Niektórych rzeczy po prostu nie dało się naprawić, dlatego też nigdy nie powinno się ich psuć.
Tytuł: Pragnienie, by być blisko
Autor: Cora Reily
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans
Bohater/Bohaterka: Amber, Zachary
Narracja: Pierwszoosobowa
Liczba stron: 272
Liczba rozdziałów: 20
Wydawnictwo: NieZwykłe
Premiera: 20.10.2022
Romans New Adult autorki „Złączonych”!
Amber nie potrafi poradzić sobie ze wspomnieniami dotyczącymi wydarzeń sprzed lat. W środku czuje się kompletnie pusta. Każdy dotyk innej osoby, nawet bliskiej, wywołuje u niej ataki paniki. Dziewczyna jest na granicy wytrzymałości.
Wkrótce Amber wprowadza się do Briana – swojego brata – oraz jego przyjaciela Zacharego, którzy znają się ze studiów. Ma nadzieję, że to będzie dla niej nowy początek, i zaczyna snuć plany o przyszłości oraz normalnym życiu.
Zachary to typ imprezowicza, który zmienia kobiety jak rękawiczki i nie planuje, aby było inaczej. Jednak w Amber jest coś, co go fascynuje. Chce rozwikłać ją jak zagadkę, poznać jej sekrety i sprawić, że ta odkryje, że dotyk może być też przyjemny. Jednak to zdecydowanie niepokoi brata Amber, a Zach zdaje sobie sprawę, że z nią nie może postępować tak jak z innymi kobietami. Tej dziewczyny nie będzie mógł zostawić po jednej wspólnej nocy.
(Opis z Lubimy Czytać)
Czasami trzeba upaść, by móc wzbić się w niebo”.
Styl autorki wprost uwielbiam. Piszę lekko, przyjemnie. Nie ma tu zbędnych opisów, dialogi są naturalne, a sceny 18+ zrobione są ze smakiem.
Akcja toczy się swoim idealnym rytmem. Nic nie dzieje się za szybko, ani nie jest rozwleczone. Wydarzenia łączą się ze sobą w całość, przez co nie zgubimy się w lekturze.
Okładka jest urocza, zmysłowa. W środku mamy podział na rozdziały z perspektywy obojga bohaterów, więc poznajemy ich dokładnie.
Amber przeżyła piekło. Nie daje się dotykać, boi się kontaktu z płcią przeciwną. Po kilku latach w domu, postanawia wyjechać i zacząć w końcu żyć. Przeprowadza się do brata, który mieszka z przyjacielem. Początkowo dziewczyna jest nie ufna, ale to właśnie Zach pomaga jej w najgorszych momentach. Powoli zbliżają się do siebie, ale czy Amber otworzy się na dotyk mężczyzny? Czy ich związek ma szansę przetrwać?
Książki Cory połykam w mgnieniu oka i ogromnie żałuję, że nie dane mi było poznać autorki na Targach Książki w Krakowie. Ale może jeszcze kiedyś uda się ją wyściskać, za wszystkie te piękne historię.
Historia Amber jest straszna. Przeżyła coś, czego nie można życzyć najgorszemu wrogowi. Ucierpiało nie tylko jej ciało, ale i psychika. Do tej pory mam ciarki, gdy pomyślę z czym musiała się mierzyć i gdzieś tam rozumiem jej decyzję. Teraz stara się wyjść "na prostą", ale to nie jest takie łatwe. Mnóstwo pracy przed nią. Czy da radę?
"Pragnienie, by być blisko" to pełna bólu, cierpienia, ale także dająca nadzieję, pokerzepiajaca i piękna historia o tym, że każdy zasługuje na miłość. Nie ważne jak bardzo jesteśmy pokaleczeni na zewnątrz czy w środku, każdy powinien być kochany. Jestem zakochana w tej historii bez pamięci, tuliłam ją po przeczytaniu i wiem, że jeszcze nie raz do niej wrócę. Polecam całym sercem.
Za możliwość przeczytania dziękuję serdecznie wydawnictwu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za każdy komentarz, który motywuje do dalszego działania.
Pozostawiajcie w komentarzach linki do Waszych blogów, na pewno każdy odwiedzę i pozostawię po sobie ślad.