszam na recenzje.
Emma to siostra Lloyda. W momencie, gdy ją poznajemy jest w ciąży ze swoim byłym ochroniarzem, który uciekł z kraju. Emma została sama. Ukrywała swój stan przed wszystkimi, tylko Larissa wiedziała o stanie przyjaciółki. Emma nie powinna się denerwować, a kręcący się koło niej Zack wcale w tym nie pomaga.
Zack to mężczyzna z przeszłością. Teraz prowadzi własną firmę ochroniarską. Emma od zawsze go fascynowała, ale nie chciał się do niej zbliżać z sobie tylko znanych powodów. Więc od niepamiętnych czasów drą ze sobą koty. Jednak nie jest ona mu obojętna i gdy dowie się o jej stanie zrobi wszystko, by w końcu była jego.
Emma i Zack to jak ogień i woda. Wybuchowa para, przy której nudzić się nie będziemy na pewno.
Akcja jest wartka, nie wlecze się. Cały czas coś się dzieje. Wydarzenia łączą się ze sobą tworząc idealną całość, w której się nie pogubimy.
Styl jest lekki, przyjemny. Nie mamy tu trudnych słów, czy lania wody. Opisy są zwięźle, a dialogi naturalne.
Okładka jest Przepiękna i idealnie pasuje do poprzedniego tomu. W środku mamy podział na rozdziały z perspektywy zarówno Emmy jak i Zacka, oraz kogoś kto sporo namiesza.
Darcy stworzyła kolejną bombę emocji. To książka przy której nie zaśnięcie spokojnie, bo wydarzenia będą wciąż zywe w waszej głowie. Nie odłożycie jej ot tak. Po prostu będziecie zlaknieni wiedzy, co tam się wydarzy dalej.
Zack nie miał łatwego życia. W przeszłości stało się coś, co nie pozwala mu ruszyć dalej. Coś przez co czuje się niewystarczająco dobry dla Emmy. Dodatkowo ktoś na nich poluje i czy będzie w stanie zapewnić bezpieczeństwo swojej kobiecie?
To książka o wybaczeniu nie tylko sobie, ale także innym osobom odpowiedzialnym za pewne wydarzenia. To rozliczenie się z przeszłością. Ale także walka o przyszłość, która jest tak niepewna.
"Oskarżony" to taka dawka emocji, gdzie oczy będziecie mieć szeroko otwarte, by jak najszybciej dowiedzieć się wszystkiego, a serce nie raz wam stanie, by zacząć bić z szaleńczym tempem. Zakończenie wbija w fotel. Ja szukałam kolejnych stron. Także Darcy ja proszę 3 tom na już 😈
Jeśli szukacie książki, od której się nie oderwiecie, która zajmie wasze myśli, przy której nie będziecie wiedzieć co to nuda, to koniecznie sięgnijcie po nią. Gwarantuje wam, ze będziecie się bawić wyśmienicie. Ja uwielbiam tę serię, ale chyba "Oskarżony" został moim numerem 1. Ach i pamiętajcie najpierw sięgnijcie po "Innego". Zack został moim nowym mężem, więc wiecie, jest w nim to coś 😈
Larissa powiedziała mi kiedyś, ze aby dostrzec, jaki ktoś naprawdę jest, trzeba na niego popatrzeć, gdy nie zdaje sobie z tego sprawy, powiewaz dopiero w takich momentach można zobaczyć prawdę.
Kochana serdeczne gratulacje! ❤️ Zycze ci wielu sukcesów, czasu na pisanie kolejnych tomów i pomysłów by nas zaskakiwać. Kocham 😍 ❤️