Tylko w duecie - Magdalena Kozakowska

Czy można pozwolić sobie na milosc, gdy ma się długo do spłacenia?

Tytuł: Tylko w duecie 

Seria:

Autor: Magdalena Kozakowska 

Tłumaczenie: 

Liczba stron: 222

Liczba rozdziałów: 

Gatunek: Literatura obyczajowa, romans

Bohater: Tamara, Damian 

Narracja: Pierwszoosobowa

Wydawnictwo: Bookedit

Data premiery: 07.02.2022

Ocena: 7/10

Ile jesteśmy w stanie poświęcić, by ratować życie osoby, którą kochamy? Czy można pozwolić sobie na miłość, gdy ma się dług do spłacenia? Czy można bez konsekwencji uwolnić się od przeszłości?

Seria dramatycznych wydarzeń sprawia, że Tamara sama wychowuje młodszą siostrę. Gdy okazuje się, że Amelia jest śmiertelnie chora, zrobi wszystko, by ją uratować. Porzuca marzenia o karierze muzycznej i podpisuje cyrograf, a konsekwencje swoich decyzji ponosi przez wiele lat.

Umowa wygaśnie za niecałe pół roku. Tamara nie może pozwolić sobie teraz na najmniejszy błąd. Życie wystawia ją jednak na próbę, stawiając na jej drodze Damiana. Wie, że nie może się w nim zakochać, ale z każdym kolejnym spotkaniem jest jej coraz trudniej zapanować nad swoimi uczuciami.

Czy gdy prawda o tym, co zrobiła Tamara, w końcu wyjdzie na jaw, najbliżsi zrozumieją i zdołają jej wybaczyć?

(Opis z Lubimy Czytać)

Czy można bez konsekwencji uwolnić się od przeszłości?"

Autorka pisze lekko. Nie ma tu zbędnych opisów, powiedziałabym niezbędne minimum, co bardzo mi pasuje, bo sama lubię takie historię pisać i czytać, więc to jest ogromny plus. Dialogi między  bohaterami są luźne, ale nie są wymuszone. Mamy tu sceny 18+.

Akcja toczy się swoim rytmem. Nie wlecze się, ani nie gna do przodu. Wydarzenia łączą się że sobą, więc znajdziemy się w tym świecie doskonale.

Okładka jest ładna. W środku mamy podział na rozdziały z perspektywy zarówno Tamary jak i Damiana, więc poznajemy ich dokładnie.

Chciałam wam o niej trochę napisać, ale nie chce wam za wiele zdradzić, więc nie będę pisać swoimi słowami o czym ona jest, w opisie jest zawarte wszystko co ważne, bez zdradzania ważnych rzeczy.

Tylko w duecie to debiut. Jest to moim zdaniem dobry debiut. Nie poczułam może jakiegoś wow, motylków w brzuchu, ale dobrze się przy niej bawiłam.

Poznajemy Tamarę, która nie ma łatwego życia. Musiała wyrzec się swoich marzeń, by ratować siostrę i zaprzedaje się diabłu, od którego ciężko jest odejść. Dodatkowo zaczyna czuć coś do brata przyjaciółki siostry, co koliduje z tym co powinna robić.

Pomysł na książkę był naprawdę fajny. Autorka nie od razu zdradza nam wszystko, co też budowało napięcie. Ale jakoś nie zapalałam z nimi takiej mega więzi. Brakowało mi tego czegoś między nimi. Byli jak dwa magnesy. Przyciągali się, ale i odpychali. Rozumiałam dlaczego tak się dzieje i nawet momentami było mi żal Tamary. Ale trochę brakowało mi między nimi takiej chemii. 

Jeśli szukacie luźnej książki, do przeczytania na raz, to zachęcam Was do sięgnięcia po tę historię. Po zakończeniu jednak mam nadzieję, że autorka napisze drugi tom, bo po takim końcu koniecznie muszę się dowiedzieć co będzie dalej!

Dziękuję autorce za możliwość przeczytania!