Tytuł: Megan i Harry. Historia prawdziwa
Seria:
Autor: Colin Campbell
Tłumaczenie: Edyta Świerczyńska
Liczba stron: 352
Liczba rozdziałów:
Gatunek: Reportaż
Bohater:
Narracja: Trzecioosobowa
Wydawnictwo: Kobiece
Data premiery: 29.09.2021
Ocena: 4/10
Bestseller „The Wall Street Journal”
Skandale, wielkie ambicje i konflikty interesów. Historia Megan i Harry’ego, jakiej nie znacie.
Jakie dylematy doprowadziły do kontrowersyjnego usunięcia się księcia Harry’ego i Meghan w cień? Jakie cele przyświecają tej młodej, szalenie ambitnej parze?
Znawczyni królewskiego dworu – Lady Collin Campbell – obnaża funkcjonowanie brytyjskiej monarchii i wyjaśnia, na jakich warunkach Harry i Meghan chcieliby zbudować swoją przyszłość.
Autorka książki zagląda za kulisy związku księcia i księżnej Sussex. Rozmawia z przyjaciółmi, krewnymi, dworzanami i kolegami po obu stronach Atlantyku, ujawniając tło najbardziej nieoczekiwanej królewskiej historii od czasu abdykacji króla Edwarda VIII. Nakreśla dylematy i czające się pod powierzchnią problemy, które doprowadziły do decyzji o ustąpieniu pary ze stanowiska starszych członków rodziny królewskiej.
Lady Collin Campbell prowadzi czytelnika przez labirynt sprzeczności, które stworzyli Meghan i Harry. Ujawnia, w jaki sposób – dostosowując go do własnych potrzeb i ambicji – para próbowała zmienić system królewski. Oraz jak po niepowodzeniu zdecydowała się stworzyć nowy system i życie dla siebie.
(Opis z Lubimy Czytać)
Lubię Megan i Harryego dlatego też nie było innej możliwości, by sięgnąć po tę książkę. Liczyłam na jakieś ciekawe fakty, faktycznie tą ich prawdziwą historię. To co tu dostałam... Nie wiem czy jestem bardziej zniesmaczona czy zawiedziona.
W powieści znajdziemy sporo o dzieciństwie, karierze, czy poznaniu Harryego, ale także poznamy trochę zasad panujących na dworze. Ale to by było na tyle jeśli chodzi o ciekawe rzeczy zawarte w tej książce. Czytając można było dostrzec jaki stosunek ma autorka do Megan. W moim odczuciu mieszała ją z błotem na każdym kroku, ale przecież dobro pary książęcej było dla niej ważne. Obłudna i fałszywa, tak nazwałabym autorkę, która pod tytułem "Prawdziwej historii", przekazała swoje uprzedzenia, a nie faktyczną, obiektywną prawdę.
Nie jestem zadowolona z lektury, wręcz mi smutno, że coś co zapowiadało się ciekawie, zostało zrobione w taki okropny sposób. Jeśli macie ochotę dowiedzieć się czegoś z tej publikacji, ale na większość patrzeć z przymrużeniem oka, to nie będę was od tego odciągać. Każdy może wyrobić sobie zdanie nie tylko o Megan i Harrym, ale i o Lady Campbell i jej informatorach.
Dziękuję wydawnictwu za możliwość przeczytania.
Mam tę książkę w planach przeczytać. Bardzo lubię poznawać nowe fakty o życiu członków rodziny królewskiej.
OdpowiedzUsuń