(...) zamknęłam oczy i zapłakałam, bo życie potrafi być tak kurewsko ciężkie i okrutne, że wiele razy miałam ochotę się z nim pożegnać.
Tytuł: Reminders of him. Cząstka ciebie, którą znam
Seria:
Autor: Colleen Hoover
Tłumaczenie: Zbigniew Kościuk
Liczba stron: 349
Liczba rozdziałów: 42
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans
Bohater: Kenna. Ledger
Narracja: Pierwszoosobowa
Wydawnictwo: Otwarte
Data premiery: 15.06.2022
Ocena: 10/10
Po pięciu latach pobytu w więzieniu Kenna Rowan wraca tam, gdzie wszystko się zaczęło.
Chce zmierzyć się z przeszłością i odzyskać córkę. Niestety, okazuje się, że mostów, które spaliła, nie da się odbudować. Bez względu na to, jak ciężko pracuje, wciąż są ludzie, którzy wykluczają ją z życia jej dziecka.
Jedyną osobą, która nie skreśliła Kenny, jest Ledger Ward, właściciel lokalnego baru. Między nimi rodzi się nić porozumienia, a potem fascynacja. Jednak romans wiąże się ryzykiem – relacja z Ledgerem może zadecydować o przyszłości Kenny i jej córki.
Kenna będzie musiała odpowiedzieć sobie na pytanie, czy chce przeciwstawić się uczuciu i osiągnąć swój cel…
„Reminders of him” to odważna i głęboka opowieść o stracie i nadziei, żalu i przebaczeniu. Dzięki tej historii przekonacie się, że miłość leczy nawet największe rany.
"Reminders of Him. Cząstka ciebie, którą znam" - romans Hoover
„Hoover stworzyła wielowymiarową historię o smutku i odkupieniu win. To opowieść o ludziach, którzy walczą tak samo zaciekle, jak mocno kochają. Fani autorki nie będą zawiedzeni.”
Publishers Weekly
(Opis z Lubimy Czytać)
Są rzeczy, w których c h c ę być dobra. Chcę być dobrą matką.
Dla moich przyszłych dzieci, ale przede wszystkim dla córki,
którą już sprowadziłam na ten świat. Chcę mieć ogród, w którym
mogłabym uprawiać rośliny. Rośliny, które zakwitną i nie uschną.
I chciałabym się nauczyć rozmawiać z ludźmi, tak aby później nie
żałować każdego wypowiedzianego słowa. Chciałbym doznawać
dobrych uczuć, gdy facet dotyka mojej talii. I chciałabym umieć
żyć tak, aby wyglądało, jakbym żyła bez żadnego wysiłku. Bo do
tej pory sprawiałam wrażenie, jakby każdy aspekt mojego istnie?nia był zbyt trudny do opanowania.
Książki Colleen mogę brać w ciemno. Wiem, że zawsze dostarczą mi wielu emocji. Ale tego co tu się zadziało, nie byłam sobie w stanie wyobrazić.
Kenna to młoda kobieta, która trafiła do więzienia. Po latach odsiadki wraca do miasteczka, by zawalczyć o prawa rodzicielskie do swojej córki. Pierwszym jej przystankiem jest bar. Kobieta nie ma wiele pieniędzy, a wszystko co miała przeznaczyła na podróż i wynajęcie małego mieszkania. Mężczyzna, którego poznaje wydaje się jej intrygujący, ale gdy na jaw wychodzi, że jest to jedyna osoba, która może doprowadzić ją do córki, lub ją od niej odsunąć nie wie co robić. Jest załamana, ale nie spocznie póki choć na chwilę jej nie zobaczy. Czy jej się to uda? Czy Ledger będzie w stanie odsunąć matkę od dziecka?
Więcej wam nie zdradzę, bo chciałabym żebyście sięgnęli po tę powieść z czystą głową. Ja nie czytałam opisu i z każdą stroną przepadałam w nią tak mocno, że moje serduszko pękało na milion kawałków.
Autorka ma lekki styl, ale to co tu się działo jest tak ciężkie. Jest tu tak sporo uzewnętrzniania się, bólu, cierpienia, że ciężko było mi to czytać nie przytulając do siebie książki. Wyobrażałam sobie, że tule Kennę.
Wraz z rozwojem wydarzeń dowiadujemy się wszystkiego. Co się stało, że Kenna trafiła do więzienia? Nie powiem wam, ale rozwiklacie to czytając tę książkę. Jedno wam powiem jej wyjście i walka o córkę była naprawdę godna podziwu. Mimo, że nigdy nie widziała jej na oczy, kochała ją najmocniej na świecie i była dla niej zdolna do wszystkiego.
Akcja powieści toczy się swoim wywarzony rytmem. Nic nie dzieje się za szybko. Wydarzenia łączą się w spójną całość, więc się nie pogubimy w nich.
Autorka w tej książce zawarła naprawdę wiele emocji. Mimo iż było smutno, były też iskierki radości. Ale Colleen w tej książce zawarła też bardzo ważne przesłanie. Żeby wybaczać nie tylko innym ludziom, który nas skrzywdzili, ale także sobie. Bo jeśli wybaczymy sobie, to nie tylko będzie to pół drogi do wyleczenia ran duszy, ale także do pełniejszego i mniej zatroskanego życia. Jeśli szukacie pięknej, wzruszającej, pełnej matczynej miłości i trudnej, zakazanej miłości Kenny i Ledgera to koniecznie musicie po nią sięgnąć. Jest cudowna! Całym sercem wam polecam.
Takie chwile jak ta przypominają mi, że szczęście nie jest czymś stałym, co możemy
osiągnąć raz na zawsze, ale tylko zdarza się od czasu do czasu,
niekiedy w tak śladowej ilości, że ledwie wystarczy do tego, by utrzymać nas przy życiu.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję serdecznie wydawnictwu! ❤️
Uwielbiam autora, więc pewnie po ten tytuł także sięgnę.
OdpowiedzUsuń