piątek, 19 listopada 2021

Nieurodziny - Liz Braswell

 [...] chciałem tylko położyć kres temu Nonsensowi, temu szaleństwu. Im szybciej to wszystko się skończy, tym lepiej [...] 


Tytuł
: Nieurodziny 

Seria: Mroczne opowieści 

Autor: Liz Braswell

Tłumaczenie: Dorota Radzimińska

Liczba stron: 550

Liczba rozdziałów: 42

Gatunek: Literatura młodzieżowa 

Bohater: Alicja 

Narracja: Trzecioosobowa 

Wydawnictwo: Olesiejuk

Data premiery: 31.10.2021

Ocena: 10/10

NieUrodziny” – pierwsza powieść z serii „Mroczne Opowieści” – to na nowo opowiedziana historia o Alicji w Krainie Czarów.

Alicja różni się od innych osiemnastoletnich mieszkanek Kexfordu z czasów wiktoriańskich – woli zgłębiać tajniki fotografii, niż uczestniczyć w nudnych popołudniowych herbatkach. Pewnego dnia, gdy dziewczyna wywołuje najnowsze zdjęcia swych sąsiadów, zamiast nich na negatywach pojawiają się dziwnie znajome postacie. Jest w nich jednak coś niepokojącego… Alicja wraca do Krainy Czarów, by obalić okrutne rządy Królowej Kier i odnaleźć swoje miejsce w obydwu światach: tym magicznym i tym rzeczywistym. Czy jej się to uda i czy zdąży, zanim skończy się Czas?

(Opis z Lubimy Czytać) 

Ale najbardziej chciałabym być sobą, kimkolwiek jestem jestem, i mieć wiele różnych przygód w cudownych czarodziejskich krainach, kiedy bym tylko zechciała. Ale nie caky czas. [...]

Alicja to młoda kobieta, która różni się od swoich rówieśniczek. Inne panny interesują się płcią przeciwną, ona woli robić zdjęcia. Jej myśli zaczynają kręcić się wokół Krainy Czarów, którą opuściła prawie 11 lat temu. Od tego czasu nic się nie działo, aż do pewnego dnia, gdy wywoływane zdjęcia zaczęły przybierać inne postaci niż te które były na fotografiach. Co takiego dzieje się w Krainie Czarów, że stworzenia potrzebują jej pomocy?

Styl autorki jest prosty, przyjemny. Nie mamy tu trudnych słów czy zwrotów których byśmy nie rozumieli. Autorka nie leje wody, opisy są zwięźle, a dialogi naturalne.

Akcja toczy się swoim rytmem. Nie pędzi ani się nie wlecze. Wszystko łączy się ze sobą w całość, w której się nie pogubimy.

W środku mamy podział na rozdziały. A okładka jest Przepiękna i bardzo pasuje do powieści.

Książka jest retellingiem znanej nam "Alicji w Krainie Czarów". Ale za to jaki! Przenikanie się świata rzeczywistego i magicznego jest czymś niesamowitym i przyprawia o szybsze bicie serca. Kim jest tajemniczy pan Katz, którego spotkała na placyku fotografując dzieci? I z którym niewątpliwie się zbliżyła. Musicie koniecznie się przekonać. 

Podobał mi się sposób w jaki autorka budowała napięcie. Nie jest ona wulgarna czy brutalna, więc idealnie nada się na prezent dla młodego czytelnika lub czytelniczki. Do tego przenosimy się do miasteczka w epoce wiktoriańskiej, więc coś co również lubię. Wiecie dżentelmeni, inny styl, świat. Dało się czuć czytając. Alicja była tak daleka od tych panienek. Miała swoją pasję i ciotkę, która ją w tym wspierała. Dawniej to było nie do pomyślenia. Ale Alicja jest osobliwa. 

Jestem oczarowana lekturą, bo mimo ponad 500 stron czytało się ją szybko i przyjemnie. Strony uciekały w takim tempie, że nim się obejrzałam już byłam przy końcowych scenach. To coś niesamowitego jak można przedstawić coś już znanego w zupełnie inny sposób. Polecam Wam gorąco.


Królik popełnił wówczas typowo ludzki błąd: jiedg już wskakiwal na schody, obejrzał się za siebie


Książka dostępna w księgarni Tania Książka : " Nieurodziny


Kategoria: Książki dla dzieci   w księgarni Tania Książka




1 komentarz:

Dziękuje za każdy komentarz, który motywuje do dalszego działania.
Pozostawiajcie w komentarzach linki do Waszych blogów, na pewno każdy odwiedzę i pozostawię po sobie ślad.

Szukaj na tym blogu

Copyright © Z miłości do książek , Blogger