Autor: Dean Koontz
Tytuł: Twoje serce należy do mnie
Liczba stron: 399
Wydawnictwo: Albatros
ISBN: 978-83-7659-057-8
Ryan Perry jest internetowym bosem. Stworzył on bowiem internetowe imperium. Jest bogaty, a przede wszystkim ma cudowną kobietę, którą kocha. Jednak sielankę przerywa fakt, że Ryan jest chory. Cierpi na nieuleczalną chorobę serca, którą może unicestwić jedynie przeszczep. Zostaje wpisany na listę biorców. Jego lekarz prowadzący robi wszystko by mężczyzna jak najszybciej się na niej znalazł, jednak nie dostatecznie, gdyż Ryan znajduje kogoś kto może szybciej spełnić jego prośbę o przeszczep. Nie są ważne dla niego pieniądze, on chce żyć! Kilka tygodni po znalezieniu nowego lekarza, zaczynają się przygotowania do przeszczepu. W między czasie Ryan widzi dziwne rzeczy.
Minął rok od przeszczepu. Wszystko układa się dobrze. Ryan zachwyca się twórczością swojej dziewczyny, a jego życie płynie sielankowo.
Pewnego dnia zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Ktoś podkłada mu na poduszkę naszyjnik, później ciasteczka. Ktoś nawet czai się w pobliżu jego domu. Ryan'a ogarnia panika. Za wszelką cenę próbuje się dowiedzieć kto za tym stoi. Śledztwo prowadzi go w coraz to różne miejsca odkrywając nowe tajemnice.
Czy mężczyźnie uda się dowieść prawdy? Jak wpłynie na niego wszystko co się dowiedział?
"Gdyby oderwał się od książki zaledwie kilka minut później, mógłby nie zauważyć postaci na południowym trawniku."
Książki Deana Koontza zawsze były dla mnie czymś niesamowitym. Język autora jest trochę jednak zbyt mądry by można go było zrozumieć od razu dlatego też miałam pewne trudności z dokończeniem tej powieści. Jednak świat jaki wykreował i jego bohaterowie po prostu jest świetny. Powieść jest ciekawa, dostarcza nam wielu zaskakujących momentów, a przede wszystkim można trochę poudawać detektywa i próbować zgadnąć kto czyha na życie Ryana.
Wątek miłosny w książce też jest niebanalny i fajnie się go czyta.
Książkę polecam starszemu gronu odbiorców, gdyż na prawdę nie każdy i nie od razu wciągnie się w te twórczość.
"[..] wszystkie cukierki miały taki sam napis: <Bądź mój>."
Ocena 7/10
Chyba dam szansę autorowi ;)
OdpowiedzUsuńTa pozycja czeka już u nas na półce :)
OdpowiedzUsuńBuziaczki! ♥
Zapraszamy do nas :)
rodzinne-czytanie.blogspot.com
Zaciekawiłaś mnie. Może się skuszę. Pozdrawiam.zapoczytalna.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze żadnej powieści tego autora, więc muszę to w końcu zmienić. Ta historia zapowiada się intrygująco, ale na pierwszy raz na pewno sięgnę po coś bardziej przystępnego, żeby nie poczuć się zawiedziona po lekturze, skoro niełatwo jest się w nią wciągnąć.
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej książce dużo pozytywnych opinii i z chęcią ją przeczytam! :D
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja! :)
Buziaki :*
http://cudowneksiazki.blogspot.com/
Tytuł tej książki z jednej strony jest taki uroczy, ale z drugiej taki troszkę zaborczy :3 Podoba mi się!
OdpowiedzUsuńNie kojarzę autora, ale z chęcią zapoznam się z jego twórczością :)
Lubię autora za jego nieograniczoną wyobraźnię ;)
OdpowiedzUsuńThievingbooks.blogspot.com
uwielbiam jego ksiązki! jeden z moich ulubionych autorów :) co śmieszne ja własnie zaczełąm tą książke jakieś 3 miesiące temuu i kiepsko mi idzie czytanie :D nie moge jej skonczyc xd skonczylam w momencie kiedy hmm jest operowany ? albo może jak juz jest po operacjii :D nawet juz nie pamietam xd jakos ciezko mi było przez nią przebrnąć.. :D
OdpowiedzUsuńKsiążka wydaje się być ciekawa, jednak ja nie mam na nią ochoty.
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Nie widzę siebie i tej książki :D chociaż bardzo mnie zaciekawił opis, to wątpię, abym sięgnęła po książkę - nie lubię trudnego języka :D
OdpowiedzUsuńZaintrygował mnie już sam tytuł, a opis jeszcze bardziej. Książkę już zapisałam na moją listę 'must read'
OdpowiedzUsuńBuziaki! ♥
To chyba nie moja bajka:/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
napolceiwsercu.blogspot.com
Z opisu i oceny na LC nie wydaje się najgorsza, a zaciekawiła mnie tematyka, więc chętnie przeczytam. Jeśli chodzi o trudny język - jest różnica niezrozumiały czy mądry, bo w wypadku drugiej opcji - piszę się od razu! Można pisać banalnie, ale bez ładu i składu, co daje efekt zupełnego zagmatwania.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie,
http://ksiegoteka.blogspot.com/
Lubię takie tajemnicze historie. Z chęcią się z nią zapoznam. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Geek of books&tvseries&films
Nie wiem czy jest to książka dla mnie. Na razie raczej nie mam ochoty na książkę z trudnym językiem ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o niej słyszę. Ale niebanalny wątek miłosny brzmi całkiem intrygująco, choć nie wiem, czy się zabiorę
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie
http://to-read-or-not-to-read.blog.pl/
Uwielbiam Koontza. Mam nadzieję, że jeśli sięgnę po tę książkę, również się nie zawiodę, bo poprzednie zrobiły na mnie naprawdę duże wrażenie. Ten autor zaczyna wkradać się do mojego serca i nic nie mogę na to poradzić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Isabelle West
Z książkami przy kawie
Hm, na razie niezbyt do mnie przemawia ta książka, ale może kiedyś w przyszłości dam jej szansę ^_^
OdpowiedzUsuń