„Ludzie zbyt często szukają innej, niezrozumiałej nawet dla nich samych drogi, byleby tylko osiągnąć jakiś fałszywy spokój, a tak naprawdę ignorują rozwiązania, które najczęściej mają na wyciągnięcie ręki.”
Tytuł: Na otwartym sercu
Ocena: 6/10
Powieść, która przyspieszy bicie serca!
Ambitna i pewna swoich umiejętności Marta ma w życiu jeden cel – chce zostać chirurgiem. Nikt nie może jej powstrzymać. Dziewczyna wyjeżdża do mniejszego miasta, licząc na to, że podczas rezydentury będzie mogła aktywniej uczestniczyć w operacjach, a nie tylko się przyglądać. Dziewczyna nie wie, że na miejscu pozna aroganckiego, egoistycznego i uzdolnionego Oskara, który na nieszczęście Marty jest też niesamowicie przystojny. Jak się okazuje, mężczyzna jest również jej nowym współlokatorem.
Marta ukrywa przed wszystkimi fakt, że całym jej życiem kieruje tragiczne wydarzenie z jej historii. Tragiczna śmierć jej przyjaciółki może i jest odległą przeszłością, jednak pewne demony nigdy nie odpuszczają. Czy tajemnica, która prześladuje Martę od lat, i tym razem odmieni jej los?
(Opis z Lubimy Czytać)
„Patrzyłam na martwe liście, które spadały wprost do wody, i myślałam tylko o tym, że tak jak one mam jakiś cel w życiu. Później, gdy życie ze mnie wypłynie, upadnę, a wtedy mało kto w ogóle będzie o mnie pamiętać.”
To moje pierwsze spotkanie z autorką. Ale czy było udane?
Marta to młoda dziewczyna, rezydentka. Przyszła pani chirurg. W swoim życiu przeszła wiele. Kiedy ginie jej przyjaciółka, dziewczyna zamyka się w sobie, jest wycofana. Na czas rezydentury wyjeżdża z Warszawy do małego miasteczka, by tam czegoś się nauczyć. Na miejscu okazuje się, że dom będzie dzielić z kilkoma innymi przyszłymi lekarzami, a w tym i z Oskarem. Pewnym siebie, aeoganckim dupkiem. Jak potoczą się losy Marty? I co się stanie, gdy śledztwo w sprawie zabójstwa jej przyjaciółki zostanie wznowione?
Nie wiem czy przez mnogość opisów, czy Oskara który był tak wkurzający, ale książka ciągnęła mi się niemiłosiernie. Na początku po przeczytaniu opisu byłam bardzo ciekawa, podekscytowana, a później przyszło otrzeźwienie. Nie powiem smutno mi z tego powodu, bo książka miała ogromny potencjał. To moja pierwsza książka autorki i i myślałam że coś zaiskrzy. Niestety nie tym razem.
Jak lubię takich pewnych siebie facetów w książkach, tak do Oskara po prostu nie mogłam się przemoc. Denerwował mnie swoim zachowaniem. Jakby sam nie wiedział czego chce. Przyciąganie i odpychanie miał wyćwiczone bardziej niż swoją rękę chirurga. Tak samo nie przemawiało do mnie przedstawienie przyszłych lekarzy jako ciągle imprezującą młodzież. Wiadomo, na codzień obcowali że śmiercią, z ciężkimi przypadkami, ale jakoś gryzło mi się to jedno z drugim. Ze mieli czas i siłę po długich dyżurach na zabawę.
Reasumując książka posiada wątek kryminalny, który mnie zaciekawił i który mi się spodobał. Mimo lekarzy nie mamy tu trudnego, fachowego słownictwa, więc będzie to odpowiednia lektura dla osób nie związanych z tą branżą. No i okładka, która przyciąga wzrok, również zasługuje na uznanie. Jeśli natomiast, macie ochotę na romans medyczny z kryminałem w tle i nie przeszkadzają wam długie opisy, to śmiało sięgnijcie!
Człowiek jest w stanie pogodzić się z każdą stratą. Prędzej czy później nauczy się żyć bez bliskiego czy z martwymi marzeniami. Nie znaczy o jednak, że kiedykolwiek wróci do poprzedniego poziomu szczęścia.”
Książkę kupicie w Księgarni Tania Książka "Na otwartym sercu"
Kategoria Romans w Księgarni Tania Książka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za każdy komentarz, który motywuje do dalszego działania.
Pozostawiajcie w komentarzach linki do Waszych blogów, na pewno każdy odwiedzę i pozostawię po sobie ślad.