Tytuł: Rodzina Monet. Skarb
Autor: Weronika Anna Marczak
Gatunek: Literatura młodzieżowa
Bohater/Bohaterka: Hailie
Liczba stron: 416
Liczba rozdziałów:
Wydawnictwo: Muza
Zagubiona i odnaleziona jesteś jak skarb
Hailie Monet ma niespełna piętnaście lat, gdy w wypadku samochodowym traci dwie najukochańsze osoby: mamę i babcię. Ze skromnego, ale pełnego miłości i ciepła domu trafia do luksusowej willi w Pensylwanii zamieszkanej przez pięciu władczych i zdystansowanych mężczyzn. Oni raczej chłodno przyjmują nastolatkę.
Will, Vincent, Dylan, Shane i Tony to starsi bracia Hailie, o których istnieniu dziewczyna nie miała pojęcia. Tęsknota za ukochaną mamą, zagubienie w obcej rzeczywistości i brak zrozumienia ze strony rodzeństwa są trudne do udźwignięcia. I choć w nowym domu jest wszystko, o czym może marzyć nastolatka, prywatne liceum jest najlepsze w stanie, a stylowy mundurek i drogie ubrania leżą idealnie, Hailie czuje się bardzo samotna. Jakby tego było mało, z każdym dniem odkrywa, że życie jej braci pełne jest mrocznych sekretów, których będą strzec, zwłaszcza przed swoją młodszą siostrzyczką.
Pierwszy tom serii, która podbiła serca czytelników polskiego Wattpada.
Oto wciągająca historia, od której nie sposób się oderwać
(Opis z Lubimy Czytać)
Sięgając po tę historię byłam pełna pozytywnego nastawienia. Piękna okładka, ciekawy opis zachęciły mnie, by sięgnąć po tę książkę. Jednak rzeczywistość sprowadziła mnie do parteru już po kilku stronach. Mnogość opisów jak w "Krzyżakach", dialogów jak na lekarstwo, a niekiedy były tak sztywne i nie wnoszące nic do fabuły.
Książka sama w sobie może spodobać się młodszym czytelniczkom, ponieważ pisana jest z punktu widzenia 14 latki. Chociaż dogłębne opisy widzianych pomieszczeń czy mebli to mnie trochę zadziwiały i były zbyt nie wiem jak to ująć "dokładne" jak na dziecko. Bo powiedzmy sobie szczerze 14 lat to jeszcze dziecko! A czasem tego nie było widać.
Autorka miała ciekawy pomysł na historię, ale gdzieś chyba się zagubiła. Za dużo było wszystkiego, nawet wątki mafijne się znalazły. Dla mnie ta książka była zwyczajnie nudna, przegadana. Nie Wciągnęłam się w nią, czytałam byle skończyć i wziąć coś innego. Jednak ma swoich fanów, więc jeśli nie przeszkadzają wam długie opisy, to sięgnijcie i przekonajcie się czy historia jest dla was.
Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za każdy komentarz, który motywuje do dalszego działania.
Pozostawiajcie w komentarzach linki do Waszych blogów, na pewno każdy odwiedzę i pozostawię po sobie ślad.