Dam radę. Przestań się przejmować. Będziesz miała swoje wesele stulecia. William i Kate będą się skręcać z zazdrości i żałować, że to nie ja zorganizowałam ich imprezę.
Tytuł: Do wesela się wyrobię
Seria:
Autor: Anna Chaber
Tłumaczenie:
Liczba stron: 330
Liczba rozdziałów: 16
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans
Bohater: Ola
Narracja: Pierwszoosobowa
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data premiery: 13.04.2022
Ocena: 10/10
Ile jesteś w stanie zrobić dla kogoś naprawdę Ci bliskiego?
Pierścionek? Jest. Sukienka? Jest. Tort? Jest. A przynajmniej tak się Oli wydawało. Przed ołtarz jej się nie spieszy, a do samej instytucji małżeństwa podchodzi z dużą dozą ostrożności. Gdy jednak jej najlepsza przyjaciółka Ala w ostatniej chwili zostaje bez konsultantki ślubnej, postanawia podjąć się organizacji tego wymarzonego dnia. Nie przewidziała, że ktoś jej starania będzie sabotować. Zgubiony pierścionek, niepasująca suknia, czy kryzys tortowy to tylko kilka z piętrzących się problemów.
Ola jednak łatwo się nie poddaje. Zaopatrzona w plan działania, cynizm i niemal siostrzaną miłość do swojej przyjaciółki, robi wszystko, by ze wszystkim do wesela się wyrobić.
(Opis z Lubimy Czytać)
Autorka pisze lekko. Nie ma zbędnego lania wody, opisy są zwięźle, a dialogi naturalne i nie wymuszone.
Akcja toczy się swoim rytmem. Nie pędzi i nie wlecze się. Wszystko idealnie się łączy się ze sobą, więc się jie pogubimy w wydarzeniach.
Okładka jest cudna. Minimalistyczna. W środku mamy podział na rozdziały z perspektywy Oli.
Ola to najlepsza przyjaciółka Ali. Znają się od podstawówki, i mimo iż ich losy się rozeszły, to znów połączyły się w późniejszych latach. Teraz znów są dla siebie jak siostry. Gdy Ala wraca z wycieczki z pierścionkiem zaręczynowym nie wiedzą jakie perypetie będą je czekać. Konsultantka ślubna odmawia podjęcia się tak wielkiego wesela w tak krótkim czasie (rok czasu). Ola postanawia pomoc przyjaciółce. Nie wie tylko jak ciężkie zadanie wzięła sobie na głowę. Rodzina młodych jest bardzo wymagająca i bogata. To przeciwieństwo jej własnej rodziny, z której zostało jej tylko dwóch braci. Jednak w ich maleńkiej społeczności miłość, lojalność i zaufanie to coś co jest dalekie krewnym Ali. Czy uda się wszystko przygotować? Czy wesele okaże się klapą?
Bawiłam się świetnie. Jak na najlepszym weselu! 😁 Ale po kolei 😁
Jak wiadomo przygotowanie tego pięknego, idealnego dnia jest trudne. Czasem wszystko idzie dobrze, a czasem wręcz przeciwnie. Ola trafiła jednak na tę drugą opcję. Co chwilę coś się waliło. Rodzice państwa młodych byli bardziej wymagający niż sami zainteresowani tym dniem. Skoro oni płacą chcieli mieć wszystko pod kontrolą. Ola starała się jak mogła by wszystkim dogodzić. A w tym wszystkim jeszcze znaleźć partnera godnego takiej imprezy. Jak wiadomo aplikacje randkowe nie zawsze dają radę, ale ona testuje teraz nową apke, którą stworzył Kamil, przyjaciel jej brata. Czy uda jej się? Tego musicie się dowiedzieć.
Dawno tyle się nie uśmiechałam przy czytaniu. Co prawda były też momenty, że byli mi Oli po prostu szkoda. No ile rzeczy może pójść nie tak, to jej szło. To było frustrujące, a co dopiero ona czuła. Jeszcze nie jej własne wesele. Chociaż miała kartę i nieograniczoną kwotę do wydania 😈
Jeśli szukacie książki, którą po prostu pochłonięcie na raz, która jest lekka, czaruje swoim słowem, która na długo zostanie wam w głowie to jest ona dla was. Ja jestem oczarowana tą książką. Debiut był super, ale ta to po prostu cudo samo w sobie! Więcej książek w takim klimacie pani Aniu, proszę! ❤️ Polecam Wam całym sercem, bo naprawdę warto! ❤️
Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję wydawnictw
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za każdy komentarz, który motywuje do dalszego działania.
Pozostawiajcie w komentarzach linki do Waszych blogów, na pewno każdy odwiedzę i pozostawię po sobie ślad.