Tytuł: Druga szansa
Seria: -
Autor: Roksana Zalewska
Tłumaczenie:
Gatunek: Literatura
obyczajowa, romans
Bohater/Bohaterka: Sofia, Aleksander...
Narracja: Pierwszoosobowa
Liczba stron: 560
Liczba rozdziałów: 23
Wydawnictwo: Editio Red
Ocena: 7/10
Premiera: 14.03.2023
Niezwykła propozycja. Niezwykły układ. Niezwykła historia
Alexander Muro potrzebuje żony. Nie dlatego, że czuje się samotny. Przystojny i bogaty młody mężczyzna nie narzeka na brak zainteresowania ze strony kobiet. Dotychczas jednak żadna z nich nie wzbudziła w nim aż tak ciepłych uczuć, aby chciał z nią spędzić resztę życia. Alexander potrzebuje żony przede wszystkim do celów reprezentacyjnych ― wybranka powinna błyszczeć u jego boku nie tylko urodą, ale w głównej mierze intelektem. Krótko mówiąc, ma być uzupełnieniem jego wizerunku. Zupełnie przypadkowo na jego drodze pojawia się odpowiednia kandydatka. Sofía Casillas to młoda, piękna i błyskotliwa panna, a do tego jest dziedziczką fortuny dorównującej bogactwu rodu Muro. Jednym słowem, tych dwoje ma szansę stworzyć idealną parę.
Jest tylko jeden kłopot. Sofía właściwie nie zna Alexandra i nie pali się do zamążpójścia. Odrzuca więc propozycję mężczyzny, traktuje ją jako żart… albo objaw szaleństwa. Tyle że Muro nie jest szalony, a tym bardziej nie żartuje. Należy do świata mafii, zawsze osiąga to, czego chce.
(Opis z Lubimy Czytać)
Styl autorki jest lekki, nie znajdziemy tu trudnych słów, czy wyszukanych, długich opisów. Jest sporo dialogów, co dla mnie jest na plus, bo tak poznajemy lepiej bohaterów i ich zachowania w stosunku do innych.
Akcja toczyła się swoim rytmem, które na czasy było zbyt szybkie. Na szczęście, nie zgubiliśmy się w fabule, bo wszystko łączyło się ze sobą.
Okładka jest ładna, przyjemna dla oka i przyciąga do siebie. W środku mamy podział na rozdziały z perspektywy kilku bohaterów, więc poznamy ich i ich działania dokładnie.
Na samym początku muszę dodać iż jest to debiut, który moim zdaniem był bardzo udany. Choć autorka postawiła na schemat dobrze nam znany, a mianowicie małżeństwo z rozsądku, to książkę czytało się przyjemnie i czuć było powiew świeżości.
Podobało mi się to, że Sofia, choć bogata, pracowała w kawiarni. Do tego Aleksander był mafiosem, więc to dodatkowy plus jeśli lubicie książki z mafią w tle. Dla mnie mógłby być zwyczajnym chłopakiem i też by było. Ale z kolei nie było by niebezpiecznie, tajemniczo, nie byłoby porwań, intryg, a to w sumie największe "grzeszki" mafii.
Fajnie było obserwować rodzące się uczucie w już jakby zawartym związku małżeńskim. I choć z pozoru miało ono być do osiągnięcia własnych korzyści, to uczucie jakby dostali w gratisie do tej transakcji.
Jeśli natomiast i wy lubicie książki z takimi wątkami, którymi rządzi niebezpieczeństwo, zazdrość i wiele więcej, to musicie po nią sięgnąć. Mnie się podobała, choć nie ukrywam na początku liczba stron i mały druk w cale mnie nie zachęcały. Ale było warto!
To jak, skusicie się?
Za możliwość przeczytania, dziękuję Wydawnictwu.
[Współpraca reklamowa]
Może kiedyś. :)
OdpowiedzUsuń