czwartek, 26 grudnia 2019

Święta, święta i po... poczytane: Boże Narodzenie w Indiach z Niną Nirali



Cześć!
W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia chciałabym Was zabrać do Indii. Jak obchodzone jest tam święto? Na to pytanie odpowie Wam Nina Nirali w tekście przygotowanym specjalnie dla Was.



Wbrew pozorom jest hucznie obchodzone, szczególnie na Goa, w Mumbaiu, Daman i Diu, Kerali, Bengalorze czy też samym Delhi.
Jako najlepszym miejsce na świętowanie Bożego Narodzenia w Indiach od wieków wskazywane jest katolickie Goa. Święta obchodzone są tu bardzo religijnie a jednocześnie komercyjnie, ze względu na turystów.

Planowania do świąt rozpoczynają się już w pierwszą niedzielę adwentową. Wtedy też miasto ozdabiane jest choinkami, gwiazdami świetlnymi oraz tysiącem kolorowych światełek. Girlandy rozświetlonych gwiazd wieszane są w każdym domostwie jako symbol powitania rodziny i przyjaciół. Kościoły również każdej nocy rozświetlane są przez ferie świątecznych barw. Inną ciekawostką, dotyczącą kościołów jest ta, związana z Szopką Bożonarodzeniową. Kościoły do dziś niepisanie rywalizują ze sobą, w którym zostanie wystawiona najlepsza szopka.

Samo Boże Narodzenie rozpoczyna się Pasterką w Wigilię. Jak u nas, można usłyszeć kolędy i znane nam modlitwy. Po Mszy Hindusi zwykle spotykają się w gronie rodziny i przyjaciół, dzieląc się kawałkiem ciasta owocowego, pijąc kieliszeczek porto oraz próbując świątecznej wieprzowiny curry (dukra maas).
Bożonarodzeniowe menu w Indiach jest tak samo imponujące, jak nasze rodzime. Wśród słodyczy panują tu ciastka świąteczne (kuswar), słodkie kulki ciasta (kidiyo), posypane cukrem pudrem lub też pierogi „newrio”, kieszonki ciasta nadziewane słodkim, startym kokosem, cukrem palmowym i ziarnami sezamu. Nie może w święta zabraknąć kurczaka curry, placków ryżowych czy też innego, pieczonego mięsa.

W pierwszy dzień świąt nie ma zwyczaju otrzymywania prezentów, lecz są one ofiarowywane. Po gorącym i pikantnym śniadaniu mieszkańcy udają się do swoich sąsiadów i znajomych bez względu na to, jaką religię wyznają, i ofiarowują im drobne prezenty, życząc Wesołych Świąt.
Po świątecznym obiedzie zwykle większość udaje się na plażę, gdzie trwają tańce przez całą noc. Można mieć wrażenie, że Indie nie śpią, tylko nieprzerwanie, całymi rodzinami jedzą i świętują.

Niezaprzeczalnie warto jest doświadczyć świątecznych Indii dlatego też, jeśli wybieracie się gdzieś dalej na świąteczny urlop, koniecznie wpiszcie Goa na swoją listę miejsc do odwiedzenia.

Boże Narodzenie w Indiach można doświadczyć również w książkach autorstwa Niny Nirali.
W swojej kolejnej powieści, zatytułowanej: „Królowa Pszczół”, której premiera odbędzie się już za kilkanaście tygodni, obrazowo przedstawione zostało Boże Narodzenie w dawnej stolicy Indii.
(Tekst autorstwa: Nina Nirali)
(Zdjęcia: Pinterest)



*

Korzystając z okazji, chciałabym Wam przypomnieć, że już 1 stycznia 2020 wznowiona zostanie powieść autorki pt. "Oblicza księżyca". Powieść tę miałam przyjemność objąć patronatem medialnym. Jest to piękna powieść, która także potrafi zmrozić krew w żyłach. Wklejam Wam fragment mojej opinii z tamtego roku. Jesteście ciekawi?

 Muszę przyznać szczerze, że autorka odwaliła kawał dobrej roboty ♥ Nina uwielbiam Twoje książki ♥ 
    Mamy tutaj takie emocje, że ja po prostu nie wiedziałam, jak powstrzymać łzy, które wypełniały moje oczy z każdym jednym wspomnieniem Ranyi. To było tak cholernie niesprawiedliwe, dla tej dziewczyny upokarzające, trudne i bolesne. Wiecie, ja wiem, że w Indiach to kobiety są tymi złymi, że nie każdy mężczyzna traktuje kobietę na równi i z szacunkiem, ale czytać o tym... to było coś takiego... jak w tych czasach, coś takiego w ogóle może się dziać? Jak kobiety można tak okropnie traktować? I to nie jest tylko w Indiach. W każdym kraju, kulturze zdarzy się kilka takich zwyrodnialców, którzy będą się cieszyć tym, że krzywdzą kobietę. Bo z reguły jest słabą płcią. I właśnie podobało mi się w tej powieści, że nie jest słodkim Bollywoodem, że nie pokazuje, że wszystko jest piękne i ładne, ale że zdarzają się  takie typy, które mają kobietę za nic. Ale! świetne tutaj też było odwracanie głowy od takiego problemu, że masz traktować męża jak Boga i przestać się skarżyć w ogóle co to za pomysł wpadł ci do głowy, żeby nie szanować męża i jego decyzji. To nic, że jego decyzjami jest bicie i upokarzanie ciebie nie tylko w miejscach publicznych, ale i domu. I to było takie w punkt! Właśnie było tym, co na co dzień dzieje się tam, ale i pewnie gdzieś obok nas, komuś dzieje się krzywda. Ale mając na uwadze dobre imię swoje, swojego męża, rodzin się głośno o tym nie mówi, bo może zaszkodzić. 
     Ta książka to bomba emocji, która tylko czeka, byście ją otwarli i przepadli w niej. Nie jest pozycją łatwą, bo przemoc taka nie jest, ale ma w sobie też taką nadzieję, na to, że nie wszystkie kobiety są słabe, ale potrafią wziąć sprawy w swoje ręce. Co jeszcze tutaj znajdziemy? Musicie przekonać się sami, bo nasi bohaterowie nie tylko żyją samą przemocą ;) 
    Dla mnie ta pozycja jest świetna, genialna i cudowna. Polecam Wam z całego serca ♥
(Recenzja-> Oblicza księżyca - Nina Nirali )

2 komentarze:

  1. Bardzo ciekawe czy post. A książkę na pewno przeczytam. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawe. Nie mialam pojecia, ze w Indiach Boże Narodzenie jest obchodzone

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz, który motywuje do dalszego działania.
Pozostawiajcie w komentarzach linki do Waszych blogów, na pewno każdy odwiedzę i pozostawię po sobie ślad.

Szukaj na tym blogu

Copyright © Z miłości do książek , Blogger